Попали на остров совсем неожиданно, планировали круиз на пароходе из Рима, но в последний момент не получилось. Так как уже была оформлена итальянская виза поехали туда, куда предложили. Об этом отеле нечего не знали, куда ехать, узнали только в Риме. На автобусе доехали до Неаполя, потом на катере минут 50 до Искья-Порто. Остров понравился сразу, много зелени, цветов. Нас встретили в порту и на машине довезли до отеля. Первое впечатление - прекрасный отель, красивый вид, хороший номер с большим балконом и видом на море (№310). Но потом начинаешь замечать недостатки: 1)до пляжа нужно спускаться по лестнице (120 ступенек). Вниз - не проблема, но вверх напрягает, особенно, если жарко. Пляж не оборудован, есть только шезлонги. Крупная галька, без тапочек невозможно ходить, в воду заходить тоже непросто, а выходить - и вовсе никак. Но зато людей совсем нет, несколько проживающих в отеле - и всё. Иностранцы на этот плаж почти не ходят, любят купаться в бассейнах. Бассейнов 2, оба с термальной водой, около бассейнов много лежаков, всегда можно найти место. 2) Завтрак довольно скудный и однообразный. Ужин - по меню, выбор из трёх-четырёх блюд, нужно заказывать утром, за завтраком. Меню приносят на всех языках, кроме русского. Даже если вы знаете английский, немецкий или французский, не всегда понятно, что это такое. Официант объясняет односложно: "Это мясо", или "Это рыба", но когда приносят, выпонимаете, что взяли не то. Готовят не вкусно. За всё время один раз была хорошая баранина и один раз вкусная рыба. Порции маленькие, так что наши мужчины иногда оставались голодными. Супы в основном из пакетиков. Дессерт тоже приносят: или фрукты, или мороженое, или кусочек торта. Если хотите и фрукты, и мороженое - не получится. Только или - или. Потом в инете прочитала, что в этом отеле очень жадный директор, на всём экономит. Он, кстати, часто сидел в зале и наблюдал, кто что ест и сколько берёт (холодные закуски за ужином - шведский стол). Третий недостаток - довольно ленивый персонал. Горничные неприветливые, убирали медленно и лениво, шампунь и мыло дали всего 2 раза (в других итальянских отелях давали каждый день, даже в трёхзвёздочных). И ещё, если будете ехать в этот отель, сразу оговаривайте свой номер. Нам с номером повезло, а вот многие номера выходят на площадку перед бассейнами, т. е. у них нет балконов, а прямо выходите туда, где лежат и ходят люди. Может быть, кому-нибудь такой вариант понравится, но мне кажется, что это не очень удобно. Развлечений в отеле практически никаких, раз в неделю приходит парень, играет на синтезаторе и поёт, один раз был национальный вечер. Трое мужчин в национальных костюмах играли и пели народные песни. Всё.
А сам остров замечательный. Мы ездили на экскурсию вокруг острова, останавливались в красивых местах, их на острове очень много. Ходили в термальные парки, один из них находится недалеко от отеля (минут 10 пешком). Можно поехать на катере на экскурсию на Капри, в Позитано и Амальфи. Прекрасные места, правда на Капри было много народу и жарко. Также есть и другие экскурсии, но нам хотелось просто поплавать в море, полежать у бассейна, походить по улицам Искья-Порто, а время шло так быстро. В общем отдыхом довольны, но если ещё поедем туда, наверное, выберем другой отель.
