1. Odpł ywy i odpł ywy - jest plan na cał y tydzień , wię c moż esz robić zakupy podczas odpł ywu, pł ywać w basenie lub po prostu opalać się . Wiele miejsc.
2. Pokoje są już trochę "zmę czone", lepiej nie brać najtań szego.
Zalety
1. Dojazd do pobliskiego miasta
2. Zielony zadbany teren
3. Posił ki na każ dy gust - ryby, mię so, warzywa, sł odycze, ś wież e soki, owoce (mogł o być wię cej, za 5*)
Polecam.
Z przyjemnoś cią tam wró cę i radzę wszystkim polecieć...jest niezapomniane! ! !
Chcę oddać hoł d liniom lotniczym Lufthansy - wszystko jest bardzo cywilizowane, uprzejme i pię kne... Dobrze się odż ywiali, oferowali szeroką gamę napojó w, w tym alkohole, koce i wbudowane telewizory z tył u fotela, gdzie był y nawet 5 filmó w po rosyjsku. Na lotnisku na Bali moż esz kupić wizę za 35 dolaró w. tak jak mi to zrobili w agencji - sekunda biznesu. Walizki nie był y od nikogo weł niane ani sprawdzane, nie zabierano alkoholu, o czym czytał am w recenzjach podró ż nych, chyba miał am szczę ś cie. Na Bali powitał nas przewodnik z transportem i zabrał do hotelu, zaję ł o nam to okoł o pó ł godziny. Szybko nas zał atwili, pokó j dobry, przestronny. Wszę dzie był jeden kanał rosyjskoję zyczny i bezpł atny internet. Hotel Melia Bali poł oż ony jest na terenie parku, bardzo pię knie urzą dzony, zadbany, stale zamiatany, myty i ozdobiony ś wież ymi kwiatami. Na terenie znajduje się kilka basenó w, restauracji i baró w.
Wieczorami w holu jest muzyka na ż ywo i ś piewy, a wczesnym wieczorem lokalni muzycy grają i tań czą indonezyjskie tancerki tuż obok recepcji przy wejś ciu do hotelu. Przy wejś ciu do restauracji na ś niadanie powita Cię ró wnież lokalny muzyk. Obsł uga nieustannie dobrodusznie się uś miecha, skł ada rę ce i kł ania się , wszyscy bez wyją tku witają ich, gdziekolwiek napotkają turystó w... Cią gł e przypł ywy zmuszał y nas do pł ywania zgodnie z harmonogramem, ale to nam nie przeszkadzał o. Mieliś my zatokę , wię c nie mogliś my zobaczyć turbulencji fal i szumu oceanu w pobliż u hotelu. Glony trochę wytrzymał y, ale natychmiast został y oczyszczone i zakopane, aw wodzie był y w mał ych iloś ciach, wię c nie był o wraż enia brudnej wody. (Piszę to wszystko szczegó ł owo, aby osoby czytają ce relacje innych nie wycią gał y pochopnych wnioskó w na temat hotelu i reszty.
Wielu bardzo negatywnie wypowiadał o się o odpł ywach, o kawał ku pleś ni znalezionym w ł azience (nie byli nawet zbyt leniwi, ż eby zrobić mu zdję cie i umieś cić w raporcie), o monotonnych i nudnych ś niadaniach, wysokich cenach w hotelu restauracje, wieczorami nę cenie komaró w na terenie. Myś lę , ż e ktokolwiek chce patrzeć na wszystko w czarnym ś wietle, zrobi to, ale naprawdę wszystko mi się podobał o. Pamią tki moż na kupić bezpoś rednio na plaż y - miejscowi chodzą przez cał y dzień tam iz powrotem po plaż y i oferują spinki do wł osó w, obrazy, biż uterię , pareo, sukienki z dzianiny, naczynia - trzeba się targować . (100 dolaró w = 9 50.000 rupii))), tak, w milionach, lepiej zmienić w banku). Tuż na plaż y oferują ró ż ne programy wycieczek z rosyjskoję zycznym przewodnikiem (przewodnik z samochodem kosztuje 30-40 dolaró w za cał y dzień , samemu pł acisz tylko za bilety wstę pu).
