Choć jest to ś wież e w mojej pamię ci, bardzo chciał bym podzielić się wraż eniami z potencjalnymi klientami tego hotelu. W tym hotelu nie ma recepcji. W razie jakichkolwiek pytań zwią zanych z pobytem, moż esz skontaktować się z gospodarzami telefonicznie lub przez Viber.
… Już ▾
Choć jest to ś wież e w mojej pamię ci, bardzo chciał bym podzielić się wraż eniami z potencjalnymi klientami tego hotelu.
W tym hotelu nie ma recepcji. W razie jakichkolwiek pytań zwią zanych z pobytem, moż esz skontaktować się z gospodarzami telefonicznie lub przez Viber.
W pokoju nie ma zadeklarowanych przedmiotó w. Na przykł ad suszarka do wł osó w. Znajduje się we wspó lnym korytarzu za ł ań cuchem z zamkiem. Jeś li rano zł apiecie sprzą taczki (gospodyni widzieliś my tylko raz, kiedy nas spotkał a, a potem cał y czas zał atwiał a swoje sprawy telefonicznie) - mogą zostać wydani.
Stare sowieckie meble, ś ciany dawno nie widział y malarstwa. Zamiast ł ó ż ka - sofa. Jak wiadomo, wezgł owie sofy jest mię kkie.
Generalnie mieliś my „duż e szczę ś cie” i dostaliś my pokó j z „wspaniał ym widokiem” na balkon są siedniego domu. Dodatkowo, jeś li spojrzysz w dó ł z balkonu, „ciesz się ” widokiem pizzerii. Zapachy, z któ rych stale unosił y się w naszym pokoju. Co tu duż o mó wić , wraż enie jest takie, ż e mieszkaliś my w pizzerii. Sen był po prostu niemoż liwy. Wieczorem, bo klienci rozmawiali, ś miali się , pili, palili, walili naczyniami. A rano od godziny 07 - odkurzacz w pizzerii. Zamknię cie okna nie wchodzi w grę . W pomieszczeniu nie ma wentylacji. Klimatyzacja jest obecna. Ale zamknię cie okna nie pozbę dzie się cał kowicie dź wię kó w, poza tym sł yszalnoś ć w pokoju dź wię kó w z są siednich pomieszczeń jest kolosalna! Kiedy są siedzi się zamkną , otwó rz ich drzwi, twoje zadrż ą . Ponieważ podł oga w korytarzu jest kafelkowa, usł yszysz wszystkie chodzenie po korytarzu tak, jakbyś szedł obok ciebie.
Osobno chciał bym wspomnieć o poś cieli i rę cznikach. Poś ciel jest stara, szara, poplamiona. Zmieniane raz na 10 nocy. Rę czniki, powiedział bym szmaty, są leniwe, poplamione, twarde i nieś wież e. Zmieniany czę ś ciej niż ł ó ż ko. Ale nigdy nigdzie nie widział em tak okropnych rę cznikó w.
Lokalizacja hotelu to nic specjalnego. Należ y pamię tać , ż e jest bardzo gł oś ny. Jeś li masz lekki sen, ten hotel zdecydowanie nie jest dla ciebie.
Koń czą c mó j emocjonalny przeglą d, chciał bym doradzić tym, któ rzy chcą odwiedzić Budvę , aby nie przebywali w tym okropnym miejscu.
W tym hotelu nie ma recepcji. W razie jakichkolwiek pytań zwią zanych z pobytem, moż esz skontaktować się z gospodarzami telefonicznie lub przez Viber.
W pokoju nie ma zadeklarowanych przedmiotó w. Na przykł ad suszarka do wł osó w. Znajduje się we wspó lnym korytarzu za ł ań cuchem z zamkiem. Jeś li rano zł apiecie sprzą taczki (gospodyni widzieliś my tylko raz, kiedy nas spotkał a, a potem cał y czas zał atwiał a swoje sprawy telefonicznie) - mogą zostać wydani.
Stare sowieckie meble, ś ciany dawno nie widział y malarstwa. Zamiast ł ó ż ka - sofa. Jak wiadomo, wezgł owie sofy jest mię kkie.
Generalnie mieliś my „duż e szczę ś cie” i dostaliś my pokó j z „wspaniał ym widokiem” na balkon są siedniego domu. Dodatkowo, jeś li spojrzysz w dó ł z balkonu, „ciesz się ” widokiem pizzerii. Zapachy, z któ rych stale unosił y się w naszym pokoju. Co tu duż o mó wić , wraż enie jest takie, ż e mieszkaliś my w pizzerii. Sen był po prostu niemoż liwy. Wieczorem, bo klienci rozmawiali, ś miali się , pili, palili, walili naczyniami. A rano od godziny 07 - odkurzacz w pizzerii. Zamknię cie okna nie wchodzi w grę . W pomieszczeniu nie ma wentylacji. Klimatyzacja jest obecna. Ale zamknię cie okna nie pozbę dzie się cał kowicie dź wię kó w, poza tym sł yszalnoś ć w pokoju dź wię kó w z są siednich pomieszczeń jest kolosalna! Kiedy są siedzi się zamkną , otwó rz ich drzwi, twoje zadrż ą . Ponieważ podł oga w korytarzu jest kafelkowa, usł yszysz wszystkie chodzenie po korytarzu tak, jakbyś szedł obok ciebie.
Osobno chciał bym wspomnieć o poś cieli i rę cznikach. Poś ciel jest stara, szara, poplamiona. Zmieniane raz na 10 nocy. Rę czniki, powiedział bym szmaty, są leniwe, poplamione, twarde i nieś wież e. Zmieniany czę ś ciej niż ł ó ż ko. Ale nigdy nigdzie nie widział em tak okropnych rę cznikó w.
Lokalizacja hotelu to nic specjalnego. Należ y pamię tać , ż e jest bardzo gł oś ny. Jeś li masz lekki sen, ten hotel zdecydowanie nie jest dla ciebie.
Koń czą c mó j emocjonalny przeglą d, chciał bym doradzić tym, któ rzy chcą odwiedzić Budvę , aby nie przebywali w tym okropnym miejscu.
Tak jak
Lubisz
• 6
Pokaż inne komentarze …