Na wyspę trafiliś my doś ć niespodziewanie, planowaliś my rejs parowcem z Rzymu, ale w ostatniej chwili nam się to nie udał o. Ponieważ wł oska wiza był a już wystawiona, udaliś my się do miejsca, w któ rym oferowali. Nie wiedzieli nic o tym hotelu, doką d się udać , dowiedzieli się dopiero w Rzymie. Autobusem dotarliś my do Neapolu, nastę pnie ł odzią na okoł o 50 minut do Ischia Porto. Wyspa od razu mi się spodobał a, duż o zieleni, kwiató w. Spotkaliś my się w porcie i zawieziono nas samochodem do hotelu. Pierwsze wraż enie to pię kny hotel, ł adny widok, ł adny pokó j z duż ym balkonem i widokiem na morze (#310) . Ale wtedy zaczynasz zauważ ać niedocią gnię cia: 1) musisz zejś ć schodami na plaż ę (120 stopni). Puch nie stanowi problemu, ale gó ra jest denerwują ca, zwł aszcza jeś li jest gorą co. Plaż a nie jest wyposaż ona, są tylko leż aki. Duż e kamyczki, bez kapci nie da się chodzić , nieł atwo też wejś ć do wody, ale w ogó le się nie da. Ale w hotelu nie ma ludzi, kilka osó b - i tyle. Cudzoziemcy prawie nie chodzą na tę plaż ę , lubią pł ywać w basenach. Są.2 baseny, oba z wodą termalną , przy basenach jest duż o leż akó w, zawsze moż na znaleź ć miejsce. 2) Ś niadanie jest raczej kiepskie i monotonne. Kolacja - w menu do wyboru trzy lub cztery dania, należ y zamó wić rano, na ś niadanie. Menu jest dostarczane we wszystkich ję zykach z wyją tkiem rosyjskiego. Nawet jeś li znasz angielski, niemiecki lub francuski, nie zawsze jest jasne, co to jest. Kelner tł umaczy monosylabami: „To jest mię so” albo „To jest ryba”, ale kiedy przynoszą , zdajesz sobie sprawę , ż e wzię li niewł aś ciwą . Gotowanie nie jest smaczne. Przez cał y czas był a dobra jagnię cina, a raz pyszna ryba. Porcje są mał e, wię c nasi ludzie czasami pozostawali gł odni. Zupy są najczę ś ciej w torebkach, przywozi się też desery: albo owoce, albo lody, albo kawał ek ciasta. Jeś li chcesz zaró wno owocó w, jak i lodó w, to nie zadział a. Tylko lub - lub. Potem przeczytał em w Internecie, ż e ten hotel ma bardzo chciwego dyrektora, oszczę dza na wszystkim. Nawiasem mó wią c, czę sto siadywał w przedpokoju i obserwował , kto co jadł i ile wzią ł (zaką ski zimne do obiadu - bufet). Trzecią wadą jest raczej leniwy personel. Pokojó wki są nieprzyjazne, sprzą tał y powoli i leniwie, szampon i mydł o dawał y tylko 2 razy (w innych wł oskich hotelach dawał y to codziennie, nawet w trzygwiazdkowych). A jednak, jeś li pó jdziesz do tego hotelu, od razu zarezerwuj swó j pokó j. Mieliś my szczę ś cie z liczbą , ale wiele pokoi wychodzi na teren przed basenami, tj. nie mają balkonó w, ale idą prosto do miejsca, w któ rym ludzie leż ą i chodzą . Moż e komuś spodoba się ta opcja, ale wydaje mi się , ż e nie jest to zbyt wygodne. W hotelu praktycznie nie ma rozrywki, raz w tygodniu przychodzi facet, gra na syntezatorze i ś piewa, raz był wieczó r narodowy. Trzech mę ż czyzn w strojach ludowych grał o i ś piewał o pieś ni ludowe. Wszystko.
Sama wyspa jest cudowna. Wybraliś my się na wycieczkę po wyspie, zatrzymywaliś my się w pię knych miejscach, na wyspie jest ich duż o. Poszliś my do parkó w termalnych, jeden z nich znajduje się niedaleko hotelu (10 minut spacerem). Moż esz wybrać się na wycieczkę ł odzią na Capri, Positano i Amalfi. Pię kne miejsca, choć na Capri był o tł oczno i gorą co. Są też inne wycieczki, ale my po prostu chcieliś my popł ywać w morzu, poleż eć przy basenie, pospacerować po ulicach Ischia Porto, a czas tak szybko miną ł . Generalnie z reszty jesteś my zadowoleni, ale jeś li pojedziemy tam ponownie, prawdopodobnie wybierzemy inny hotel.