Скажу сразу - я не хотел жить в этом отеле, и забронировал себе другой. Но принимающая сторона "New Approach Holidays" вместо моей четверки подтвердила лишь Sud Bahia. Переносить дату я не хотел, поэтому решился. Говорят - к хорошему быстро привыкаешь. В обратном направлении это тоже работает. OMG! - первое, что мелькнуло в моей голове, когда я переступил порог отеля после 6 дней по Имперским городам. На ресепшн заполнил карточку, получил сразу ключ. Желающего за денежку показать мне путь не нашлось. Сам нашел дорогу на 3 этаж - лифт при входе слева. Отель старнький, но чистый. Номер не сырой с видом на заброшенный дворик с неработающим фонтаном. В номере кроме стандартного набора мебели, телевизор без пульта, кондиционер без пульта, шкаф. Сейфа нет. Холодильника нет. В ванной меня ждал одинокий граненный стакан и два кусочка мыла. Полотенец не было. Появились они на второй день, после второй настоятельной просьбы. Еще один недостаток - в ванной общий вент канал с соседним номером. Поэтому все звуки соседей слышны замечательно, как и ваши им. Балкон - французский-расширенный. Там можно постоять, но вот стул не поместится. Уборка ежедневно, начиная с 9 - 9:30. Свежие полотенца приносят после обеда. Сначала отель был пустой. Но к окончанию Рамадана наполнился постояльцами как местных народностей, так и европейцами. Самое главное преимущество, способное затмить все недостатки отеля - его расположение. Действительно - близко от океана и городской инфраструктуры. До океана 10 минут. Я выходил из отеля, поворачивал направо, доходил до авеню Женераль Кетани, поворачивал налево и спускался до проспекта Мухаммеда 5го. Нужно перейти через дорогу и чуть левее будет спуск к набережной. Почему выбрал этот маршрут? на Кетани ровная дорога, вымощенная плиткой. В шлепанцах удобно ходить. Вокруг отеля много банков, ресторанчиков, магазинчиков с водой и едой, на улице Хасана второго, не доходя до Юниприкса в глубине находится городской рынок Marche Central. Там есть фрукты, сувениры, специи, мясо, одежда. Кожанные куртки за 100 долларов здесь. Если пройти дальше по Хасана второго, то на углу найдете кондитерскую La Veranda. Здесь можно купить местные сладости. Пакуют в коробочку любую комбинацию. 160 дирхам за кило. Чем дольше я находился в отеле, тем менее ужасным он мне казался. Суд Бахия - южная красавица. Присмотревшись, я стал понимать, что отделка отеля - отсылка к дворцу красавицы в Маракеше. На потолках резьба по алибастру, На стенах и мебели - резьба по дереву, тоже ручная работа. На стенах много зеркал и каждое расписано в национальном стиле. То, что все элементы не сочетаются между собой - так это на мой европейский вкус. А может у них так принято? В отеле вполне просторный бассейн с глубиной 3.2 метра. Нормально там поплавал. От солнца прятал лежак под тень лимона. Единственное, к 12 приходят местные с детьми, и постояльцы. Этот шум не для моей нервной системы. Даже к скромной кормежке можно привыкнуть. Завтрак начинается в 6, и сильно расстраивает. Яйца вареные, помидоры, огурцы, перец, сливочное масло, колбаса, маслины, чай, кофе, булки, джемы. Это ежедневный, не меняющийся ассортимент. Ужин с 20:30 по меню. На первое суп или салат, на второе мясо или рыба, на десерт фрукты или еще что-то. Этим что-то может быть пирожное, йогурт, или даже 2 ломтика сыра. Читайте меню. Оно на английском и французском. Кстати, на ресепшн говорят на английском. На русском - нет. Так что особо я не расстроился, что провел здесь 5 ночей. Все зависит от мировосприятия. Удачи.
