Ездила в Римини. Тур "Лайт". На самом деле, то, что увидела в отеле, нигде никогда такого не встречала.
Бар и кафе для русских в отеле не работали. Отель находится рядом с железной дорогой. Состояние номеров среднее - кому как повезет. Комнаты маленькие. Планировка душевой в некоторых номерах ужасная - выход сразу в душ, а если захочешь помыть руки и в туалет, то надо идти по мокрому. У меня был номер без окна (то есть оно выходило в стенку). При этом отель был полупустой, а потом вообще остались только 6 человек русские, включая меня. И сразу отношение стало намного хуже.
Изначально в моем номере в душе был маленький напор воды, мыться было невозможно совсем. На мои просьбы администрация не реагировала. Гид от фирмы Тез Тур в отеле не появлялась. Номер удалось поменять только 2 февраля. Ранее администрация отеля мне сообщала, что номеров нет (отель был полупустой). Убирали в номерах плохо, полы не мыли вообще. Постельное белье не меняли.
В новом номере не меняли полотенца, не было туалетной бумаги и геля для душа.
когда перегорел свет, его сделали через день только.
Самое интересное, были ситуации, когда я и другие проживающие не могли попасть в отель (изначально заявлено, что он круглосуточный): после завтрака в 8 утра, днем (в обеденные часы), и самое главное - вечером после 22 часов ( 23:45). Отель закрывался, дежурных на reception не было. Я обратилась в основной отель к работнику, на что он мне ответил, что я могу постучать в окна, может быть, есть кто-нибудь. Но он мне помочь не может и телефонов не знает. Это было поздно вечером в 23 часа , то есть у меня был шанс остаться на улице ночевать. Звоню нашему гиду Наталье Зубцовой. Она на меня начинает ругаться, что это не ее проблемы, она спит вообще , я ее бужу, и помочь мне она не может, так как в отеле есть человек.
В итоге я все же к счастью достучалась. Хозяйка отеля - итальянка (вообще не понимает по английски) - была очень недовольна моим поздним приходом (времени не было и 24 часов). Утром в 8 часов на ресепшене никого не было. То есть выйти можно было, а зайти уже никак. И в принципе на ресепшене была хозяйка, и то в соседнем помещении. То есть любой мог зайти и взять ключи от твоего номера. А их обязательно нужно сдавать было, иначе опять штраф в 300 евро.
Гид Тез Тура - Наталья остальным туристам и мне потом еще раз высказывала по поводу этой ситуации. Тыкала мне и хамила.
В отеле также существует запрет на еду, напитки в номере. Залоговая сумма 50 евро. Штраф за еду в номере 300 евро. Причем прилагают распечатку, что якобы это закон Италии. Хотя такого закона нет.
И в соседних отелях той же категории 3 * таких правил и проблем не возникало.
Pojechał em do Rimini. Wycieczka „Ś wiatł o”. Wł aś ciwie to, co widział em w hotelu, nigdzie indziej nie widział em czegoś takiego.
Bar i kawiarnia dla Rosjan w hotelu nie dział ał y. Hotel poł oż ony jest obok toró w kolejowych. Stan pokoi jest przecię tny - kto ma szczę ś cie. Pokoje są mał e. Ukł ad prysznica w niektó rych pokojach jest okropny - idziesz bezpoś rednio pod prysznic, a jeś li chcesz umyć rę ce i iś ć do toalety, musisz zmokną ć . Miał em pokó j bez okna (czyli zwró cony do ś ciany). W tym samym czasie hotel był w poł owie pusty, a potem pozostał o tylko 6 Rosjan, w tym ja. I natychmiast postawa znacznie się pogorszył a.
Począ tkowo w moim pokoju pod prysznicem był o mał e ciś nienie wody, w ogó le nie dał o się umyć . Administracja nie odpowiedział a na moje proś by. Przewodnik z Tez Tour nie pojawił się w hotelu. Numer został zmieniony dopiero 2 lutego. Wcześ niej administracja hotelu poinformował a mnie, ż e nie ma pokoi (hotel był w poł owie pusty). Pokoje był y ź le sprzą tane, podł ogi nie był y myte.
Poś ciel nie został a zmieniona.
W nowym pokoju nie był o rę cznikó w, nie był o papieru toaletowego i ż elu pod prysznic.
kiedy ś wiatł o się wypalił o, zrobiono to dopiero dzień pó ź niej.
Najciekawsze był y sytuacje, kiedy ja i inni mieszkań cy nie mogliś my dostać się do hotelu (począ tkowo mó wiono, ż e jest cał odobowy): po ś niadaniu o 8 rano, po poł udniu (w porze lunchu) i co najważ niejsze - wieczorem po 22:00 (23:45). Hotel był zamykany, w recepcji nie był o obsł ugi. Zwró cił em się do gł ó wnego hotelu do pracownika, na któ ry odpowiedział , ż e mogę pukać do okien, moż e ktoś był . Ale nie moż e mi pomó c i nie zna telefonó w. Był pó ź ny wieczó r o godzinie 23, czyli miał em okazję zostać na ulicy, aby spę dzić noc. Nazywam naszą przewodniczkę Natalią Zubtsovą . Zaczyna przeklinać , ż e to nie jej problem, w ogó le ś pi, budzę ją , a ona nie moż e mi pomó c, bo w hotelu jest osoba.
W koń cu miał em szczę ś cie, ż e udał o mi się przejś ć.
Wł aś ciciel hotelu - Wł och (w ogó le nie rozumie angielskiego) - był bardzo niezadowolony z mojego pó ź nego przyjazdu (nie był o czasu nawet 24 godziny). W recepcji o 8 rano nie był o nikogo. Oznacza to, ż e moż esz wyjś ć , ale nie moż esz wejś ć . I w zasadzie gospodyni był a na recepcji, a potem w są siednim pokoju. Oznacza to, ż e każ dy mó gł wejś ć i zabrać klucze do twojego pokoju. I zdecydowanie trzeba był o je przekazać , w przeciwnym razie znowu grzywna w wysokoś ci 300 euro.
Przewodnik Tez Tour - Natalia opowiedział a reszcie turystó w, a potem znowu opowiedział a mi o tej sytuacji. Szturchnę ł a mnie i był a niegrzeczna.
W hotelu obowią zuje ró wnież zakaz jedzenia, napojó w w pokoju. Kaucja 50 euro. Kara za zjedzenie w pokoju wynosi 300 euro. Co wię cej, doł ą czają wydruk, ż e podobno jest to prawo wł oskie. Chociaż nie ma takiego prawa.
A w są siednich hotelach tej samej kategorii 3 * nie był o takich zasad i problemó w.