Отель находится в самом центре старой Риги, до Домского собора, церкви Святого Петра, Пороховой башни - можно в тапочках дойти (рукой подать)! Собственно, сам отель расположен в помещении, которое само по себе является историческим объектом, начало которому положил ещё Орден Меченосцев в 13-ом веке!
== Инфраструктура ==
Внутри отеля, если пойти через дальнюю комнату лобби, затем чёрным ходом, можно спуститься в тёмный зал с низкими сводами в подвальном этаже. Наверняка в этом зале в разные времена заседали разные хорошие, и не очень хорошие люди. В наши времена, даже без Шерлока Холмса можно понять, что в зале заседает местный Ротари Клуб. Обязательно сходите туда!
Ресторан отеля находится "через дорогу" от лобби.
== О номерах ==
Номера небольшие, слегка "под совок", капремонт был давно, но некоторая мебель обновлена. Чугунная ванная в санузле. Окна - на соседнее здание (рукой не дотянетесь, мы пытались). В номере нет тапочек, нет сейфа, нет кондиционера, нет шампуней, нет пакетов в мусорных вёдрах, нет холодильника, нет света. Шутка, свет немного есть.
Латвийская молодёж любит ходть по ночам по улицам и орать песни. Узкие улочки и близость соседних домов создают отличную акапеллу, делают их голоса мощьными, зычными, волнующими! Последние баритоны расходятся примерно в 3-30 ночи. Мусорные баки на нашей улице вывозят примерно в 4-30, загружают их примерно час. Правда, не каждый день.
== О завтраках ==
Покушать здесь любят. Шведский стол и выбор довольно приличный. В американских "тройках" было хуже, в египетских четвёрках - примерно так же, с турецкими пятёрками сравнивать не буду...
== Об обслуживании ==
Наше знакомство с отелем началось с того, что нам дали ключи от номера для курящих. Кроме соответствующей атрибутики (для бычков), комната была прекрасно ароматизирована въевшемся в стены табачным дымом. Мы попросили другой номер, сославшись на наше пожелание в бронировке. Нам его любезно предоставили, но во втором номере ШТЫРИЛО ТАК, что мы даже подумали, что предыдущие постояльцы никуда не съезжали, а стоят и курят за шторами. Воняло так что мы даже не переступили дверной порог. Быстро побежали просить первый номер обратно. Но любезный сотрудник рисепшена предоставил нам ключи от третьего номера, который оказался одноместным (мы бронировали двухместный). С ЧЕТВЁРТЫМ номером нам повезло. Всё-таки теория вероятности работает, она нас спасла.
Впрочем, нас спасла ещё одна вещь - бесплатное печенье на рисепшне. Каждый раз когда мы спускались вниз за ключами от очередного номера, я брал пару штук, и это уберегало мир.
Вывод: Очень советую этот отель, печенье его спасает!
Hotel poł oż ony jest w samym centrum starej Rygi, do Katedry Kopuł owej, Koś cioł a Ś w. Piotra, Baszty Prochowej - moż na chodzić w kapciach (w zasię gu rę ki)! Wł aś ciwie sam hotel mieś ci się w pomieszczeniu, któ re samo w sobie jest obiektem historycznym, któ rego począ tek ustanowił Zakon Miecza w XIII wieku!
== Infrastruktura ==
Wewną trz hotelu, jeś li przejdziesz przez tylne pomieszczenie holu, a nastę pnie tylnymi drzwiami, moż esz zejś ć do ciemnego holu z niskimi ł ukami w piwnicy. Zapewne w tej sali o ró ż nych porach siedzieli ró ż ni dobrzy i niezbyt dobrzy ludzie. W dzisiejszych czasach, nawet bez Sherlocka Holmesa, moż na zrozumieć , ż e w holu siedzi lokalny Rotary Club. Koniecznie tam pojedź !
Restauracja hotelowa znajduje się "po drugiej stronie ulicy" od holu.
== O pokojach ==
Pokoje są mał e, nieco "pod szufelką ", remont był dawno temu, ale czę ś ć mebli został a zaktualizowana. W ł azience wanna ż eliwna. Okna - na są siednim budynku (nie moż esz dosię gną ć go rę ką , pró bowaliś my). W pokoju nie ma kapci, sejfu, klimatyzacji, szamponu, workó w w koszach, lodó wki, ś wiatł a. Ż art, jest trochę ś wiatł a.
Mł odzież ł otewska uwielbia chodzić nocą po ulicach i ś piewać piosenki. Wą skie uliczki i bliskoś ć są siednich domó w tworzą doskonał ą acapella, sprawiają , ż e ich gł osy są mocne, gł oś ne, ekscytują ce! Ostatnie barytony odlatują okoł o 3:30. Kosze na ś mieci na naszej ulicy wywozi się okoł o 4-30, ł adowane są w okoł o godzinę . To prawda, nie codziennie.
== O ś niadaniach ==
Uwielbiają tu jeś ć . Bufet i wybó r są cał kiem przyzwoite. W amerykań skich „trojkach” był o gorzej, w egipskich czwó rkach – mniej wię cej tak samo, z tureckimi pią tkami nie bę dę poró wnywał …
==O serwisie==
Nasza znajomoś ć z hotelem zaczę ł a się od tego, ż e dostaliś my klucze do palarni. Opró cz odpowiednich akcesorió w (dla woł ó w), pokó j był doskonale aromatyzowany dymem tytoniowym, któ ry wgryzł się w ś ciany. Poprosiliś my o inny pokó j, odnoszą c się do naszej proś by w rezerwacji. Otrzymaliś my go uprzejmie, ale w drugim pokoju był o tak uszczypnię te, ż e nawet pomyś leliś my, ż e poprzedni goś cie nigdzie się nie ruszali, ale stali i palili za zasł onami. Ś mierdział o tak bardzo, ż e nawet nie przekroczyliś my progu drzwi. Szybko pobiegli, by poprosić o zwrot pierwszego numeru. Ale mił a recepcjonistka dał a nam klucze do trzeciego pokoju, któ ry okazał się pokojem jednoosobowym (zarezerwowaliś my pokó j dwuosobowy). Z CZWARTYM numerem mieliś my szczę ś cie. Jednak teoria prawdopodobień stwa dział a, uratował a nas.
Uratował a nas jednak jeszcze jedna rzecz - darmowe ciasteczka na recepcji. Za każ dym razem, gdy schodziliś my na dó ł po klucze do są siedniego pokoju, brał em kilka kawał kó w i to uratował o ś wiat.
Wniosek: bardzo polecam ten hotel, ciasteczka go zapisują !