Отдыхали в Рококко с мужем в начале ноября 2011г. Отдых удался. Изложу факты, а уж ехать или нет в этот отель, судите сами! Пляж Ашвем, на котором находится отель самый чистый, красивый, малонаселенный, но и самый отдаленный не считая Арамболя. По этой причине, возят туда только на индивидуальном трансфере. Из аэропорта и обратно – удобно, за час довезут без заезда в другие отели. Но за экскурсии Пегасу нужно доплачивать по 15 дол. с человека. Когда мы приехали в отеле шла стройка, но мы к этому были готовы. Ресторан построили фундаментальный, вместо навесов, построили на улице душевую и туалет, раньше не было. Ополаскивателя для ног так и нет, весь песок в номере. Вместо ресепшена на лужайке стояли два стула и столик, сейчас ресепшен в полуготовности, как и ещё тройка новых номеров. Территория не большая. Выкладывают свежий газон и дорожки плиткой. Зелени много. За отелем, в двух шагах, есть обменник (курс хороший), там же можно взять скутер на прокат, там же бензин, снять деньги с карты, зайти в Интернет. В соседях массажный салон. Я массажем осталась довольна, но можно найти дешевле. Чуть дальше - местный шинок: все напитки, цены хорошие. Рядом есть минимаркет, там можно купить отличную косметику. Кафешки одна на другой – цены ниже, чем на Арамболе. Что касается номеров: по приезду нас поселили в главный корпус на первый этаж. Сказали: на два дня, т. к это дорогой номер делюкс, переселим вас в стандарт, как только освободится. Описываю делюкс: интересный дизайн, все свежевыкрашенно, ничего драного, поломанного не заметила, но взяла с собой тряпку и всё протерла: за чистотой они не следят. Вместо сейфа есть ящик в шкафу, запирающийся на ключ. Телевизор плазма. Показывает хорошо, уйма каналов, но русских нет. Холодильник, кондей работали исправно, но для этого нужно оставлять воткнутый ключ. Кстати, многие номера, как и наш не запираютя снаружи, только изнутри, оставляли спокойно ничего не пропало. Вода горячая в этом номере была всегда. Освещение очень тусклое, напряжения не хватает, есть генератор, но он не всегда справлялся. За день до нашего отъезда заменили на новый. Вода в номере только по приезду одна бутылка в номер. Чайник и два стокана. Мыло, шампунь, фена НЕТ. Полотенца и бельё не меняли, в номере не убирали. Однажды загнала силой: подмели и выбросили мусор. Санузел: хиппи-душ, разливается по всему полу. Сантехника работала исправно, есть душ-биде. Бумаги два рулона. На третий день посмотрели стандарт: хороший, новый санузел с ванной, просторный номер. НО: кондей не подключен, у телика нет антенны, веранды нет, вода временами отсутствует. Мы попросили не переселять нас. «Ноу проблем! » И мы доживали в делюксе. Перечислю то, что обещал пегас, но этого в отеле НЕТ: Пляжных полотенец- нет, Салона красоты и парик-й – нет, доктора –нет, сауны – нет, волейбольной площадки – нет, анимации, диско, вечерних программ – не было. Может быть в высокий сезон что-нибудь придумают. Бассейн есть, но не 45 кв. м. при нас толком не работал. Лежаки с матрацами штук 8 , но всегда свободны . Есть очень удобые топчаны под пальмами. Зонтик один, лично я лежала под фикусом. Большая редкость для ГОА – есть бесплатный WI-FI. Питание: Пегас обещал завтрак - шведский стол. НЕТ. Завтрак по заказной системе. Мне понравился! Омлет, каша: на воде, на молоке , с фруктами, мюсли, хлопья, фруктовый салат, сок, тосты, масло, джем, кофе, чай, молоко. Готовят в ресторане вкусно, заранее можно заказать любое блюдо. Мы заказывали акул, огромных креветок - очень понравились. В соседних кафешках можно поесть подешевле. Самое главное, ради чего стоит выбрать этот отель - это близость океана, чистый пляж, малолюдно. Теплый ветерок с океана обдувает, прогоняя жару и комаров, здесь их благодаря этому почти нет. В первый же день мы поняли, что