Od razu powiem - nie chciał em mieszkać w tym hotelu, a zarezerwował em dla siebie inny. Ale gospodarz „New Approach Holidays” zamiast mojej czwó rki potwierdził tylko Sud Bahia. Nie chciał em przekł adać daty, wię c zdecydował em. Mó wią , ż e szybko przyzwyczajasz się do dobrych rzeczy. Dział a ró wnież w przeciwnym kierunku. O mó j Boż e! - pierwsza rzecz, któ ra przemknę ł a mi przez gł owę , gdy przekroczył am pró g hotelu po 6 dniach w cesarskich miastach. W recepcji wypeł nił em kartę , od razu otrzymał em klucz. Nie był o nikogo, kto chciał by mi wskazać drogę do pienię dzy. Sam znalazł em drogę na 3 pię tro - winda przy wejś ciu po lewej stronie. Hotel jest stary, ale czysty. Pokó j nie zawilgocony, z widokiem na opuszczony dziedziniec z niedział ają cą fontanną . W pokoju opró cz standardowego zestawu mebli telewizor bez pilota, klimatyzacja bez pilota, szafa. Nie ma sejfu. Nie ma lodó wki. W ł azience czekał a na mnie samotna fasetowana szklanka i dwie kostki mydł a. Nie był o rę cznikó w. Pojawili się drugiego dnia, po drugiej pilnej proś bie. Kolejną wadą jest to, ż e ł azienka ma wspó lny kanał wentylacyjny z są siednim pokojem. Dlatego wszystkie dź wię ki są siadó w są cudownie sł yszalne, podobnie jak twoje dla nich. Balkon - francuski-rozszerzony. Moż esz tam stać , ale krzesł o się nie zmieś ci. Sprzą tanie codziennie od 9 do 9:30. Po kolacji przynoszone są ś wież e rę czniki. Począ tkowo hotel był pusty. Ale pod koniec Ramadanu wypeł nił o się goś ć mi zaró wno z miejscowej ludnoś ci, jak i Europejczykó w. Najważ niejszą zaletą , któ ra moż e przyć mić wszelkie mankamenty hotelu, jest jego lokalizacja. Rzeczywiś cie - blisko oceanu i infrastruktury miejskiej. Do oceanu 10 minut. Wyszedł em z hotelu, skrę cił em w prawo, dotarł em do Avenue Generale Ketany, skrę cił em w lewo i zszedł em na Pią tą Mohammed Avenue. Trzeba przejś ć przez ulicę i trochę w lewo bę dzie zjazd na nasyp. Dlaczego wybrał eś tę trasę ? na Ketan jest pł aska droga wył oż ona pł ytkami. Kapcie są wygodne do chodzenia. Wokó ł hotelu wiele bankó w, restauracji, sklepó w z wodą i jedzeniem, na ulicy Hasan II, nie dochodzą cej do Uniprix, w gł ę bi znajduje się miejski targ Marche Central. Są owoce, pamią tki, przyprawy, mię so, ubrania. Skó rzane kurtki za 100 dolaró w tutaj. Jeś li pó jdziesz dalej wzdł uż Hasan II, to na rogu znajdziesz cukiernię La Veranda. Tutaj moż esz kupić lokalne sł odycze. Każ da kombinacja jest pakowana w pudeł ko. 160 dirhamó w za kilogram. Im dł uż ej przebywał em w hotelu, tym mniej wydawał o mi się to straszne. Sud Bahia to poł udniowa pię knoś ć . Przyglą dają c się uważ nie, zaczę ł am rozumieć , ż e wystró j hotelu nawią zuje do pał acu pię knoś ci w Marrakeszu. Sufity są rzeź bione alibastre, ś ciany i meble rzeź bione w drewnie, ró wnież rę cznie. Na ś cianach jest wiele luster, a każ de z nich jest pomalowane w stylu narodowym. To, ż e wszystkie elementy nie są ze sobą poł ą czone, jest na mó j europejski gust. Moż e tak to robią ? Hotel posiada doś ć przestronny basen o gł ę bokoś ci 3.2 metra. Moż na był o tam pł ywać . Przed sł oń cem ukrył leż ak w cieniu cytryny. Jedyną rzeczą jest to, ż e miejscowi z dzieć mi i goś ć mi przychodzą do 12. Ten hał as nie jest dla mojego ukł adu nerwowego. Moż na przyzwyczaić się nawet do skromnego karmienia. Ś niadanie zaczyna się o 6 i jest bardzo frustrują ce. Jajka na twardo, pomidory, ogó rki, papryka, masł o, kieł basa, oliwki, herbata, kawa, buł ki, dż emy. To codzienny, niezmienny asortyment. Kolacja od 20:30 w menu. Na pierwszą zupę lub sał atkę , na drugie mię so lub rybę , na deser, owoce lub coś innego. Tym czymś moż e być ciasto, jogurt, a nawet 2 plastry sera. Przeczytaj menu. Jest w ję zyku angielskim i francuskim. Nawiasem mó wią c, w recepcji mó wią po angielsku. W ję zyku rosyjskim nie. Nie był em wię c szczegó lnie zdenerwowany, ż e spę dził em tutaj 5 nocy. Wszystko zależ y od ś wiatopoglą du. Powodzenia.