Сколько раз я не заезжала сюда ранее, не могу скрыть своего восхищения мастерством создателя этого отеля - Джеффри Бава! . .
Умудриться втиснуть в кромку земли на повороте шоссе Коломбо - Галле, вплести в стиль историю этих мест (напр. , сражению португальцев и голландцев за форт, что в 1 км отсюда посвящена вся скульптурная композиция винтовой лестницы, туго закрученной под купол), обыграть нагромождения скал у террасы и из нескольких основных цветов оставить у гостей отеля радугу воспоминаний.
Нас приютил этот отель после долгих странствий по острову. И мы с удовольствием наслаждались лаконизмом стиля Бавы, чье имя ланкийские эстеты произносят с особым почтением.
Эффектные тени от полуденного солнца в галереях, просторные комнаты, наполненными пением ветра и светом, едва откроешь ставенки (вместо штор! ), по-настоящему экзотичный пляж с не виданными прежде ракушками...Радушие персонала и изысканная авторская кухня (поройназвания блюд за ужином прочитывались дольше, чем съедались мини-осьминожки или тартинки к немыслимым супчикам-кремам : )) Зато это был еще один повод обсудить с приятелями идею отеля-маяка как пристаница, где быть гостем - одно удовольствие.
Высокий стиль без претензий и помпы - на пляже, у бассейнов, рано утром, в драматичные по силе закаты или в полночном свете луны (расходиться не хотелось), в СПА-центре или в великолепном панорамном зале для бильярда, откуда вид на старый форт в вечерней дымке - откровение...
Впрочем, в группу "Лучшие малые отели мира" просто так не включают - отелю и вправду нужно быть особенным. У Lighthouse это получилось!
PS Остается лишь сожалеть, что неблизкий путь до аэропорта часто отпугивает наших земляков, и они выбирают приторные 5* на модных курортах поближе к Коломбо...Трансфер в 4.5 часа? Зато из Lighthouse рукой подать до Галле - культового форта XVII века, а в нем - городка эпохи Ост-Индской компании, где сегодня чувствуешь себя вернувшимся на машине времени лет на 300 назад.
-------------------------------------
Фото из архива Павла Кокарева (Николаев) и Татьяна Грибовой (Харьков).
Ile razy wcześ niej się tu nie zatrzymywał em, nie mogę ukryć podziwu dla kunsztu twó rcy tego hotelu - Jeffreya Bavy! . .
Udaj się wcisną ć w skraj ziemi na zakrę cie autostrady Colombo-Galle, wpleć historię tych miejsc w styl (na przykł ad bitwa Portugalczykó w i Holendró w o fort, któ ry jest 1 km stą d poś wię cona jest cał ej kompozycji rzeź biarskiej spiralnych schodó w, ciasno skrę conych pod kopuł ą ), biją cych przy tarasie sterty kamieni oraz z kilku podstawowych koloró w, by pozostawić tę czę wspomnień dla goś ci hotelowych.
Ten hotel chronił nas po dł ugich wę dró wkach po wyspie. I z przyjemnoś cią cieszyliś my się lakonicznym stylem Bawy, któ rego imię lankijscy esteci wypowiadają ze szczegó lną czcią .
Spektakularne cienie poł udniowego sł oń ca na galeriach, przestronne pokoje wypeł nione ś piewem wiatru i ś wiatł a, gdy tylko otworzysz okiennice (zamiast zasł on! ), Naprawdę egzotyczna plaż a z nigdy wcześ niej nie widzianymi muszlami. . . Goś cinnoś ć personelu i wykwintna autorska kuchnia (czasem nazwy dań przy obiedzie czytali dł uż ej niż jedli mini-oś miornice czy tarty na nie do pomyś lenia kremowe zupy : )) Ale to był kolejny powó d, by porozmawiać ze znajomymi o pomyś le latarnia morska jako przystań , w któ rej bycie goś ciem jest przyjemnoś cią .
Wysoki styl bez pretensji i przepychu - na plaż y, przy basenach, wcześ nie rano, podczas dramatycznych zachodó w sł oń ca lub w ś wietle księ ż yca o pó ł nocy (nie chciał się rozproszyć ), w centrum SPA lub we wspaniał ej panoramicznej sali bilardowej, ską d widok starego fortu w wieczornej mgle - rewelacja. . .
Jednak w grupie "Najlepsze mał e hotele na ś wiecie" po prostu nie zaliczaj - hotel naprawdę musi być wyją tkowy. Latarnia to zrobił a!
PS Pozostaje tylko ż ał ować , ż e dł uga droga na lotnisko czę sto odstrasza naszych rodakó w, a oni wybierają cukierki 5* w modnych kurortach bliż ej Kolombo… Transfer w 4.5 godziny? Ale z Lighthouse rzut beretem do Halle – kultowego fortu z XVII wieku, a w nim – miasta z epoki Kompanii Wschodnioindyjskiej, gdzie dziś czujesz się , jakbyś wró cił wehikuł em czasu 300 lat temu.
-------------------------------------
Zdję cie z archiwum Pavla Kokareva (Nikolaev) i Tatiany Gribovej (Charkó w).