Неделю назад вернулись из Черногории.
1)При выборе виллы не сомневались, сразу остановились на Agrum, так как были там в прошлом году и остались довольны. Скажу сразу для любителей больших отелей (с ресторанами и горничными) это место не подойдет, villa Agrum по домашнему уютна и без пафоса. Комнаты достаточно просторные и чистые, мы жили в трех местной комнате, т. к. ездили с ребенком. В комнате есть все необходимое. Кондиционер включали дважды (минут на 5), т. к. в комнате не жарко из-за тенистого дворика. В трипле есть кухонька со всей необходимой посудой, холодильником, плитой, чайником. В комнате на 2-х плиты нет, но есть летняя кухня, во дворе, на которой можно готовить. Дворик очень уютный, зеленый. Растут киви, апельсины, лимоны, виноград и т. д. Так же во дворе стоят столики для гостей за которыми можно поужинать...
2) Хозяева виллы очень гостеприимны и дружелюбные. Бизнес семейный, поэтому принимает участие вся семья. Баба Анастасия научила меня правильно готовить креветки(не так как мы-просто варим, а под вкуснейшим соусом). С Гораном и Миленой мы проводили прекрасные вечера за бутылочкой вина узнавая культуру страны, плавали на лодке на рыбалку и пляж. Наша дочь (6 лет) так же не скучала, все время проводила с сыном хозяев Пэтэром.
3)Про пляжи, горы и море Черногории сказано уже много и можно говорить без остановки. Очень кратко: горы завораживают, море настолько красивое и чистое, что описывать его безумно сложно. Цитата моей дочери: "кажется, что эту воду можно пить, но это не так т. к. она очень соленая". Пляжи на любой вкус: для любителей лежаков - Славянский пляж (в основном галька), Могрен и Бечичи (в основном песок), лично нам по душе больше тихие и с небольшим количеством людей - остров Св. Николы (в стороне от людей) и прекрасный Яз-2. (галька, как правило крупная)
4) Питание:
В Черногории (как и во всей бывшей Югославии) очень богатая кухня, все очень вкусно и много. Можно есть как в ресторанчиках так и готовить самостоятельно(цены не дороже чем в Украине, а качество, как правило, лучше). Вино нам больше понравилось Сербское (Rubin Krusevac).
5) Экскурсии: безусловно есть что смотреть, но на вкус и цвет товарища нет - поэтому это дело индивидуальное. Лучше ехать самостоятельно или через Пилон (реально русскоговорящие гиды и переплаты в итоге нет).
P. S. Про Черногорию можно говорить еще очень долго, но отзыв и так получился достаточно длинный. Поэтому лучше все увидеть самостоятельно. О себе: Черногория и Agrum нам не оставила вариантов на отдых в следующем году, до новых встреч.
Tydzień temu wró ciliś my z Czarnogó ry.
1) Przy wyborze willi nie mieliś my wą tpliwoś ci, od razu zdecydowaliś my się na Agrum, bo byliś my tam w zeszł ym roku i byliś my zadowoleni. Od razu powiem mił oś nikom duż ych hoteli (z restauracjami i pokojó wkami) to miejsce nieodpowiednie, willa Agrum jest swojska i bez patosu. Pokoje są doś ć przestronne i czyste, mieszkaliś my w pokoju trzyosobowym, bo podró ż owaliś my z dzieckiem. Pokó j ma wszystko, czego potrzebujesz. Klimatyzator był wł ą czany dwa razy (na 5 minut), ponieważ w pomieszczeniu nie jest gorą co ze wzglę du na zacieniony dziedziniec. Trzyosobowy posiada aneks kuchenny ze wszystkimi niezbę dnymi naczyniami, lodó wką , kuchenką , czajnikiem. W pokoju dla 2 osó b nie ma pieca, ale na podwó rku jest letnia kuchnia, w któ rej moż na gotować . Dziedziniec jest bardzo przytulny i zielony. Rosną kiwi, pomarań cze, cytryny, winogrona itp. Ró wnież na podwó rku znajdują się stoliki dla goś ci, na któ rych moż na zjeś ć obiad...
2) Wł aś ciciele willi są bardzo goś cinni i ż yczliwi. To firma rodzinna, w któ rą zaangaż owana jest cał a rodzina.
Baba Anastasia nauczył a mnie, jak prawidł owo gotować krewetki (nie tak, jak my gotujemy, ale z pysznym sosem). Z Goranem i Mileną spę dziliś my cudowne wieczory przy butelce wina, poznają c kulturę kraju, pł ywają c ł ó dką na ryby i na plaż ę . Nasza có rka (6 lat) ró wnież się nie nudził a, cał y czas spę dzał a z synem wł aś cicieli, Piotrem.
3) Duż o już został o powiedziane o plaż ach, gó rach i morzu Czarnogó ry i moż na rozmawiać bez zatrzymywania się . Kró tko mó wią c: gó ry fascynują , morze jest tak pię kne i przejrzyste, ż e szalenie trudno je opisać . Cytat mojej có rki: „Wydaje się , ż e ta woda nadaje się do picia, ale to nie dlatego, ż e jest bardzo sł ona”. Plaż e na każ dy gust: dla mił oś nikó w leż akó w – plaż a sł owiań ska (gł ó wnie kamykowa), Mogren i Becici (gł ó wnie piaszczysta), my osobiś cie wolimy ciszę i przy niewielkiej liczbie osó b – wyspę ś w. Nikoli (z dala od ludzi) i pię kną Jaz-2. (kamyki, zwykle duż e)
4) Odż ywianie:
Czarnogó ra (jak i cał a był a Jugosł awia) ma bardzo bogatą kuchnię , wszystko jest bardzo smaczne i obfite. Moż na jeś ć zaró wno w restauracjach, jak i samemu gotować (ceny nie są droż sze niż na Ukrainie, a jakoś ć zazwyczaj lepsza). Bardziej podobał o nam się serbskie wino (Rubin Krusevac).
5) Wycieczki: na pewno jest co zobaczyć , ale nie ma przyjaciela dla smaku i koloru - dlatego jest to kwestia indywidualna. Lepiej iś ć samemu lub przez Pilon (naprawdę rosyjskoję zyczni przewodnicy i w koń cu nie ma nadpł aty).
PS O Czarnogó rze moż na mó wić bardzo dł ugo, ale recenzja i tak okazał a się doś ć dł uga. Dlatego lepiej wszystko zobaczyć na wł asną rę kę . O mnie: Czarnogó ra i Agrum nie pozostawił y nam ż adnych opcji na wakacje w przyszł ym roku, dopó ki nie spotkamy się ponownie.