Отель не так уж и плох, как все о нем пишут. Номер был у нас на 2-м этаже, 305. Большой и светлый. Простой, скромный, но без плесени и запаха сырости. Правда, за заселение в 8 утра отдали 20$, потом узнали, что в 10.00 утра приходят старшие менеджеры, и можно было бы заселиться до 12.00 и бесплатно. А так сидеть 4 часа после долгого перелета и трансфера до отеля совсем не хотелось. Огромный минус отеля - ИНДУСЫ, которые приезжают туда в огромном количестве упиться и орать всю ночь. Спать было невозможно, так как эта огромная толпа бегала всю ночь по лестницам, хлопала дверями, и все время орали. Засыпали мы только под утро. Если вы спите крепко - можете ехать в этот отель. Если выйти из отеля и пойти налево минут 10-15, дойдете до рынка, там и фрукты и все остальное, дешевле, чем по дороге на пляж. Если выйти из отеля и пойти направо, то через 200 метров не переходя дороги будет кафе CRITIKETERS, там вкусно кормят, коктейли у них дешевле, чем где-либо, бесплатный WI-FI и ребята вообще молодцы, мои дети подружились с ними сразу, очень дружелюбные и приветливые. Идете дальше до белой церкви и перед ней сворачиваете направо - это дорога на пляж, идете по ней прямо вниз. Увидите много красивых домов, где можно снять комнату, очень чистую, отдельный сан. узел, кондиционер, самая дорогая - 1500 рупий за ночь, на наши деньги 780 рублей. На пляже обедали всегда в шейке Тропикана, их лежаки стоят на первой линии. Место нелюдное, индусам там не разрешают купаться, постоянно ездит патруль и гоняет их. На ночной рынок не советую, лучше ехать на дневной в Аджуну, по средам. Еще можно съездить на рынок в Мапусу, это огромный рынок для местных, там фрукты и тряпки. Брать с собой лучше ЕВРО, меняют 1 евро= 70 рупий, а 1 доллар=53.50 рупий. В общем, ГОА понравился, и хотим вернуться туда еще.
Hotel nie jest tak zł y, jak wszyscy o nim piszą . Nasz pokó j był na 2 pię trze, 305. Duż y i jasny. Proste, skromne, ale bez pleś ni i zapachu wilgoci. Co prawda za zameldowanie o 8 rano zapł acili 20 USD, potem dowiedzieli się , ż e starsi menedż erowie przychodzą o 10.00, a zameldowanie bę dzie moż liwe przed 12.00 i to za darmo. I nie chciał o mi się siedzieć przez 4 godziny po dł ugim locie i przesiadać się do hotelu. Ogromnym minusem hotelu są HINDUSI, któ rzy przyjeż dż ają tam w ogromnej liczbie, aby się upić i krzyczeć cał ą noc. Nie moż na był o spać , ponieważ ten ogromny tł um cał ą noc biegał po schodach, trzaskają c drzwiami i cał y czas krzyczą c. Zasnę liś my dopiero rano. Jeś li ś pisz spokojnie - moż esz pojechać do tego hotelu. Jeś li wyjdziesz z hotelu i pó jdziesz w lewo na 10-15 minut, dotrzesz do targu, są owoce i wszystko inne, tań sze niż w drodze na plaż ę . Jeś li wyjdziesz z hotelu i pó jdziesz w prawo, to po 200 metrach bez przechodzenia przez jezdnię bę dzie kawiarnia CRITIKETERS, serwują pyszne jedzenie, ich koktajle są tań sze niż gdziekolwiek indziej, darmowe WI-FI i chł opaki generalnie super, moje dzieci od razu się z nimi zaprzyjaź nił y, bardzo przyjaź ni i goś cinni. Idź dalej do biał ego koś cioł a i skrę ć przed nim w prawo - to jest droga na plaż ę , idź nią prosto. Zobaczysz wiele pię knych domó w w któ rych moż na wynają ć pokó j, bardzo czystą , oddzielną ł azienkę . wę zeł , klimatyzacja, najdroż ej - 1500 rupii za noc, za nasze pienią dze 780 rubli. Na plaż y zawsze jedli obiad w szyi Tropicany, ich leż aki są na pierwszej linii. Miejsce nie jest zatł oczone, Indianom nie wolno tam pł ywać , cią gle jeź dzi patrol i goni ich. Nie radzę chodzić na targ nocny, lepiej iś ć na targ dzienny w Ajunie, w ś rody. Moż esz też iś ć na targ w Mapusu, jest to ogromny rynek dla mieszkań có w, są owoce i szmaty. Lepiej zabrać ze sobą EURO, wymienić.1 euro = 70 rupii, a 1 dolar = 53.50 rupii. Ogó lnie GOA nam się podobał o i chcemy tam wró cić .