Mała podróż z Grecji do Włoch
Kto nie kocha Wł och? Po prostu nie da się nie kochać tego kraju!
Tym razem miał em szczę ś cie być na poł udniu Wł och w sł onecznym Bari!
Pielgrzymi z cał ego ś wiata przyjeż dż ają tutaj, aby modlić się przy relikwiach ś w. Mikoł aja Rozmił ego, a ja nie jestem wyją tkiem! Od razu powiem, ż e to naprawdę niesamowite, gdy rano jesteś w Grecji - na Pó ł wyspie Chalcydyckim. Za chwilę znajdziesz się na lotnisku w Salonikach, a po 2 godzinach prosisz o dobre samopoczucie dla swojej rodziny i przyjació ł , kł aniają c się relikwiom ś w. Mikoł aja!
Ale najpierw najważ niejsze)
Lecieliś my samolotem greckiej firmy EllinAir, lot trwał tylko 1 godzinę ! Jednocześ nie proces dotarcia na lotnisko – uzyskanie karty pokł adowej – wejś cie na pokł ad samolotu przebiega tak szybko, ż e nie masz nawet czasu, aby cokolwiek zrozumieć ! Po prostu super! Samoloty są dobre, obsł uga na pokł adzie bardzo przyjemna i dyskretna, lot przebiega zupeł nie niezauważ ony. Masz czas na kawę , przeką skę ze ś wież ymi kanapkami - a teraz jesteś już we Wł oszech!
Bari to typowe poł udniowe miasto! Sł oń ce, palmy, niespokojni Wł osi – emocje od pierwszych minut pobytu w tym goś cinnym kraju! Dosł ownie w 25 minut dotarliś my do celu naszej podró ż y - bazyliki ś w. Mikoł aja, gdzie przechowywane są jego relikwie pł yną ce z mirry i gdzie aspirują prawosł awni z cał ego ś wiata! Ś wią tynia skł ada się z dwó ch czę ś ci. Naboż eń stwa katolickie odprawiane są w koś ciele gó rnym, prawosł awne w koś ciele dolnym, aw koś ciele dolnym, w krypcie, przechowywane są relikwie ś w. Mikoł aja. To jedyny koś ció ł katolicki na ś wiecie, któ ry ma prawosł awny oł tarz! Niesamowite!
Trudno wyrazić sł owami uczucia, któ re powstają w tym miejscu i pobudzają ś wiadomoś ć każ dego wierzą cego. Wszystkie drobne problemy schodzą na dalszy plan, gdy zrozumiesz, jakie to szczę ś cie przebywać w tym miejscu i czcić tę wielką ś wią tynię ! Modlitwa, notatki, kult relikwii ś w. Mikoł aja - nikomu się nie spieszy, każ dy wierzą cy prosi o swoje, o najtajniejszy. . . Nie rozumiesz, jak ł zy napł ywają ci do oczu. . . radoś ć być tutaj!
Pamią tką po tym waż nym dla mnie wydarzeniu bę dzie poś wię cony wisior z twarzą ś w. Mikoł aja, któ ry (podobnie jak olej i mirrę ) kupił em w koś cielnym sklepie. Wierzę , ż e ten mał y, ale tak cenny drobiazg ochroni moją duszę i pomoż e w trudnych chwilach ż ycia.
Potem był spacer po centrum miasta! Oszał amiają ca atmosfera, wą skie uliczki, Katedra, Dzielnica Francuska, emocjonalna wł oska mowa dookoł a – to wszystko nie moż e pozostawić nikogo oboję tnym!
Osobno chciał bym powiedzieć o naszym przewodniku Siergieju – to ś wietny przewodnik, któ ry w niezwykle ciekawy sposó b przedstawia fakty historyczne, co intryguje i sprawia, ż e cał a grupa marnieje w oczekiwaniu na kolejną historię z ż ycia Barianó w i Bargrada! Nie chcesz odejś ć nawet na minutę , ż eby nie przegapić czegoś ciekawego)
Potem był „skromny” wł oski lunch. Po zniszczeniu pysznych przeką sek, a takż e tradycyjnego makaronu okazał o się , ż e to dopiero począ tek, a przed nami danie gł ó wne - najdelikatniejsza ryba! I oczywiś cie nie mogę nie wspomnieć o wspaniał ym winie i orzeź wiają cym sorbecie cytrynowym na deser! Kolacja zakoń czył a się sukcesem, wię c trochę trudniej był o iś ć dalej niż na czczo…
Dalej, po kró tkim spacerze, udaliś my się do Zwią zku Rosyjskiego - najwię kszej misji prawosł awnej w Europie Zachodniej! Tutaj każ dy mó gł zapalić ś wieczki, pisać notatki, czcić ikony.
Nastę pnie nasz przewodnik uległ proś bom ż eń skiej poł owy naszej grupy i zostawił nas na godzinę na ulicy ze sklepami i pysznymi lodami! Wię c każ dy znalazł coś dla siebie. I wszyscy wró cili do autobusu zadowoleni! Najbardziej - z zakupami na pamią tkę tego wspaniał ego dnia w stolicy Apulii!
Potem lotnisko - odprawa - kilka minut bezcł owych - samolot - uś miechnię te stewardessy - kawa i. . . ż egnaj Wł ochy! Witam ponownie Grecja!
Pamię tam ż ywe wraż enia, nie mniej kolorowe fotografie i… wł oskie sandał y (nie na pró ż no poszł am na zakupy na godzinę ! ).
Ale po tym peł nym wraż eń dniu naprawdę chcę spę dzić nastę pne wakacje we Wł oszech! Wię c, Bari, cał kiem moż liwe, ż e znó w się zobaczymy!