Dessa jest super! Polecam!

Pisemny: 2 sierpień 2010
Czas podróży: 1 — 12 lipiec 2010
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Jestem z Ukrainy. Mam 27 lat. Był to pierwszy raz w Czarnogó rze i ogó lnie za granicą . Przy wyborze willi znalazł am tylko jedną recenzję willi "Dessa", wię c spieszę się podzielić informacjami.
Odpoczywał w willi "Dessa" w lipcu 2010. Willa jest bardzo dobrze poł oż ona: nad hotelem "Splendid", kilka willi przy drodze, na wzgó rzu. Czyli był o cicho, a poł oż enie na wzgó rzu zapewniał o widok z balkonu zaró wno na morze jak i gó ry (mieszkaliś my na 3 pię trze w 10 pokoju), a takż e codziennie dobry ruch! : ))) Willa ma 3 pię tra i 15 pokoi. Myś lę , ż e z 2 i 1 pię tra nie widać morza, ale willa jest zatopiona w zieleni, prawie wszystko kwitnie (kaktusy, hortensja, granat itp. ), wię c też super! Wł aś ciciele są bardzo dumni ze swojego ogrodu i czuwają nad nim. Wejś cie do pokoi jest na wpó ł autonomiczne, prawie każ dy jest osobno, nie moż na w ogó le doró wnać są siadom. Kontyngent rosyjskoję zyczny (Ukraina, Rosja) odpoczywa w willi.
Pokó j jest mał y, ale bardzo funkcjonalny, nie jest już potrzebny! Był y nawet takie przydatne rzeczy jak suszarka do bielizny z spinaczami do bielizny, kieliszki do wina, kubki, suszarka do wł osó w, a na balkonie parasol. Klimatyzator oszczę dzał , zwł aszcza w dzień , a bez niego w nocy był o gorą co. Przez 12 dni poś ciel był a zmieniana raz, a rę czniki (1 na osobę ) - codziennie, sprzą tane co drugi dzień.

Pojechaliś my bez jedzenia, wię c byliś my bardzo zadowoleni: wedł ug znajomych ś niadania (moż na zamó wić w są siedniej willi) oferowane są wedł ug naszych standardó w lekkie, obiad jest lepszy. Ale za te pienią dze moż na zjeś ć smaczniej, bardziej urozmaicony iw dogodnym czasie na plaż y. A my uwielbialiś my supermarket naprzeciwko aquaparku, gdzie za 5-6 euro/kg moż na kupić dowolne mię so (kotlety, kebaby, kieł baski…), w tym już solone, pieprzone, a za rogiem smaż yć chł opaka na grillu przez 10 minut. Absolutnie wolny. Tutaj kupujemy warzywa i pyszny obiad gotowy! ! ! ! ! Wzią ł em zupy w kawiarni za 1.5-2 euro za porcję : bardzo smaczne!
Nie lubił am pizzy i piwa z beczki, hamburgery za 1.5 euro są pyszne i sycą ce, podobał o mi się też „naleś nik” (naleś nik z kremem czekoladowym lub innym nadzieniem), domowe wino i wó dka („brandy vine”). W Budvie rynek był wypeł niony funtem ró ż nych oliwek za darmo - do spró bowania! : )
Ogó lnie bardzo polecam tę willę dla tych, któ rzy chcą odpoczą ć spokojnie, komfortowo, ku zadowoleniu! Gdybym znó w pojechał do Czarnogó ry, wró cił bym tutaj! Moim zdaniem w Budvie jest duż o turystó w, hał aś liwie, plaż a jest wę ż sza niż w Becici. Lepiej mieszkać w Becici, a wieczorem 15 minut pieszo ś cież ką wzdł uż morza - i jesteś w Budvie, z cał ą rozrywką , jachtami, restauracjami, dyskotekami itp. ! A do samej Czarnogó ry warto pojechać , natura jest tu w 100%!
I jeszcze kilka sł ó w o samej Czarnogó rze. Moim zdaniem gł ó wną atrakcją Czarnogó ry jest czyste morze, gó ry i duż o zieleni, a wszystko kwitnie! Plaż e są dobre, ale wię kszoś ć z nich jest zaję ta leż akami.

Te ostatnie są jednak w poł owie puste. Zajmij tylko miejsce za darmo! : Na każ dą plaż ę (hotel, miasto) moż na chodzić swobodnie, nie ma pł otó w i barierek i na szczę ś cie nie ma problemó w z pł ywaniem, korzystaniem z prysznica, przebieraniem się , toaletą. nie spać - taktownie poproszony o pó jś cie do miasta plaż a Na każ dej hotelowej plaż y moż na zapł acić za leż aki i parasole Na plaż y są okresowo kelnerzy z letnich kafejek: moż na zamó wić napoje itp. gorą ca kukurydza, piwo... ”: ))) Kukurydza, prawda, nos, ale też cicho ! : )
Gł ó wna czę ś ć wczasowiczó w - Serbowie lub Czarnogó rcy (nie da się ich odró ż nić ! : ) Niewielu rosyjskoję zycznych, ale nikt nie bę dzie czuł się odizolowany od swojego ojczystego ję zyka! Na plaż y ję zyk serbski jest jak muzyka: jeś li się nie wysilisz, nic nie zrozumiesz!
: ) Ale jeś li Czarnogó rcy komunikują się z rosyjskoję zycznymi, to uczą doś ć wyraź nie.
Wiele osó b ze starszego pokolenia rozumie rosyjski, ale prawie w nim nie mó wi. Czę sto moż na porozumieć się z mł odymi ludź mi po angielsku.
I nie mogę powiedzieć o miejscowej ludnoś ci. Czarnogó rscy mę ż czyź ni - wysokie brunetki, smukł e, wysportowane, bez piwnych brzuszkó w i ramion po prostu wow! ! ! ! ! A dziewczyny są niczym: smukł e brunetki, dalekowzroczne w naszym ję zyku! Są też prawdziwe pię knoś ci! Ogó lnie Czarnogó rcy pozostawili bardzo pozytywne wraż enie. Uś miechnię ty, taktowny i nie denerwują cy. Zrozumiesz to zwł aszcza po powrocie do „dzikiej” ojczyzny! ; )
A o wycieczkach: 1) rafting - super! ! ! ! ! (W drodze z okna autobusu widzieliś my gó ry, kaniony i Jezioro Skladarskie; przejechaliś my przez stolicę Pidhorytsia, a takż e Niksis i Cetinje, jeepami jechaliś my po kanionie.
Pojemnik; sam spł yw trwał ponad 2 godziny z adrenaliną , wspaniał ymi widokami, wodospadami, fotografią w razie potrzeby z zanurzeniem w wodzie. Tara lub wodospad (+12oC !!!
); a wiejskie ś niadania i obiady dają wyobraż enie o lokalnej kuchni. Ogó lnie wszystko jest bardzo dobrze zorganizowane i przemyś lane! ); 2) zwiedzanie Zatoki Kotorskiej - dobra wycieczka krajoznawcza. Reszta był a - nic nie mó wią c. . .
Tłumaczone automatycznie z języka ukraińskiego. Zobacz oryginał