Полностью согласна с автором первого отзыва, хотя была в этом отеле несколькими годами ранее. Персонал на высоте, отель очень уютный и чистый. Убирают номера очень тщательно. Оставляли для горничных чаевые в номере, никто ничего не взял. Пришлось во время отъезда из отеля вручать лично в руки. Кормят действительно очень вкусно и обильно. В отеле познакомились с мароканцем, который учился в моем родном городе и женат на русской. Взяли напрокат машину и исколесили с ним полстраны. Обязательно побывайте в Тафрауте и Тизните. Сумашедшая природа и тишина, которая может быть только на такой высоте (4 тыс на уровнем моря). Лучшие серебряные украшения и изделия ручной работы можно приобрести только там. И обязательно торгуйтесь. Можно купить очень дешево, ну и сам процесс торговли очень увлекательный. Не рекомендую самим ехать за рулем. Дороги очень узкие и крутой серпантин. Хотите побывать там куда не водят на экскурсии, тогда рекомендую обзавестись национальной одеждой. Купить ее можно на любом рынке (я купила в Мареккеше). Очень удобно, не жарко и местные на тебя не пялятся как на инопланетянина. Обувь из верблюжьей кожи просто чудо.
В Фесе самые лучшие в Марокко ковры.
В отеле некоторые уже говорили по-русски. Перед нами была группа из Нижневартовска. Местные учат язык с бешеной скоростью. Даже диски с русской попсой откуда то достали. Русских туристов не очень много. В основном туристы из Европы. По выходным наплыв молодежи из Испании и Франции. Приезжают потусоваться. В Агадире классные дискотеки.
Мы были во время Рамадана, поэтому в самом отеле особых развлечений не было. Но в Марокко действительно скучать не придется.
Хочу отметить, что в отличие от курортов Турции и Египта местное население не пристает к туристам. И вообще мароканцы народ очень дружелюбный. Очень часто ходили в гости к местным и несмотря на очень обильную пищу и сладости, причем в вечернее и ночное время ( во время Рамадана можно есть только после определенного времени) я очень похудела. Наверное из-за климата. Частного пляжа у отеля нет, но это не проблема. Муниципальный пляж расположен недалеко и очень чистый. Атлантика это что-то невероятное. Загар липнет без проблем. Рекомендую купить масло аргана (растет только в Марокко и в Мексике). Очень хорошо для загара и в косметических целях (в пищу его тоже употребляют). Только лучше покупать не в магазине (там очень дорого и неизвестно какое качество), а у населения в соседних с Агадиром деревушках. Кальяны тоже не стоит покупать в туристической части города. Лучше отъехать в "спальный" район.
Короче говоря, кто не был в Марокко много потерял. Некоторые источники пишут, что Марокко страна в которую не возвращаются второй раз. Чушь. В Марокко оставляешь часть себя. Обязательно поеду еще раз. И обязательно в Мабрук.
Cał kowicie zgadzam się z autorem pierwszej recenzji, chociaż był am w tym hotelu kilka lat wcześ niej. Personel jest doskonał y, hotel jest bardzo wygodny i czysty. Pokoje są bardzo starannie sprzą tane. Zostawiliś my napiwki dla pokojó wek w pokoju, nikt nic nie wzią ł . Musiał em go osobiś cie oddać w momencie wyjazdu z hotelu. Jedzenie jest naprawdę smaczne i obfite. W hotelu spotkał em Marokań czyka, któ ry studiował w moim rodzinnym mieś cie i jest ż onaty z Rosjaninem. Wynaję liś my samochó d i przejechaliś my z nim pó ł kraju. Koniecznie odwiedź Tafraout i Tiznit. Szalona przyroda i cisza, któ ra moż e być tylko na takiej wysokoś ci (4 tys. n. p. m. ). Tylko tam moż na kupić najlepszą srebrną biż uterię i rę kodzieł o. I pamię taj, aby się targować . Moż esz kupić bardzo tanio, có ż , sam proces handlu jest bardzo ekscytują cy. Nie polecam samodzielnej jazdy. Drogi są bardzo wą skie i strome serpentynami. Jeś li chcesz iś ć tam, gdzie oni nie jeż dż ą na wycieczki, polecam zaopatrzenie się w ubrania narodowe. Moż esz go kupić na dowolnym rynku (kupił em go w Markkesh). Bardzo wygodne, nie gorą ce, a miejscowi nie patrzą na ciebie jak na kosmitę . Buty ze skó ry wielbł ą dziej to cud.
Fes ma najlepsze dywany w Maroku.
W hotelu niektó rzy już mó wili po rosyjsku. Przed nami był a grupa z Niż niewartowska. Miejscowi uczą się ję zyka w zawrotnym tempie. Nawet pł yty z rosyjską muzyką pop został y ską dś zabrane. Nie ma zbyt wielu rosyjskich turystó w. Gł ó wnie turyś ci z Europy. W weekendy napł yw mł odych ludzi z Hiszpanii i Francji. Przychodzą , ż eby się spotykać . Agadir ma ś wietne dyskoteki.
Byliś my podczas Ramadanu, wię c w samym hotelu nie był o zbyt wiele rozrywki. Ale w Maroku naprawdę nie bę dziesz się nudzić .
Chcę zauważ yć , ż e w przeciwień stwie do kurortó w Turcji i Egiptu miejscowa ludnoś ć nie trzyma się turystó w. Ogó lnie Marokań czycy są bardzo przyjaznymi ludź mi. Bardzo czę sto jeź dziliś my do miejscowych i pomimo bardzo obfitego jedzenia i sł odyczy, a wieczorem i w nocy (podczas Ramadanu moż na jeś ć dopiero po pewnym czasie) bardzo schudł am. Pewnie ze wzglę du na klimat. Hotel nie posiada prywatnej plaż y, ale to nie problem. Plaż a miejska jest blisko i bardzo czysta. Atlantyk to coś niesamowitego. Opalenizna przylega bezproblemowo. Polecam zakup olejku arganowego (roś nie tylko w Maroku i Meksyku). Bardzo dobry do opalania i do celó w kosmetycznych (jest ró wnież spoż ywany). Lepiej tylko kupować nie w sklepie (tam jest bardzo drogo i nie wiadomo jakiej jakoś ci), ale od mieszkań có w wiosek są siadują cych z Agadirem. Fajki wodne ró wnież nie są warte kupowania w turystycznej czę ś ci miasta. Lepiej przenieś ć się do strefy „do spania”.
Kró tko mó wią c, ci, któ rzy nie byli w Maroku, wiele stracili. Niektó re ź ró dł a podają , ż e Maroko to kraj, do któ rego nie wracają po raz drugi. Nonsens. W Maroku zostawiasz czę ś ć siebie. Na pewno wró cę ponownie. I na pewno w Mabrouk.