Всем привет! В Гоа второй раз за три года, поэтому есть с чем сравнить. Прошлый раз ехали в отель 3+, но "продержались" там лишь пару дней, потом вместе с женой пошли от отеля- к отелю искать что-то получше и за 30 долларов в сутки нашли очень пристойный вариант в Калангуте. Этот же раз, когда жена узнала, что едем в 2-ку, была в шоке и успокоил я ее лишь тем, что в крайнем случае опять переберемся в наш "запасной" прошлогодний вариант, но... удалось все на славу!! !
Итак, по-порядку.
Летели из Киева "Флай Дубай" с пересадкой в Дубае: 5ч. 20 мин. до Дубай, около двух часов ожидания в аэропорту, и 3ч. 20 мин. до Гоа. Самолеты новые, взлет-посадка как по-маслу, без задержек и заминок. В спинках кресел вмонтированы мониторы, за 11 долларов можешь купить премиальный пакет и смотреть фильмы на русском языке... Питание и напитки на борту, правда, платные, поэтому можете запасаться своими бутриками. Да, и обратно бонус: оба рейса были полупустыми, поэтому кто хотел, мог спокойно расположиться на трех креслах и видеть мирные сны...
В самом отеле были в 7 утра, поселение же, как и везде, после 14.00. Предлагал на ресепшн 30 баксиков за ускорение процесса, но индус был неприступен: мест нет, идет уборка номеров. Оставили вещи под присмотром и пошли с женой пить кофе с булочками. Вернулись где-то полдесятого, и были приятно удивлены: ваш номер готов, вот сопровождающий, несите вещи (без всяких доплат).
Номер оказался на пятом этаже, в центральном корпусе (есть еще два корпуса в саду). Гостинная с телевизором, минибаром, вентилятором, мягкими креслами и балконом с видом на бассейн, и спальная комната с современным кондиционером, кроватью с отличными матрасами и чистой постелью (тот, кто раньше бывал в Индии, поймет, о чем я) с видом на сад. Кстати, белье меняли и делали уборку по запросу без проблем, в нашем случае, раз в три дня.
Отдельно хочется отметить завтраки. Для Индии стандарт-это чай с двумя тостами и джемом. Здесь же каждое утро омлет, индийские каши и лепешки. Кофе, чай, тосты с маслом, медом или джемом в неограниченном количестве, что тоже приятно удивило.
В самом отеле очень не плохой ресторан, где на выбор есть все: от омаров и акул, до традиционных гоанских и индийских блюд.
Вообщем и целом, отель нам очень понравился. Кстати, за 10 дней отдыха мне три раза заполняли мини-бар пивом, водой и разными напитками, в итоге, при выезде я заплатил за все около 30 долларов.
В Гоа обязательно вернемся еще и если будет такая возможность, то только в Тикло.
Что касается самого отдыха, то как и в прошлый раз, море и пляжи безупречны. Единственное, что иногда напрягало, это ситуация с обменом денег. По-прилету, курс был 61 рупия за доллар, через пару дней подскочил до 65. Но если вы меняете купюры меньше 100-ки, готовьтесь, что курс вам "предложат" на уровне 55 рупий за бакс. При этом, рупии дают только крупными купюрами, по 2000 или 1000, а в связи с тем, что в Индии происходит денежная реформа, и из оборота изымаются старые банкноты, то зачастую в кафе или на базарах сдачи вам могут не найти, так что заранее просите при обмене купюры номиналом хотя бы 100 - 500 рупий. Но это все мелочи, приятного отдыха! ! !
Cześ ć ! W Goa drugi raz od trzech lat, wię c jest coś do poró wnania. Ostatnim razem pojechaliś my do hotelu 3+, ale "trwał o" tam tylko kilka dni, potem razem z ż oną pojechaliś my z hotelu do hotelu w poszukiwaniu czegoś lepszego i za 30 USD dziennie znaleź liś my bardzo przyzwoita opcja w Calangute. W tym samym czasie, gdy moja ż ona dowiedział a się , ż e jedziemy na 2-ku, był a zszokowana i uspokoił em ją tylko tym, ż e w ostatecznoś ci ponownie przeniesiemy się na naszą „zapasową ” zeszł oroczną opcję , ale. . . wszystko się udał o!! !
