Останавливаемся в отеле Martini *** уже третий раз подряд. Изначально нам его посоветовали как недорогой и хороший отель наши друзья - работники российского посольства в Италии. Однако впечатление от отеля осталось очень хорошее, поэтому теперь навещая Рим останавливаемся только там. Мы отдыхали вдвоем с женихом. Первый раз с 2 по 17 октября 2007 года, потом с 11 января по 25 января 2008 и последний раз с 7 по 19 января 2009 года.
По существу.
Отель располагается на этаже жилого дома (занимает весь этаж). Отель находится на улице Via Nazionale. Это центр в пешей доступности от практически всех дотопримечательностей. Мы такси не брали ни разу. До пантеона 10 минут, для примера. По сравнению с другими отелями в этой части Рима несколько дешевле. Номера достаточно просторные, чистые, после ремонта. В ванной хорошая сантехника. В комнате ЖК телевизор. Завтрак - шведский стол (горячие круасаны, пироги, кексы, яица, хлопья, сыр, джемы, масло, молоко, сок, разные йогурты). В номерах очень тихо. Есть кондиционер. Уборка производится в удобное для гостей время. Персонал очень дружелюбный.
По ощущениям: )
Этот отель идеален для тех, кто хочет почувствовать колорит жизни в Риме. Для начала, в отель вы будете подниматься на том же лифте, что и Римляне, которые живут в этом доме (дом считается престижным, впрочем, как и все в центре). Хотя встретить их крайне сложно, поскольку в доме мало жильцов, т. к. всего 2 квартиры на лестничной клетке. За завтраком вы будете смотреть на крохотную церквушку - очень красиво (ее ксати видно из окон многих номеров). Персонал никогда не откажет в доп. чашке капучино. Хозяйка отеля - Элеонора, итальянка, но говорит по английски. Очень душевный человек. Ресторан посоветовала отличный и недорогой. Рассказала как съездить в дизайнерский аутлет под Римом. Посоветовала лучшую кофейню в городе (там я первый раз увидела очередь из итальянцев к барной стойке, чтобы выпить чашечку кофе стоя). Постоянно интересовалась все ли нас устраивает. В целом к ней можно обратиться по любому вопросу. Персонал говорит на английском. Решает все проблемы очень быстро. У нас сбились каналы на ТВ - тут же настроили. Захотели вечером випить вина в номере с сыром - принесли все необходимое (тарелки, приборы, бокалы, штопор). Мы попросили один раз, а потом они сами нам приносили все необходимое без напоминаний. Прошлой зимой я подхватила сильную простуду в Риме, так меня всем отелем отхаживали. В общем, по моим ощущениям этот небольшой семейный отель самый лучший. Всем рекомендую.
Trzeci raz z rzę du nocujemy w hotelu Martini***. Począ tkowo jako niedrogi i dobry hotel doradzali nam nasi znajomi - pracownicy ambasady rosyjskiej we Wł oszech. Jednak wraż enie hotelu był o bardzo dobre, wię c teraz, odwiedzają c Rzym, tylko tam zostajemy. Odpoczywaliś my razem z panem mł odym. Po raz pierwszy od 2 do 17 paź dziernika 2007 r. , nastę pnie od 11 stycznia do 25 stycznia 2008 r. i ostatni raz od 7 do 19 stycznia 2009 r.
Gł ó wnie.
Hotel znajduje się na pię trze budynku mieszkalnego (zajmuje cał e pię tro). Hotel poł oż ony jest przy Via Nazionale. To centrum znajduje się w odległ oś ci spaceru od prawie wszystkich zabytkó w. Nigdy nie wzię liś my taksó wki. Na przykł ad do panteonu 10 minut. W poró wnaniu do innych hoteli w tej czę ś ci Rzymu trochę taniej. Pokoje są doś ć przestronne, czyste i odnowione. Ł azienka ma dobre wyposaż enie. W pokoju znajduje się telewizor LCD. Ś niadanie - bufet (rogaliki na ciepł o, ciasta, babeczki, jajka, pł atki ś niadaniowe, sery, dż emy, masł o, mleko, soki, ró ż ne jogurty). Pokoje są bardzo ciche. Jest klimatyzacja. Sprzą tanie odbywa się w dogodnym dla goś ci terminie. Personel jest bardzo przyjazny.
Czuje się jak : )
Ten hotel jest idealny dla tych, któ rzy chcą doś wiadczyć smaku ż ycia w Rzymie. Na począ tek do hotelu pojedziecie tą samą windą , co mieszkają cy w tym domu Rzymianie (dom uważ any jest jednak za prestiż owy, jak wszystko w centrum). Chociaż niezwykle trudno jest ich spotkać , ponieważ w domu jest niewielu mieszkań có w, ponieważ . tylko 2 mieszkania na klatce schodowej. Przy ś niadaniu obejrzysz maleń ki koś ció ł ek - bardzo pię kny (widać go z okien wielu pokoi). Personel nigdy nie odmó wi. filiż ankę cappuccino. Wł aś cicielką hotelu jest Eleonora, któ ra jest Wł oszką , ale mó wi po angielsku. Bardzo uduchowiona osoba. Restauracja był a doskonał a i po przystę pnej cenie. Powiedział a mi, jak udać się do designerskiego outletu w pobliż u Rzymu. Doradził em najlepszą kawiarnię w mieś cie (tam po raz pierwszy zobaczył em kolejkę Wł ochó w przy barze, aby wypić filiż ankę kawy na stoją co). Zawsze pytał em, czy wszystko u nas był o w porzą dku. Ogó lnie moż esz skontaktować się z nią w przypadku jakichkolwiek pytań . Personel mó wi po angielsku. Bardzo szybko rozwią zuje wszystkie problemy. Straciliś my kanał y w telewizji - od razu to ustawili. Chciał em napić się wieczorem wina w pokoju z serem - przywieź li wszystko co potrzebne (talerze, sztuć ce, szklanki, korkocią g). Poprosiliś my raz, a potem sami przynieś li nam wszystko, czego potrzebowaliś my, bez przypomnień . Zeszł ej zimy przezię bił em się w Rzymie, wię c zaopiekował się mną cał y hotel. Ogó lnie moim zdaniem ten mał y rodzinny hotel jest najlepszy. Polecam wszystkim.