Экскурсию в Израиль из Шарм-эль-Шейха заказали еще в Киеве, у нас был двухдневный вариант с ночевкой, которая была в этом отеле (Вифлеем - НЕ территория Израиля, а Палестины, видимо и цены пониже).
У нас был номер с узким длинным окном под потолком, но при этом:
1. размеры номера вполне приличные;
2. постель идеально белоснежная;
3. вода в ванной горячая и под хорошим напором (хотя сантехника не первой новизны);
4. ужин был вкусный;
5. вай-фай бесплатный;
6. персонал (молодые хлопчики) оказался неожиданно доброжелательным;
7. сама гостиница - бетонная многоэтажка без территории;
8. каюсь: заряжала телефон, а айфон у меня тогда был с нюансом - мог взорваться при зарядке, (коротило его в слоте куда зарядка вставляется). ну и я так вышло - поставила его на зарядку на ночь, он и рванул. Розетка оплавилась, пробки в здании выбило. Окон в номере - одно название - нечто под потолком и небо звёздное. Сидим в темноте с мужем, думаем что делать. Тут из соседнего номера шведы как выскочили, как расшумелись, быстро электрик прибежал, свет через 5 минут на этаже уже был. Вот. . .
Wycieczka do Izraela z Sharm el-Sheikh był a zarezerwowana z powrotem w Kijowie, mieliś my opcję dwudniową z noclegiem, któ ry był w tym hotelu (Bethlehem NIE jest terytorium Izraela, ale Palestyny, podobno ceny są niż sze) .
Mieliś my pokó j z wą skim dł ugim oknem pod sufitem, ale jednocześ nie:
1. wielkoś ć pokoju jest cał kiem przyzwoita;
2. ł ó ż ko jest idealnie biał e;
3. woda w ł azience jest gorą ca i pod dobrym ciś nieniem (choć hydraulika to nie pierwsza nowoś ć );
4. obiad był pyszny;
5. Wi-Fi jest bezpł atne;
6. personel (mł odzi chł opcy) okazał się niespodziewanie przyjazny;
7. sam hotel - betonowy wież owiec bez terytorium;
8. Przyznam się : ł adował em telefon, a potem miał em iPhone'a z niuansem - mó gł wybuchną ć podczas ł adowania (był kró tki w gnieź dzie, w któ rym wkł ada się ł adunek). No có ż , mi się to przytrafił o - nał oż ył em na niego opł atę na noc, a on się szarpną ł . Gniazdko stopił o się , wtyczki w budynku został y wybite. Okna w pokoju - jedna nazwa - coś pod sufitem i niebo jest rozgwież dż one. Siedzimy po ciemku z mę ż em, zastanawiamy się , co robić . Potem Szwedzi wyskoczyli z są siedniego pokoju, jak hał asowali, elektryk szybko pobiegł , ś wiatł o był o już na podł odze za 5 minut. Tutaj. . .