Wię c w porzą dku.
Lecieliś my z Kijowa „Fly Dubai” z przesiadką w Dubaju: 5h. 20 min. do Dubaju, okoł o dwó ch godzin oczekiwania na lotnisku, a 3 godziny 20 minut. do Goa. Samoloty są nowe, startują i lą dują jak w zegarku, bez opó ź nień i zaczepó w. W oparciach siedzeń zamontowane są monitory, za 11 dolaró w moż na wykupić pakiet premium i oglą dać filmy po rosyjsku. . . Jedzenie i napoje na pokł adzie są jednak pł atne, wię c moż na zaopatrzyć się we wł asne butiki. Tak, i bonus z powrotem: oba loty był y w poł owie puste, wię c każ dy, kto chciał , mó gł wygodnie usią ś ć na trzech krzesł ach i zobaczyć spokojne sny. . .
Sam hotel był o 7 rano, osada taka sama jak wszę dzie, po 14.00. Zaproponował.30 dolcó w na recepcję za przyspieszenie procesu, ale Indianin był nie do zdobycia: nie był o miejsc, pokoje był y sprzą tane. Zostawiliś my wszystko pod nadzorem i poszliś my z ż oną na kawę z buł eczkami. Wró ciliś my okoł o wpó ł do dziewią tej i byliś my mile zaskoczeni: twó j pokó j jest gotowy, oto eskorta, przynieś swoje rzeczy (bez ż adnych dodatkowych opł at).
Pokó j znajdował się na pią tym pię trze, w budynku centralnym (w ogrodzie są jeszcze dwa budynki). Salon z telewizorem, minibarem, wentylatorem, fotelami i balkonem z widokiem na basen oraz sypialnia z nowoczesną klimatyzacją , ł ó ż kiem z doskonał ymi materacami i czystą poś cielą (ci, któ rzy byli wcześ niej w Indiach zrozumieją , o co mi chodzi) z widokiem na ogró d . Nawiasem mó wią c, poś ciel był a zmieniana, a sprzą tanie odbywał o się na ż yczenie bez ż adnych problemó w, w naszym przypadku co trzy dni.
Osobno chciał bym wspomnieć o ś niadaniach. W Indiach standardem jest herbata z dwoma tostami i dż emem. Tutaj każ dego ranka jajecznica, indyjskie kaszki i podpł omyki. Kawa, herbata, tosty z masł em, miodem czy dż emem w nieograniczonych iloś ciach, co ró wnież był o mił ym zaskoczeniem.
W samym hotelu znajduje się bardzo dobra restauracja, w któ rej moż na wybierać spoś ró d wszystkiego, od homaró w i rekinó w po tradycyjne dania goań skie i indyjskie.
Ogó lnie hotel bardzo nam się podobał . Nawiasem mó wią c, przez 10 dni odpoczynku trzy razy został em napeł niony mini-barem z piwem, wodą i ró ż nymi napojami, w rezultacie gdy wyszedł em, za wszystko zapł acił em okoł o 30 USD.
Na pewno jeszcze wró cimy na Goa, a jeś li bę dzie taka okazja, to tylko do Tiklo.
Co do reszty to jak ostatnim razem morze i plaż e są bez zarzutu. Jedyną rzeczą , któ ra czasami się napinał a, był a sytuacja z wymianą pienię dzy. Po przyjeź dzie kurs wynosił.61 rupii za dolara, po kilku dniach podskoczył do 65. Ale jeś li zmienisz banknoty poniż ej 100, przygotuj się , ż e zostanie ci „zaoferowany” kurs na poziomie 55 rupii za dolara . Jednocześ nie rupie podaje się tylko w duż ych nominał ach, po 2000 lub 1000 sztuk, a ze wzglę du na to, ż e w Indiach dokonuje się reforma monetarna, a stare banknoty są wycofywane z obiegu, czę sto nie moż na znaleź ć zmiana w kawiarniach lub bazarach, wię c z wyprzedzeniem poproś o co najmniej 100 - 500 rupii przy wymianie banknotó w. Ale to wszystko drobiazgi, mił ego wypoczynku! ! !