Путешествовал немного, впервые пишу отзыв что бы сэкономить чьи-то нервы и средства. Уважаемые сограждане, если Вы ранее не были на экзотике, то может быть сойдет, а если где-то были (ГОА не считается), то Вы очень пожалеете о пребывании сдесь.
Так случилось что на Ланку мы приехали с женой впервые, ожидали подтверждения восторгов, которые высказывают 90% туристов. Но..... начнем:
1. Летели из Киева все хорошо...питания нет, взяли тормозки и лекарства - Алко))), в аэропорту встретили, отвезли, сразу намекнули, что может быть 10$ регат вопрос с т. н. ранним заселением... мы были в отеле в 5 утра и сходу потребовали денежку...мелочь но не приятно. О velcome drink речи вообще нет, но затем на следующие дни мы видели что его дают остальным. . мелочь, но не приятно... Номер удаленный (мягко говоря), но он нас не интересовал. Мы имели опыт прекрасного отдыха в Тае, самостоятельно передвигаясь по стране. Здесь с этим проблема, взять байк, а тем более машину это проблема, прокатов нет практически, движение крайне тяжелое. Значит экскурсии.....! Посетили Канди - бред полный: ботанический сад интересный, ферма слонов былабы неплохой, если бы не тварина-погонщик, который после катания дергал меня за ногу и просил денег. Я достал ему 100 рупий, он скривился и стал махать 500 кой....мелочь, но в табло бы я ему дал.... сад специй бедноват на экспонаты (деревья и т. п. ) но не дурно говорящий по русски гид и еще несколько массажистов, за реально символическую плату оставили о себе хорошее впечатление. Далее был чайный завод, храм Зуба Будды. Завод ерунда, ниже расскажу почему, храм можно посмотреть для отметки... Чуть не забыл - жадная тварюка, что является гидом в храме, уперся и сбил с некоторых ребят из группы деньги за аренду парео. Я послал это эго разводягу открытым текстом, он обиделся, на входе в храм моей жене бесплатно выдали парео и мы прошли контроль. Мелочь но уже бесит.... затем в месте где сдаешь обувь на хранение опять требуют деньги, хотя это бесплатно... мелочь но бесит уже больше...
О погоде: она вцелом радовала, дождь был лишь вечером и ночью. В основном пасмурно, но загар прекрасно ложится. Океан всегда бурный, попрыгать на волнах интересно, купаться в принятом понимании невозможно.
Местность, где стоит отель не имеет каких либо вечерних развлечений, единственный ларек с алкоголем чудом оказался возле отеля. Местные кафешки неплохи, понравилось в Дульвине. Можно самим купить морепродукты и в кафе Вам это приготовят, очень вкусно.
Еда в отеле: .............. сплошь писклявые звуки(которые вставляют при матах). Еды НЕТ, а то что есть - дрянь.!!!! !
Население: приятные хорошие люди, если не испорчены близостью к туристам. Те кто работает с туристами.....не хочу это описать дословно....нехорошие вобщем они. Завтра улетаем и маловероятно что приедем на Ланку опять, так как милые люди уже с утра потребовали денег, что бы мы не освобождали сегодня в 12 номер и побыли там до 21. Хотя тур по завтрашний день.
Я могу ошибаться, ведь нельзя делать вывод о стране за неделю отдыха. Но я откровенно не понял ранее услышанных восторгов.....охов и ахов.... я был в Турции, тайланде, Мальдивы, но Шри-Ланка это разочарование. После тайланде так вообще и суйтесь на Ланку...будете огорчены Всеми моментами....
Если читатели докажут мою неправоту-буду признателен.
Резюме: если ранее не были на экзотике, Ланка понравится, только после нее в Тай, наоборот-ни-ни!! ! ! Люди недобросовестны, но не все!! ! ! Океан хорош, но лишь для созерцания, цены высокие, рассчитывай те примерно на 70-100$ в день на пару.
Trochę podró ż ował em, po raz pierwszy piszę recenzję , aby oszczę dzić komuś nerwy i pienią dze. Drodzy wspó ł obywatele, jeś li wcześ niej nie byliś cie na egzotyce, to moż e być dobrze, ale jeś li gdzieś byliś cie (GOA się nie liczy), to bardzo poż ał ujecie swojego pobytu tutaj.
