Полностью согласен с предыдущим отзывом. В отеле неплохо, тихо отдыхали в основном англичане, немцы и немного индусов. Территория чистая, персонал ненавязчивый, тихий - в начале даже кажутся приторможенными но потом привыкаешь. Номера - бывало и лучше но жить можно всё работало. Большая терасса - по утрам на неё гадили вороны и ходить было проблематично. Уборка слабовата- мы так и не поняли меняли ли нам бельё или только перестилали кровать. А под кроватью скопился приличный квадрат пыли. Зато туалетные принадлежности меняли регулярно - по мере их исчезновения в наших чемоданах. Без стеснения скажу забрали всё домой - здесть такого не купишь нигде -всё натуральное. Питание не супер но голодными не ходили кухня не индийская а португальская как и всё на ГОА. За территорию советую выходить только в случае крайней необходимости - по причине надоедливости торговцев и грязи на улицах -по моему их никто не убирает. Скудные сувениры можно купить в аркаде магазинов при входе в отель - хотя по моему в отеле не дороже. Единственное что порадовало из покупок - кожанные изделия чемоданы, сумки и пр. Мы брали - при выходе из отеля налево по торговой илице и метров через 500 двухэтажный магазин слева первый этах. За специями и чаем ездили на такси в горо Моргау. Там то же самое что и в магазинчиках при отеле но реально дешевли в 3-4 раза да и просто на местном рынке интересно побывать - ездили на такси туда и обратно. Самое лучшее это конечно пляж где и провалялись весь отдых. Можно покаталься на велосипеде по прибрежной полосе- она твёрдая как велотрек. Не соблазняйтесь на рыбалку - разводилово - 50 баксов на ветер - рыбы там нет.
W peł ni zgadzam się z poprzednią recenzją . Hotel nie jest zł y, gł ó wnie Brytyjczycy, Niemcy i kilku Hindusó w spokojnie odpoczywał o. Teren jest czysty, personel dyskretny, cichy - na począ tku wydaje się nawet, ż e jest spowolniony, ale potem moż na się do tego przyzwyczaić . Pokoje - kiedyś był o lepiej, ale moż na mieszkać , wszystko dział ał o. Duż y taras - rano wrony na nim gó wno i chodzenie był o problematyczne. Sprzą tanie jest raczej sł abe - nie rozumieliś my, czy zmienili nam poś ciel, czy po prostu poś cielili ł ó ż ko. Pod ł ó ż kiem nagromadził się porzą dny kwadrat kurzu. Ale kosmetyki był y regularnie wymieniane - bo zniknę ł y w naszych walizkach. Bez wstydu powiem, ż e zabrali wszystko do domu - nie moż na tego kupić nigdzie indziej - wszystko jest naturalne. Jedzenie nie jest super, ale kuchnia nie gł odował a, nie indyjska tylko portugalska, jak wszystko na GOA. Radzę wyjś ć poza teren tylko w nagł ych wypadkach – ze wzglę du na irytują cych kupcó w i brud na ulicach – moim zdaniem nikt ich nie sprzą ta. Ską pe pamią tki moż na kupić w pasaż u sklepó w przy wejś ciu do hotelu - choć moim zdaniem hotel nie jest droż szy. Jedyne, co cieszył o mnie z zakupó w to galanteria skó rzana, walizki, torby itp. . Wzię liś my - przy wyjś ciu z hotelu po lewej stronie wzdł uż galerii handlowej i po 500 metrach dwupię trowy sklep po lewej to pierwsze pię tro. Po przyprawy i herbatę pojechaliś my taksó wką do miasta Morgau. Jest to samo, co w sklepach w hotelu, ale naprawdę taniej 3-4 razy, a po prostu ciekawie jest odwiedzić lokalny rynek - wzię liś my taksó wkę tam iz powrotem. Najlepszą rzeczą jest oczywiś cie plaż a, na któ rej spę dzili cał e wakacje. Pasem nadmorskim moż na jeź dzić na rowerze – jest to trudne jak ś cież ka rowerowa. Nie daj się skusić na ryby - razvodilovo - 50 dolcó w w bł oto - nie ma tam ryb.