сделали правильный выбор. В отеле отдыхали только русские, все сдружились по интересам. В ресторане работают чудесные русские ребята и девчата, помогают по любому вопросу. Мы были единственные в самолете, кто имел ланч-пакеты. Мелочь, но приятно! А посетив соседние пляжи Морджим, Багу, Арамболь, где стоит гул от сигналов, пылища, духота, смрад, в воде плавает все вплоть до какашек, удостоверились, что лучше Ашвема места нет. Экскурсии брали у Пегаса: двухдневную в джунгли – развлеклись отлично, всем советую! В неё входит: плантация специй с обедом, проживание в джунглях в слоновой деревне, общение, катание, купание, шоу слонов, купание в горной речке при луне, поход с факелами в деревню, облачение в сари, ужин, национальные танцы, песни, дискотека, утром завтрак, прогулка по джунглям к водопаду, купание, обед. Побывали в Хампи. Очень красивый древний город с дворцами и действующими храмами, где можно пройти церемонию благословления, пообщаться с обезьянками, сделать замечательные покупки по бросовым ценам, увидеть настоящую Индию. Останавливались в самом крутущем отеле Кришна Пелас. Питание не входит. Единственный минус – гид. Нихрена не знает, даже название города неудосужилась запомнить. Хорошо, я заранее подготовилась, много почитала. Как могла, вела экскурсию для остальных. Экскурсия организуется для 4-5 чел. Ехать с остановками 8 часов. Индия чудесная страна, нужно быть готовым … и все понравится! Очень хочется вернуться и непременно в этот отель.
Odpoczywaliś my w rokoko z mę ż em na począ tku listopada 2011 roku. Odpoczynek zakoń czył się sukcesem. Przedstawię fakty i czy jechać do tego hotelu, oceń cie sami! Plaż a Ashwem, na któ rej znajduje się hotel, jest najczystszą , najpię kniejszą , sł abo zaludnioną , ale też najbardziej odległ ą poza Arambol. Z tego powodu są tam zabierane tylko na indywidualny transfer. Z lotniska iz powrotem - wygodne, do innych hoteli zawiozą Cię w godzinę bez zatrzymywania się . Ale za wycieczki Pegasus musi zapł acić dodatkowo za 15 dolaró w. od osoby. Kiedy przyjechaliś my, hotel był w budowie, ale byliś my na to przygotowani. Wybudowano podstawową restaurację , zamiast markiz na ulicy wybudowano prysznic i toaletę , któ rej wcześ niej nie był o. Nie ma pł ukania stó p, cał y piasek w pokoju. Zamiast recepcji na trawniku był y dwa krzesł a i stó ł , teraz recepcja jest w poł owie gotowa, a takż e trzy nowe pokoje. Teren nie jest duż y. Rozł ó ż ś wież y trawnik i ś cież ki z pł ytek. Duż o zieleni. Za hotelem dwa kroki dalej znajduje się wymiennik (kurs jest dobry), tam też moż na wypoż yczyć skuter, jest też benzyna, wypł acić pienią dze z karty, wejś ć do internetu. Salon masaż u obok. Z masaż u był am zadowolona, ale moż na znaleź ć taniej. Nieco dalej lokalna tawerna: wszystkie drinki, ceny dobre. W pobliż u znajduje się mini market, w któ rym moż na kupić doskonał e kosmetyki. Kawiarnie jedna na drugiej - ceny są niż sze niż na Arambol. Jeś li chodzi o pokoje: po przyjeź dzie zostaliś my umieszczeni w gł ó wnym budynku na pierwszym pię trze. Powiedzieli: na dwa dni, bo to drogi pokó j deluxe, przeniesiemy cię do standardu, jak tylko bę dzie wolny. Opisuję deluxe: ciekawy design, wszystko ś wież o pomalowane, nic nie zauważ ył em podartego, poł amanego, ale zabrał em ze sobą szmatę i wszystko wytarł em: nie podą ż ają za czystoś cią . Zamiast sejfu w szafie jest szuflada zamykana na klucz. Telewizor plazmowy. Pokazuje dobrze, duż o kanał ó w, ale nie ma Rosjan. Lodó wka, mieszkanie dział ał o poprawnie, ale do tego trzeba zostawić zablokowany klucz. Nawiasem mó wią c, wiele pokoi, takich jak nasze, nie jest zamknię tych od zewną trz, tylko od wewną trz, nie zostawiają c nic po cichu. W tym pokoju zawsze był a gorą ca woda. Oś wietlenie jest bardzo sł abe, nie ma