Очень мало отзывов об отдыхе в Иордании, что дает ощущение, что берешь тур как кота в мешке. Поэтому хотела бы без всяких баснословностей для других туристов написать, как действительно прошел отдых и какие минусы и плюсы отдыха в этой стране.
В принципе к самому обслуживанию в отеле нареканий практически нет - он своим 5 звездам удовлетворяет. Только вот все познается в сравнении и соседний Мовенпик понравился нам и по территории, и по spa-салону, и по ресторанам гораздо больше.
Теперь о стране. Конечно, нас никто не предупреждал заранее, что по прилету в Акабу (полет 4-4.5 часа) еще 4.5 часа придется ехать в автобусе до отеля на другой конец страны (все время вертелась мысль, что можно было уж и на Мальдивы и в Индию и в Таиланд и прочую экзотику - те же самые 9-10 часов лету и за те же деньги). К тому же весь путь прошел по скалистой пустыне, что навеяло лично у меня глубокую тоску о напрасно потраченных деньгах и днях отдыха. Правда отель на этом фоне порадовал своей зеленью и роскошеством, что не удивительно на фоне пустынной местности. Еще один минус - всю дорогу русскоговорящий гид от "Южного креста" не проронил ни слова о стране, отвечал только на отдельные частные вопросы без микрофона и никому этого не было слышно.
Кстати опять про турфирму "Южный крест" - и опять в сравнении с Мовенпиком, в котором русскоговорящий гид сидел весь день в отеле и СПА-салоне от принимающей стороны "ТАЙКИ -ТУР" и российской турфирмой "Артиспейс", наша гид от "ЮК" появилась в отеле только раз , когда довела до нас баснословные цены на поездки 120-150 динар (курс примерно как у евро и это в такой очень бедной стране! ) и только и записала желающих на экскурсии - больше никаких комментариев и помощи от нее не было.
В первый день поехали в Амман - столицу и на горячие источники, взяли такси на 4-х человек, что дешевле чем от турфирмы, Амман - жутко однообразный не город, чего там смотреть- непонятно, все одно и тоже.
Горячие источники- да красиво, говорят полезно, но нам довелось приехать, когда там же зависали арабы в выходной день и я почувствовала на себе такие взгляды на фоне их навъюченных одеждой женщин, которые не раздеваются и не купаются, что пришлось просидеть в три погибели в грязной воде вместо того, чтобы постоять под струями горного свежего потока.
Больше все желание куда-либо ехать пропало, тем более, что мне как мусульманке библейские места особо не были интересны, а смотреть на исторические развалины что-то не особо хотелось - в свое время наездились с мужем по Турции, Италии и Испании по экскурсиям.
Еще один минус - это наценки в отеле на все услуги, тем более на еду, 26% - из них 16% налог с продаж и 10% - услуги по обслуживанию (не путать с чаевыми, так как гид сразу предупредил что чаевые нужно давать отдельно официанту в размере 5-10% от счета, ха, только куда деваются 10%? ? ? ). То есть при выборе и так достаточно дорогой еды - 40-60 динар (евро) на двоих, приходилось отдавать фактически 60-80 динар. И это в такой нищей стране. Причем, когда мы ужинали в Аммане, никаих налогов 16 и 10% не было, что еще раз подтвердило мою мысль, что с бедных туристов десятка отделей Иордании страна пытается выбить все возможные средства и это также не поспособствовало моему расположению к этой стране
То же самое - со СПА-салонами. И это все на фоне не такого отличного качества услуг. В общем извините, товарищи иорданцы, но Турция получше будет, не говоря уж об Испании и даже Таиланде, где в декабре месяце 07г получила массу приятных впечатлений, начиная от ежедневного тайского массажа в 200 бат (рублей) (для сравнения в Иордании восточный массаж мне обожелся в 65 динар (т. е. 2300 руб), а также великолепно организованными эксурсиями по зоопарку, ферме, белоснежнопесочному острову , да и просто шопингу и гулянием по Паттайе. Ну это уже совсем другая история...
Что же касается лечения - на мой взгляд лучше на недельку зависнуть в хорошем специализированном санатории, коих по России уже много, тем более, что специализация лечения на Метвом море - это больше кожные болезни - экзема, псориаз, нейродермит и т. д.
Opinii o wakacjach w Jordanii jest bardzo niewiele, co daje poczucie, ż e jedzie się na wycieczkę jak ś winia w worku. Dlatego bez bajek dla innych turystó w chciał bym napisać , jak naprawdę minę ł y wakacje i jakie są minusy i plusy wypoczynku w tym kraju.
W zasadzie nie ma praktycznie ż adnych skarg na samą obsł ugę w hotelu - speł nia ona swoje 5 gwiazdek. Dopiero teraz wszystko jest znane w poró wnaniu, a są siedni Movenpick podobał nam się zaró wno pod wzglę dem terytorium, salonu spa, jak i restauracji o wiele bardziej.
Teraz o kraju. Oczywiś cie nikt z gó ry nie ostrzegł nas, ż e po przylocie do Akaby (lot 4-4.5 godziny), kolejne 4.5 godziny bę dzie musiał o przejechać autobusem do hotelu po drugiej stronie kraju (cał y czas krę cił a się myś l, ż e moż na był o pojechać na Malediwy oraz do Indii i Tajlandii i innych egzotycznych - te same 9-10 godzin lotu i za te same pienią dze). Dodatkowo cał a podró ż przebiegał a przez skalistą pustynię , co zainspirował o mnie osobiś cie gł ę boką tę sknotą za zmarnowanymi pienię dzmi i dniami odpoczynku. Co prawda hotel na tym tle cieszy się zielenią i luksusem, co nie dziwi na tle pustynnego obszaru. Kolejnym minusem jest to, ż e rosyjskoję zyczny przewodnik z Krzyż a Poł udnia nie powiedział ani sł owa o kraju. po drodze, odpowiadał em tylko na indywidualne pytania prywatne bez mikrofonu i nikt nie był sł yszany.
Nawiasem mó wią c, znowu o biurze podró ż y „Southern Cross” - i ponownie w poró wnaniu z Movenpick, w któ rym rosyjskoję zyczny przewodnik siedział cał y dzień w hotelu i SPA od gospodarza „TAIKI-TOUR” i rosyjskiego biura podró ż y ” Artisspace", nasza przewodniczka z "Wielkiej Brytanii" pojawił a się w hotelu tylko raz, kiedy przywiozł a nam fantastyczne ceny na wycieczki w wysokoś ci 120-150 dinaró w (kurs jest mniej wię cej taki sam jak euro, a to w tak bardzo biednym kraju! ) i spisywał a tylko tych , któ rzy chcieli jeź dzić na wycieczki - nie był o już ż adnych komentarzy i pomocy z jej strony .
Pierwszego dnia pojechaliś my do Ammanu - stolicy i gorą cych ź ró deł , wzię liś my taksó wkę na 4 osoby, któ ra jest tań sza niż z biura podró ż y, Amman to strasznie monotonne miasto, co tam zobaczyć jest niezrozumiał e, wszystko jest takie samo .
Gorą ce ź ró dł a - tak, jest pię kne, mó wią , ż e się przyda, ale zdarzył o nam się przybyć , gdy Arabowie przesiadywali tam w dzień wolny i takie spojrzenia poczuł em na sobie na tle ich kobiet obł adowanych ubraniami, któ re się nie rozbierają i nie ką p się , ż e musiał em siedzieć w trzech zgonach w brudnej wodzie zamiast stać pod strumieniami ś wież ego gó rskiego potoku.
Przede wszystkim zniknę ł a chę ć pó jś cia gdzieś , zwł aszcza, ż e jako muzuł manka miejsca biblijne nie był y dla mnie szczegó lnie interesują ce, a na historyczne ruiny nie bardzo chciał am patrzeć - kiedyś biegł yś my z mę ż em do Turcji, Wł och i Hiszpanii na wycieczkach.
Kolejnym minusem jest dodatkowa opł ata w hotelu za wszystkie usł ugi, zwł aszcza za jedzenie, 26% - z czego 16% to podatek od sprzedaż y, a 10% - usł ugi serwisowe (nie mylić z napiwkami, ponieważ przewodnik od razu ostrzegał , ż e napiwki należ y podawany osobno kelner w wysokoś ci 5-10% rachunku, ha, ale gdzie idzie 10%?? ? ). Oznacza to, ż e wybierają c już doś ć drogi posił ek - 40-60 dinaró w (euro) dla dwojga, faktycznie trzeba był o dać.60-80 dinaró w. A to jest w tak biednym kraju. Co wię cej, gdy jedliś my obiad w Ammanie, nie był o podatkó w 16 i 10%, co po raz kolejny potwierdził o moje przekonanie, ż e kraj stara się wybić wszystkie moż liwe fundusze od biednych turystó w z kilkunastu departamentó w Jordanii, i to też zrobił o nie przyczyniać się do mojej dyspozycji wobec tego kraju
To samo dotyczy uzdrowisk. A wszystko to na tle niezbyt doskonał ej jakoś ci usł ug. Generalnie przepraszam koledzy Jordań czycy, ale Turcja bę dzie lepsza, nie mó wią c już o Hiszpanii, a nawet Tajlandii, gdzie w grudniu 07 otrzymał em wiele przyjemnych wraż eń , zaczynają c od codziennego masaż u tajskiego 200 bahtó w (rubli) (dla poró wnania , w Jordanii uwielbiany dla mnie masaż orientalny za 65 dinaró w (czyli 2300 rubli), a takż e ś wietnie zorganizowane wycieczki do zoo, na farmę , na wyspę ze ś niegiem i same zakupy i spacery po Pattaya. . . zupeł nie inna historia. . .
Jeś li chodzi o leczenie, moim zdaniem lepiej spę dzić tydzień w dobrym specjalistycznym sanatorium, któ rych w Rosji jest już wiele, zwł aszcza ż e specjalizacja leczenia nad Morzem Metvoye to wię cej choró b skó ry - egzema, ł uszczyca, neurodermit itp.