От отеля с таким громким именем как «Ирод» ожидаешь чего-то величественного, монументального, пафосного... Каково же было мое удивление когда, зайдя в отель, оказалась в уютном лобби с лёгким интерьером! По гостинице Herods Tel-Aviv можно ходить как по музею – на стенах коридоров и в лифтах развешены фотографии Тель-Авива 30-х годов. Все номера оформлены в стиле ретро – часы, тумба-сундук… Ресторан и часть лобби стилизованы под сад с апельсиновыми деревьями. Такой эксклюзив был для меня совершенной неожиданностью!
Я жила в номере club room на 15-ом этаже. Для проживающих в этом типе комнат предусмотрен бесплатный вход в «бизнес лонж» на 17-ом этаже. Там непринуждённая обстановка с лёгкими закусками и напитками, бесплатный доступ в интернет, газеты-журналы…
Сам номер по размерам не очень большой, но при этом совсем не тесный. В нём удивительно гармонично сочетаются вещи под старину с современными предметами, отделочными материалами и мебелью. Одним словом – роскошно!
Из окон всех номеров открываются чудесный вид на Средиземное море. К самому морю, правда, спуститься было не возможно - в начале января была аномальная погода. По телевизору показывали заснеженный Иерусалим, а в это время в Тель-Авиве несколько суток подряд шёл сильнейший дождь и дул неистовый ветер. Но зато однажды утром улыбнулась радуга)))
Завтраки очень вкусные и обильные. Проблема только в том, что просто не хватает времени всё попробовать… Очень рекомендую этот отель всем, кроме семей с маленькими детьми.
Od hotelu o tak duż ej nazwie jak „Herod” oczekujesz czegoś majestatycznego, monumentalnego, pretensjonalnego… Jakież był o moje zdziwienie, gdy wchodzą c do hotelu, znalazł em się w przytulnym lobby z jasnym wnę trzem! Po hotelu Herods Tel-Aviv moż na spacerować jak po muzeum - zdję cia Tel Awiwu z lat 30. wiszą na ś cianach korytarzy i w windach. Wszystkie pokoje urzą dzone są w stylu retro - zegar, szafka nocna-komoda. . . Restauracja i czę ś ć lobby stylizowane są na ogró d z drzewami pomarań czowymi. Ten ekskluzywny był dla mnie kompletną niespodzianką !
Mieszkał em w pokoju klubowym na 15 pię trze. Dla osó b mieszkają cych w tego typu pokojach zapewniony jest bezpł atny wstę p do „salonu biznesowego” na 17. pię trze. Panuje swobodna atmosfera z lekkimi przeką skami i napojami, bezpł atny dostę p do Internetu, gazety, czasopisma...
Sam pokó j nie jest zbyt duż y, ale wcale nie jest ciasny. Zaskakują co harmonijnie ł ą czy antyki z nowoczesnymi przedmiotami, materiał ami wykoń czeniowymi i meblami. Jednym sł owem - luksusowy!
Z okien wszystkich pokoi roztacza się wspaniał y widok na Morze Ś ró dziemne. To prawda, ż e nie moż na był o zejś ć do samego morza - na począ tku stycznia był a nienormalna pogoda. Oś nież ona Jerozolima był a pokazywana w telewizji, a w tym czasie w Tel Awiwie przez kilka dni z rzę du padał o i wiał gwał towny wiatr. Ale pewnego ranka uś miechnę ł a się tę cza)))
Ś niadania bardzo smaczne i obfite. Jedynym problemem jest to, ż e po prostu nie ma wystarczają co duż o czasu, aby spró bować wszystkiego. . . Gorą co polecam ten hotel wszystkim z wyją tkiem rodzin z mał ymi dzieć mi.