Сам отель довольно старый, завтрак неплохой, но в основном, одни сладости и фрукты. Одна из сторон здания (и наши окна в том числе) выходит на узкую улицу, в соседнем здании напротив, внизу – пивнуха, в которой по вечерам собираются африканцы и индусы и галдят до глубокой ночи. Слышно каждое слово.
Стеклопакеты хорошие, но кондиционер в номере включается и выключается, когда ему вздумается, и выставляет температуру в каком-то своем режиме…
Но самое неприятное – в номерах нет душа со шлангом, только лейка, вмонтированная в стену. Правда, есть биде.
У нас был ужасный напор воды, еле-еле капало, как дождик. И невозможно было отрегулировать постоянную температуру воды: то очень горячая идет, то резко холодная.
Мы обращались на ресепшн, вместо сантехника пришли две горничные, поахали и сказали, что это, вероятно, оттого, что все одновременно принимают душ… Вобщем, проблема так и не решилась, свободных номеров на замену у них, якобы, не было, голову нам приходилось мыть в раковине.
Sam hotel jest doś ć stary, ś niadanie nie jest zł e, ale gł ó wnie sł odycze i owoce. Jedna ze stron budynku (w tym nasze okna) wychodzi na wą ską uliczkę , w są siednim budynku naprzeciwko, na dole znajduje się pub, w któ rym wieczorami zbierają się Afrykanie i Hindusi i huczą do pó ź nych godzin nocnych. Każ de sł owo jest sł yszane.
Okna z podwó jnymi szybami są dobre, ale klimatyzator w pokoju wł ą cza się i wył ą cza, kiedy chce, i ustawia temperaturę we wł asnym trybie...
Ale najbardziej nieprzyjemną rzeczą jest to, ż e pokoje nie mają prysznica z wę ż em, tylko konewka wbudowana w ś cianę . To prawda, ż e jest bidet.
Mieliś my straszne ciś nienie wody, ledwo ociekają ce jak deszcz. I nie moż na był o regulować stał ej temperatury wody: albo jest bardzo gorą ca, albo jest bardzo zimna.
Skontaktowaliś my się z recepcją , zamiast hydraulika przyszł y dwie pokojó wki, sapnę ł y i powiedział y, ż e to prawdopodobnie dlatego, ż e wszyscy biorą prysznic w tym samym czasie...Ogó lnie problem nie został rozwią zany, podobno nie mieli darmowego zastę pstwa pokoje, musiał em go umyć w zlewie.