odpoczynek

Pisemny: 12 listopad 2010
Czas podróży: 29 październik — 7 listopad 2010
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
4.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 4.0
Usługa: 3.0
Czystość: 4.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 3.0
Bilet został zarezerwowany 2 miesią ce przed planowanym wyjazdem. Przyjechaliś my do hotelu i byliś my w szoku. Na począ tku trzymali nas w recepcji przez 1.5 godziny - przygotowali dla nas pokó j, a kiedy dostaliś my pokó j, generalnie popadaliś my w zał amanie. I pię tro, obok pomieszczeń roboczych, nie wychodź na balkon, nie otwieraj zasł on, bo wszyscy przechodnie widzą cią gł y cień . Telewizor spalony, popielniczka w pokoju czekał a dopiero 4 dnia. a nawet wtedy moż na to zobaczyć tylko dlatego, ż e pokojó wka jest zmę czona oglą daniem podstawek od niedopał kó w po sprzą tanie. chociaż pytaliś my wię cej niż raz.
Odpoczywaliś my od Natalie Tours. Do hotelu przydzielono przewodnika Dmitrija z tego biura podró ż y. Pierwszy raz spotykam się z taką bezczelnoś cią , oczywiś cie moż na to zrozumieć , facet zarabia. tylko tutaj czerpie zyski kosztem turystó w odwiedzają cych Tajlandię po raz pierwszy. pierwsze spotkanie z przewodnikiem był o obiecują ce. poprosiliś my go o zmianę numeru, no bo mieszkanie w krypcie przez 8 dni nie jest zabawne. Dima obiecał nam rozwią zać ten problem i zmienić pokó j, w koń cu po prostu znikną ł i starał się na nas nie wpaś ć , a cał ą resztę przeż yliś my w krypcie z mocno zasł onię tymi zasł onami i szczelnie zamknię tym balkonem. Przewodnik nie jest punktualny, myś li tylko o tym, jak napeł nić kieszeń . postanowiliś my przez to wybrać się na wycieczkę do tropikalnego ogrodu Nong Nooch. Zapł aciliś my mu 1200 bahtó w, a w dniu wyjazdu odmó wiono nam, bo nie był o dla nas 2 miejsc. Zadzwonił em do Dimy - zwró cił nam pienią dze wieczorem, nawet nie przeprosił . Przed wyjazdem zadzwonili do niego, aby dowiedzieć się , kiedy powinniś my być na recepcji i o któ rej autobus po nas przyjedzie. Bezpiecznie podaje nam godzinę i na tym wychodzimy. W wyznaczonym dniu wyjazdu o okreś lonej godzinie (20 minut przed wyznaczoną godziną ) pojawiamy się w recepcji, a oni już nas tam szukają z psami. Okazał o się , ż e ten sam Dima pomylił czas wyjazdu. Przez niego prawie spó ź nił em się na lot.
W hotelu - codziennie podczas sprzą tania pokoju wymieniają produkty mydł a i pł ukania, w szczegó lnoś ci szampon i ż el pod prysznic. Produkty te mają specyficzny zapach igieł lub czegoś zioł owego. Szampon i ż el pod prysznic musiał am kupić za najbliż sze 7 lat. Wyruszyliś my na 2-dniową wycieczkę nad rzekę Kwai, po powrocie byliś my dziko zaskoczeni, nasz szampon i ż el był y w poł owie puste. Ś niadania w hotelu ró wnież pozostawiają wiele do ż yczenia, ziemniaki są zawsze na wpó ł upieczone, dania jajeczne są magazynem dla szpitala zakaź nego.

Jedynym plusem hotelu jest odległ oś ć do oceanu i blisko drogi.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał