Не буду рассказывать о полете, вкратце расскажу, как относятся к нашим туристам. Заселение - при наличии свободных номеров начинают пудрить мозг: не готовы номера, заселение с 14.00 и т. д. Но если хотите - 30$ и номер дают моментально.
Но когда толпой повалили индусы и европейцы - просто стелются перед ними. И багаж сразу в номер, и напитки выносят. Просто смешно на это смотреть.
Не знаю, как убирали у других отдыхающих в номерах, но у нас уборки можно ждать целый день. Бумагу туалетную и салфетки нужно выпрашивать. Мыло вообще не кладут. Полотенца, если бросишь на пол, поменяют. Если нет, не поменяют. Постель за все время меняли раза два.
В ресторане все столы для СВОИХ уже с номерами стоят, они ведь спиртное берут в ресторане и стоят перед ними как лакеи.
Стаканов для напитков постоянно не хватало. Хочешь спокойно позавтракать, нужно приходить ровно к открытию ресторана. Через 40 минут еда заканчивается. Индусы ходят, все руками трогают, а один раз местная красотка так чихнула, что сопли на еду полетели. Сама развернулась и пошла брать другое блюдо.
А один раз за ужином одна мама из Москвы взяла своему глухонемому ребёнку-инвалиду 2 банана, так существо по прозвищу NISHAN вывернул у неё сумку и забрал эти два банана. Какая это была низость.
Отдельно хотелось бы отметить выдачу полотенец для лежаков. Нашим выдают поношенные тряпки, для индусов новые прибегают и стелются сами.
Nie bę dę mó wił o samolocie, pokró tce opowiem jak są traktowani nasi turyś ci. Check-in - jeś li są wolne pokoje, zaczynają pudrować mó zg: pokoje nie są gotowe, check-in od 14.00 itd. Ale jeś li chcesz - 30 USD i natychmiast dają pokó j.
Ale kiedy Indianie i Europejczycy zwalili się w tł umie, po prostu skradali się przed nimi. A bagaż jest natychmiast w pokoju, a napoje są wyjmowane. Po prostu zabawnie się to oglą da.
Nie wiem, jak sprzą tali pokoje innych wczasowiczó w, ale na sprzą tanie moż emy czekać cał y dzień . Papier toaletowy i serwetki trzeba bł agać . Mydł o w ogó le nie jest dostarczane. Rę czniki, jeś li rzucisz je na podł ogę , zostaną zmienione. Jeś li nie, to się nie zmienią . Przez cał y czas ł ó ż ko był o zmieniane dwukrotnie.
W restauracji wszystkie stoliki dla WŁ ASNYCH są już ustawione numerami, bo w restauracji biorą alkohol i stoją przed nimi jak lokaje.
Nigdy nie był o wystarczają cej iloś ci szklanek na napoje. Jeś li chcesz zjeś ć spokojne ś niadanie, musisz przyjś ć dokł adnie na otwarcie restauracji. Po 40 minutach jedzenie się koń czy. Indianie chodzą dookoł a, dotykają wszystkiego rę koma, a kiedyś lokalna pię knoś ć tak kichnę ł a, ż e po jedzeniu poleciał y smarki. Odwró cił a się i poszł a po kolejne danie.
Pewnego razu na kolacji matka z Moskwy wzię ł a 2 banany swojemu gł uchoniememu niepeł nosprawnemu dziecku, wię c istota o imieniu NISHAN wywró cił a swoją torbę na lewą stronę i wzię ł a te dwa banany. Co to był o za podł oś ć .
Osobno chciał bym odnotować wydawanie rę cznikó w na leż aki. Nasi otrzymują znoszone szmaty, bo Indianie przybiegają i rozprzestrzeniają się .