wystarczają cego napię cia, jest prą dnica, ale nie zawsze sobie radził a. Wymienili go na nowy dzień przed wyjazdem. Woda w pokoju tylko w dniu przyjazdu jedna butelka w pokoju. Czajnik i dwie szklanki. Mydł o, szampon, suszarka do wł osó w NIE. Rę czniki i poś ciel nie był y zmieniane, pokó j nie był sprzą tany. Kiedyś jechał sił ą : zamiatał i wyrzucał ś mieci. Ł azienka: prysznic hipisowski, rozlewa się po cał ej podł odze. Instalacja wodno-kanalizacyjna dział ał a prawidł owo, jest prysznic bidetowy. Dwie rolki papieru. Trzeciego dnia przyjrzeliś my się standardowi: dobra, nowa ł azienka z wanną , przestronny pokó j. ALE: mieszkanie nie jest podł ą czone, telewizor nie ma anteny, nie ma werandy, czasami nie ma wody. Poprosiliś my, ż eby się nie ruszać . "Nie ma problemu! " I mieszkaliś my w deluxe. Wymienię to, co obiecał Pegasus, ale to NIE jest w hotelu: nie ma rę cznikó w plaż owych, salonu pię knoś ci i peruki, lekarza, sauny, boiska do siatkó wki, animacji, dyskoteki, programó w wieczornych. Moż e coś wyjdzie w szczycie sezonu. Jest basen, ale nie 45 m2. m. tak naprawdę nie pracował z nami. Leż aki z materacami sztuk 8, ale zawsze za darmo. Pod palmami znajdują się bardzo wygodne kozł y. Jeden parasol, ja osobiś cie leż ał em pod ficusem. Duż y rarytas dla GOA - jest darmowe WI-FI. Posił ki: Pegasus obiecał ś niadanie w formie bufetu. NIE. Ś niadanie na zamó wienie. Lubię to! Omlet, owsianka: woda, mleko, owoce, musli, pł atki zboż owe, sał atka owocowa, sok, tosty, masł o, dż em, kawa, herbata, mleko. Restauracja przygotowuje pyszne jedzenie, z wyprzedzeniem moż na zamó wić dowolne danie. Zamó wiliś my rekiny, ogromne krewetki - bardzo nam się podobał y. W pobliskich kawiarniach moż na zjeś ć taniej. Najważ niejszą rzeczą dla któ rej warto wybrać ten hotel jest bliskoś ć oceanu, czysta plaż a, nie zatł oczona. Od oceanu wieje ciepł a bryza, odpę dzają c ciepł o i komary, dzię ki czemu komaró w tutaj prawie nie ma. Już pierwszego dnia zdaliś my sobie sprawę , ż e dokonaliś my wł aś ciwego wyboru. W hotelu odpoczywali tylko Rosjanie, wszyscy zaprzyjaź nili się zgodnie ze swoimi zainteresowaniami. W restauracji pracują wspaniali Rosjanie i dziewczyny, pomagają w każ dej sprawie. Byliś my jedynymi w samolocie, któ rzy mieli torby na lunch. Drobiazg, ale fajnie! A odwiedziwszy są siednie plaż e Morjim, Baga, Arambol, gdzie dudni od sygnał ó w, kurzu, dusznoś ci, smrodu, wszystko unosi się w wodzie aż po kupę , upewniliś my się , ż e nie ma lepszego miejsca niż Aszwem. Wycieczki zaczerpnię te z Pegaza: dwudniowa wycieczka do dż ungli - ś wietnie się bawiliś my, radzę wszystkim! Obejmuje: plantację przypraw z obiadem, ż ycie w dż ungli w sł oniowej wiosce, spotkania towarzyskie, jazdę konną , ką piel, pokaz sł oni, ką piel w gó rskim potoku przy ś wietle księ ż yca, spacery z pochodniami po wiosce, zakł adanie sari, obiad, narodowy tań ce, piosenki, dyskoteka, poranne ś niadanie, spacer przez dż unglę do wodospadu, pł ywanie, obiad. Odwiedziliś my Hampi. Bardzo pię kne staroż ytne miasto z pał acami i funkcjonują cymi ś wią tyniami, gdzie moż na przejś ć ceremonię bł ogosł awień stwa, porozmawiać z mał pami, dokonać wspaniał ych zakupó w po okazyjnych cenach, zobaczyć prawdziwe Indie. Zatrzymaliś my się w najfajniejszym hotelu Krishna Palace. Posił ki nie są wliczone w cenę . Jedynym minusem jest przewodnik. Nichrom nie wie, nawet nazwa miasta nie zawracał a sobie gł owy przypomnieniem. Có ż , przygotował em się z gó ry, duż o czytam. Najlepiej jak mogł a, poprowadził a wycieczkę dla pozostał ych. Wycieczka organizowana jest dla 4-5 osó b. Jedź z przystankami przez 8 godzin. Indie to cudowny kraj, trzeba być przygotowanym. . . i wszystko bę dzie Wam się podobać ! Naprawdę chcę wró cić i na pewno do tego hotelu.