Уважаемые соотечественники! Даже тех, кто в своей жизни не видел ничего краше рабочего уголка в Алуште, постигнет жестокое разочарование от Astral Topaz 3* по цене добротной египетской или турецкой пятерки. Отель представляет собой ужасающе убогое здание, построенное лет 100 тому, с отвратной кухней, отдаленно напоминающей советскую столовку, а на проверку – еще хуже, поскольку здесь умудряются испортить все блюда, даже кабачки, которые воняют нефтью. В номерах стоит смрад канализации, все ужасно грязно, да и другого сложно ожидать, учитывая, что постояльцами этого мотеля являются местные работяги с детьми, ужасно грязные и невоспитанные. Отель расположен в 15 минутах ходьбы от моря, напротив аэропорта, справедливости ради нужно добавить, что самолеты жить не мешают на фоне остального безобразия. Маленький бассейн, полный хлорки, кишит детьми и их родителями, которые купаются прямо в одежде и шляпах, в этом же ходят обедать и, по-видимому, спят. Грязные рваные шезлонги, мусор, который здесь принято бросать прямо под ноги, но все это ALL INCLUDED! ! ! На городском пляже шезлонги стоят 20 шекелей с носа, а находиться там просто так, не заплатив за зонт и лежак, представляется невозможным, т. к. температура летом достигает 50 градусов, что не позволяет высидеть больше 5 минут на солнцепеке. Единственное, о чем стоит упомянуть в положительном свете, это чистое море, однако его дно представляет собой свалку бутылок, автомобильных покрышек и прочей дряни.
Drodzy Rodacy! Nawet ci, któ rzy w swoim ż yciu nie widzieli nic pię kniejszego niż dział ają cy ką cik w Ał uszcie, bę dą mocno rozczarowani Astral Topaz 3* w cenie solidnej egipskiej lub tureckiej pią tki. Hotel to strasznie odrapany budynek, zbudowany 100 lat temu, z obrzydliwą kuchnią , trochę przypominają cą sowiecką stoł ó wkę , a jeszcze gorzej do sprawdzenia, bo udaje im się zepsuć wszystkie potrawy, nawet cuchną ce olejem cukinie. Pokoje ś mierdzą ś ciekami, wszystko jest strasznie brudne i trudno się spodziewać inaczej, biorą c pod uwagę , ż e goś cie tego motelu to miejscowi pracowici z dzieć mi, strasznie brudni i ź le wychowani. Hotel poł oż ony jest 15 minut spacerem od morza, naprzeciwko lotniska, w uczciwoś ci trzeba dodać , ż e samoloty nie zakł ó cają ż ycia na tle reszty hań by. W mał ym basenie peł nym chloru roi się od dzieci i rodzicó w, któ rzy ką pią się w ubraniach i czapkach, chodzą w tym samym na obiad i podobno ś pią . Brudne podarte leż aki, ś mieci, któ re zwyczajowo rzuca się pod nogi, ale to wszystko WLICZONE W CENĘ! ! ! Na miejskiej plaż y leż aki kosztują od nosa 20 szekli, a wydaje się , ż e nie da się tam tak po prostu być bez pł acenia za parasol i leż ak, bo temperatura latem dochodzi do 50 stopni, co nie pozwala siedzieć ponad 5 minut na sł oń cu. Jedyne, o czym warto wspomnieć w pozytywnym ś wietle, to czyste morze, ale jego dno to wysypisko butelek, opon samochodowych i innych ś mieci.