Tak się zł oż ył o, ż e moja ż ona i ja przyjechaliś my na Lankę po raz pierwszy, czekają c na potwierdzenie entuzjazmu wyraż anego przez 90% turystó w. Ale.....zacznijmy:
1. Lecieliś my z Kijowa, wszystko w porzą dku. . . nie ma jedzenia, wzię liś my hamulce i lekarstwa - Alco))), spotkali nas na lotnisku, zabrali nas, od razu zasugerowali, ż e mogą być regaty 10 $ problem z tzw. wczesne zameldowanie...byliś my w hotelu o 5 rano i od razu zaż ą daliś my pienię dzy...drobiazg, ale nie mił y. W ogó le nie ma mowy o powitalnym drinku, ale potem w nastę pnych dniach widzieliś my, ż e został podany reszcie. . drobiazg, ale nie przyjemny. . . Pokó j był odległ y (delikatnie mó wią c), ale byliś my nie interesuje się tym. Przeż yliś my cudowne wakacje w Tajlandii, samodzielnie poruszają c się po kraju. Jest z tym problem, zabranie roweru, a tym bardziej samochodu, jest problemem, wypoż yczeń praktycznie nie ma, ruch jest niezwykle cię ż ki. Wię c wycieczki. . . ! Odwiedziliś my Kandy – kompletna bzdura: ogró d botaniczny jest ciekawy, farma sł oni był aby fajna, gdyby nie poganiacz, któ ry po nartach pocią gną ł mnie za nogę i poprosił o pienią dze. Dostał em mu 100 rupii, skrzywił się i zaczą ł machać.500 koi… drobiazg, ale dał bym mu go na tablicy wynikó w…. ogró d z przyprawami jest kiepski na eksponaty (drzewa itp. ), ale nie kiepsko mó wią cy rosyjski przewodnik i kilku innych masaż ystó w, za naprawdę symboliczną opł atą , zrobili z siebie dobre wraż enie. Dalej był a fabryka herbaty, Ś wią tynia Reliktu Zę ba. Fabryka to bzdura, powiem Ci dlaczego poniż ej ś wią tynię za znak moż na zobaczyć...Prawie zapomniał em - chciwy stwó r, któ ry jest przewodnikiem w ś wią tyni, wypoczą ł i powalił pienią dze na wypoż yczenie pareo od niektó rych facetó w z grupy. Wysł ał em to ego do oszusta zwykł ym tekstem, był obraż ony, przy wejś ciu do ś wią tyni moja ż ona dostał a pareo za darmo i przeszliś my kontrolę . Drobiazg, ale już irytują cy…. potem w miejscu, w któ rym oddajesz buty do przechowywania, znó w ż ą dają pienię dzy, choć to nic nie kosztuje… drobiazg, ale bardziej denerwuje…
Co do pogody: ogó lnie był a dogodna, deszcz padał tylko wieczorem iw nocy. Przeważ nie mę tne, ale opalenizna ł adnie się ukł ada. Ocean jest zawsze sztormowy, ciekawie jest skakać na falach, nie da się pł ywać w przyję tym tego sł owa znaczeniu.
Na terenie, na któ rym stoi hotel, nie ma wieczornych rozrywek, jedyne stoisko z alkoholem cudem okazał o się być w pobliż u hotelu. Lokalne kawiarnie nie są zł e, podobał o mi się w Dulvin. Moż esz sam kupić owoce morza, aw kawiarni ugotują je dla ciebie, bardzo smaczne.
Jedzenie w hotelu:..............wszystkie piszczą ce dź wię ki (któ re są wł oż one wraz z matami). Ż ADNEGO jedzenia, ale co tam to ś mieci. !!!! !
Ludnoś ć : Przyjemni dobrzy ludzie, jeś li nie rozpieszczani bliskoś cią turystó w. Ci, któ rzy pracują z turystami.....nie chcę tego opisywać dosł ownie.... ogó lnie nie są dobrzy. Jutro odlatujemy i jest mał o prawdopodobne, ż e znowu przyjedziemy na Lankę , bo mili ludzie zaż ą dali pienię dzy rano, ż ebyś my nie wypuszczali dzisiaj o 12 i zostawali tam do 21. Chociaż wycieczka jest jutro.
Mogę się mylić , bo nie moż na wycią gną ć wnioskó w o kraju za tydzień odpoczynku. Ale szczerze powiedziawszy nie rozumiał em zasł yszanego wcześ niej entuzjazmu..... och i aach....Był em w Turcji, Tajlandii, na Malediwach, ale Sri Lanka to rozczarowanie. Po Tajlandii jedź ogó lnie na Lankę...bę dziesz zdenerwowany wszystkimi chwilami....
Jeś li czytelnicy udowodnią , ż e się mylę , bę dę wdzię czny.
Podsumowanie: jeś li nie był eś wcześ niej na egzotyce, Lanka ci się spodoba, dopiero po niej w Tai, wrę cz przeciwnie, nie, nie!! ! ! Ludzie są pozbawieni skrupuł ó w, ale nie wszyscy!! ! ! Ocean jest dobry, ale tylko do kontemplacji, ceny są wysokie, licz na okoł o 70-100 USD dziennie dla pary.