Hotel poł oż ony jest przy cichej ulicy 20 min. spacerem od Bramy Jafy Starego Miasta. W pobliż u nie ma wielu sklepó w i kawiarni, ale moż na je znaleź ć . Pokoje są przestronne iw bardzo dobrym stanie. Należ y zauważ yć , ż e są pokoje bez balkonu - dokł adnie w tym mieszkał am. Nie krę pował mnie brak balkonu, bo widoku wspó ł czesnej Jerozolimy nie moż na poró wnać z panoramą Starego Miasta. Dlatego też osobom, któ rym zależ y zaró wno na widoku, jak i balkonie, polecam rezerwację pokoi STARY WIDOK NA MIASTO.
W hotelu znajduje się wspaniał e spa, sklepy jubilerskie i duż y bar (obok gł ó wnej restauracji), gdzie moż na coś przeką sić wieczorem lub po prostu odpoczą ć w przyjemnym otoczeniu. Pokoje na 7. pię trze są aktualizowane, ale to w ogó le nie przeszkadza. Na ś niadanie i kolację w restauracji jest duż o ludzi, gł ó wnie Izraelczykó w. Zdecydowana wię kszoś ć urlopowiczó w to ortodoksyjne rodziny ż ydowskie z dzieć mi. Ale poza restauracją prawie w ogó le nie widać ludzi, to znaczy, ż e hotel wcale nie jest gł oś ny. Jedzenie jest niezró wnane, naprawdę ogromny wybó r dań.
W pią tek wieczorem w pokoju znaleź liś my ró ż ę , przypominają cą począ tek szabatu. To był o bardzo mił e. W szabat miasto umiera. Sklepy i kawiarnie są zamknię te. Ale to zupeł nie inna historia.. .