Wakacje w Jetwing Sea Hotel

Pisemny: 15 kwiecień 2011
Czas podróży: 1 — 10 kwiecień 2011
Odpoczywaliś my w Jetwing Sea od 29.03. 11 do 10.03 11. Podobał mi się hotel. Ciche, spokojne miejsce. Personel jest bardzo przyjazny. Decydują c się na wybó r tego hotelu należ y pamię tać , ż e ma on dwa „skrzydł a”. W jednym skrzydle pokoju znajdują się "dwó jki ulepszone" (tak jak zamó wiliś my). Pokoje te mają bardzo mał ą ł azienkę . WC, prysznic i umywalka na 2m2. Zdję cia tych ł azienek nie są zamieszczane na stronie. W zwią zku z tym był a to dla nas niespodzianka, bo kierowaliś my się zdję ciami zamieszczonymi na stronie i wszystko jest tam pię knie. Wszystkie pokoje w tym skrzydle są.3*. Nastę pnego dnia zmieniliś my nasz "Superior Double" na Deluxe w drugim skrzydle. Tu pokoje są kategorii 4*, nowoczesne, duż e, z ogromną ł azienką . Wieczorami w hotelu nie ma rozrywek. Jeś li chodzi o wycieczki. . . Przeczytaj przed wyjazdem (nawet wydrukowany z Tobą ) previous recenzja Iriny Wasiljewej, w któ rej podał a numery telefonó w szwaczki Silvii i kierowcy Randik. Już pierwszego dnia ta Silva podeszł a do nas na plaż y (zobaczył a biał e, nowe) i zaczę ł a się reklamować i zapraszać do siebie. Kusił o nas. Postanowiliś my uszyć dla siebie skó rzane kurtki. Wynegocjowane za 180 dolaró w za sztukę . Przymiarki miał y odbyć się.3 dni przed wyjazdem i nastę pne. dzień po przymierzeniu gotowej kurtki. Zmierzono nas, zmierzono i poszliś my się opalać...Każ dego dnia widzieliś my Silvię spacerują cą po plaż y i szukają cą nowych klientó w. Mieliś my wą tpliwoś ci, ale kiedy szyje? A gdzie, w swojej szafie w przyć mionym ś wietle? Przekonaliś my się , ż e moż e sama nie szyje skó ry, tylko wydaje zamó wienie do pracowni. W efekcie nasza przymiarka został a przesunię ta na przedostatni dzień przed wyjazdem, o godzinie 19:00 o zmierzchu u Sylwii mł ody czł owiek przynió sł nasze podpierdolone marynarki. Kurtka mę ż a okazał a się bez rę kawó w (mó wili, ż e są problemy z rę kawami, ale wszystko naprawią ). Generalnie trudno był o ocenić wynik. Nastę pnego dnia zabrali gotowe kurtki. Zmierzone w szafie Sylvii, przyć mione ś wiatł o, zniekształ cone lustro, ale goł ym okiem moż na to zobaczyć.... A kiedy przynieś li go do hotelu i wszystko zbadali, byliś my po prostu w szoku. . Został a uszyta przez jakiś artel bezdomnych. Wszystkie szwy są krzywe. Kieszenie jedna nad drugą . W pobliż u coś został o rozerwane i zszyte, wszystkie te dziury widać . Aż strach mó wić o rę kawach, bo są naszyte. Kró tko mó wią c, byliś my kompletnie przerą bani! Chł opaki, nie zamawiajcie tam niczego do szycia! Ta Sylwia przedstawił a nas Randikowi (swojemu są siadowi), zabrał nas na wycieczkę swoim minibusem. Cał y dzień zabraliś my w 4 miejsca - sł onie, fabryka herbaty, wodospad i park. Zapł acił em 220 dolaró w za trzy. Cena ta obejmuje bilety do tych placó wek, ale przygotuj się na opł acenie osobno przewodnikó w. Tam, gdzie są sł onie - tam trzeba bę dzie zapł acić trenerowi, a potem osobie, któ ra z "uprzejmoś ci" sfotografuje cię na sł oniu aparatem. Wszystko to jest nieoficjalne, ale pilnie proszą , jest to konieczne! W fabryce herbaty osoba poprowadzi 10-minutową wycieczkę , a nastę pnie trzę są c się i nie puszczają c rę ki bę dzie powtarzać „Jestem skoń czony”, dopó ki nie zgadniesz, czemu powinieneś podzię kować . Jeś li zamó wisz wycieczki nie przez Sylwię , ale bezpoś rednio z kierowcą (ten sam Randik), bę dzie znacznie taniej, bo Sylwia bierze swó j procent za schludnoś ć . Zaproponuje Ci ró wnież zł oto i diamenty, zabierze Cię do sklepu, gdzie bę dą Cię dł ugo obrabiać . To, o co dbaliś my i targowaliś my się , wcią ż znajdowaliś my w są siednich sklepach za 15-20 dolaró w taniej. I wszę dzie dają ci zeszyt z recenzjami i proszą o zostawienie swojego, jeś li coś kupisz. Randik na przykł ad zaprasza wszystkich do swojego domu, przedstawia rodzinę , mama czę stuje go obiadem, potem wszyscy są razem fotografowani i w albumie, aby pokazać kolejnym klientom. Nasza reklama jest motorem ich biznesu! I tak dobrze wypoczę liś my. Wypalony, wykupiony. W hotelu znajduje się restauracja, w któ rej zawsze są ś wież e ryby morskie, krewetki itp. Podchodzisz i wybierasz, kogo zjeś ć i wszystko jest dla Ciebie gotowane wł aś nie tam. Ludzi jest bardzo mał o, wszystko jest cicho, spokojnie a to wszystko 30 metró w od wody.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał