поездка получилась спонтанной, так как сами из Донецка....5 июля приехали в Киев, и попросили тур на ближайшую дату...эта дата оказалась 6 июля, вылет в 5 утра. Выбирать особо было нечего, поэтому выбор пал на виллу Катерина! о чем в итоге практически не пожалели. Прилетели в Тиват в 7 утра...в отеле были около 9 часов. У автобуса нас встртил хозяин виллы Иван (очень приятный). Он сразу предупредил что номера убираются и поселение будет ближе к 12 дня. Не долго думая мы кинули сумки на веранде (о воровстве там даже мысли ни у кого не возникают)и направились на разведку...Рядом с отелем несколько маркетов и столовок (ресторанами их трудно назвать, хотя выбор блюд довольно большой), до моря 10 минут ходьбы до городского пляжа...до старого города прогулочным шагом минут 40. Поселили нас в 11 часов где то в номер №2 на первом этаже....сразу всем совет - не селитесь на первом этаже! хорошие там номера, НО нет вай фая вообще!! ! роутер на третьем этаже...поэтому!! ! пока вы не распаковали вещи, пока не выпачкали полотенца сразу требуйте у Ивана переселение...потом это будет проблематично)хорошие номера...новая мебель...кондиционер...полотенца меняют ежедневно, как и выносят мусор....смена белья раз в 7 дней! оччень уютный дворик...пальмы! прекрасная веранда)в целом только положительные эмоции! никаких завтраков и ужинов не берите....кормять в кафешке напротив....завтрак и обед по 4 евро...на завтрак есть нечего...обеду и ужины комплексные...первое, второе с мяском и салатик...общий недостаток для всех вил по ходу - это отличная акустика....слышны все процессы жизнедеятельности в округе)
Wyjazd okazał się spontaniczny, bo sami jesteś my z Doniecka....5 lipca przyjechał do Kijowa i poprosił o trasę koncertową na nastę pną randkę...ta data okazał a się być.6 lipca, wyjazd o 5 rano. Nie był o zbyt wiele do wyboru, wię c wybó r padł na Villa Katerina! czego w koń cu prawie nie ż ał uję . Przybył do Tivat o 7 rano. . . Byliś my w hotelu okoł o godziny 9 rano. Wł aś ciciel willi Ivan (bardzo sympatyczny) spotkał się z nami w autobusie. Natychmiast ostrzegł , ż e pokoje są sprzą tane, a do osiedla bę dzie bliż ej 12 w poł udnie. Bez wahania rzuciliś my torby na werandę (nikt nawet nie myś li o kradzież y) i ruszyliś my na zwiedzanie. . . W pobliż u hotelu znajduje się kilka marketó w i stoł ó wek (trudno nazwać je restauracjami, choć wybó r dań jest doś ć duż y), 10 minut spacerem od morza do plaż y miejskiej. . . spacerkiem do starego miasta okoł o 40 minut. Ulokowaliś my się o 11 gdzieś w pokoju numer 2 na pierwszym pię trze....rada dla wszystkich na raz - nie osiedlaj się na parterze! są dobre pokoje, ALE nie ma wi-fi w ogó le!! ! router jest na trzecim pię trze. . . wię c!! ! dopó ki nie rozpakujesz swoich rzeczy, dopó ki nie ubrudzisz rę cznikó w, natychmiast poproś Ivana o przeniesienie. . . wtedy bę dzie problematyczne) dobre liczby. . . Nowe meble. . . klimatyzator. . . Rę czniki zmieniane są codziennie, a ś mieci są wynoszone....zmiana poś cieli co 7 dni! bardzo przytulne patio. . . palmy! pię kna weranda) w ogó le tylko pozytywne emocje! Nie bierz ś niadania ani kolacji....zjeś ć w kawiarni naprzeciwko....ś niadanie i obiad za 4 euro. . . nie ma nic na ś niadanie. . . zestaw obiadowy i obiadowy. . . pierwsza, druga z mię sem i suró wką...Wspó lną wadą wszystkich wideł po drodze jest doskonał a akustyka....sł ychać wszystkie procesy ż ycia w okolicy)