Wybraliś my wycieczkę po wyspie Bali: pojechaliś my na wulkan Batur, jednak nie mieliś my szczę ś cia - padał o i był a gę sta mgł a, wię c nie poszliś my na wulkan, zjedliś my obiad z widokiem na mglisty wulkan))). Przewodnik nie zabrał nas do ś wią tyni Besakih – powiedział , ż e jest duż o zł ych ludzi i turyś ci są nim obraż eni (myś lę , są dzą c po recenzjach, któ re czytał em, miał na myś li narzucenie swojego przewodnika w ś wią tyni, któ ry nie mó wić po rosyjsku i trzeba był o za to zapł acić Inaczej ludzie nie mogli oglą dać ś wią tyni. ) Przewodnik zabrał nas do wiejskiej ś wią tyni, zaprowadził nas do niej, posadził w cieniu i potocznie wszystko opowiedział i odpowiedział na wszystkie pytania. Osadem był o to, ż e nie widział em Besakih, ale energia ze ś wię tych miejsc został a odebrana, wię c był o uczucie satysfakcji. Lekki osad pozostawił fakt, ż e wszę dzie chcą „rozpuś cić turystó w”, przewodnik zaprowadził nas do warsztatu stolarskiego (ceny są wygó rowane, od razu powiem: maska, któ ra mi się podobał a, kosztował a 80 USD.
, ale potem sami uznali to za 60 dolaró w. i myś lę , ż e daleko mu był o do granicy zniż ek))). Fabryka biż uterii i znowu sklep w pobliż u: produkty są bardzo pię kne, ale ... za takie pienią dze moż na kupić u nas bardzo dobrą zł otą biż uterię ))). Fabryka Batik - bardzo pię kny asortyment, ceny są stał e, a targowanie się nie jest wł aś ciwe. Przewodnikowi przysł ugiwał procent naszych zakupó w, wię c nasz przewodnik skoń czył kompletnie kwaś ny, bo nie kupiliś my duż o. A po drodze widzieliś my duż o wiosek gdzie ró wnież sprzedają biż uterię batikową i drewnianą a ceny tam wcale nie są kosmiczne. Obejrzeliś my plantacje ryż u - są sklepy z pamią tkami, przy któ rych ponownie zatrzymał nas przewodnik. Pokazali, jak rosną kawa, owoce i inne roś liny, jest też degustacja napojó w kawowych, herbat oraz sklep z towarami. Kupił em herbatę z trawy cytrynowej, ró ż ę sudań ską i kawę Mochachino.
W domu odkryli, ż e w opakowaniu jest wię cej cukru niż czegokolwiek innego, wię c opakowanie jest przeznaczone tylko na kilka filiż anek. Markowa kawa „luwak” nie zrobił a na mnie odpowiedniego wraż enia, choć nie uważ am się za zagorzał ego konesera i mił oś nika kawy, pił am lepszą kawę . Odwiedziliś my park ptakó w i gadó w - to naprawdę klasa, przyniosł o duż o przyjemnoś ci, zrobiliś my duż o pię knych zdję ć , za nieduż e pienią dze wzię liś my w rę ce papugi, jaguanę a nawet waranowatkę . Na tej samej wycieczce umó wił am się z przewodnikiem na wycieczkę na wyspę Jawa (koszt to 210 USD, mó j mą ż nie jest fanem zaję ć na ś wież ym powietrzu, wię c wolał plaż ę i puś cił mnie w spokoju))). Na Jawie spotkał em innego przewodnika z kierowcą i przez cał y dzień zabierali mnie do wszystkich zabytkó w.
Przewodnik z wyspy Jawa mó wił po rosyjsku gorzej niż balijski, ale bardzo szanuję ich zapał do opanowania naszego trudnego ję zyka))), przed wyjazdem przeczytał em w Internecie materiał y o obiektach, któ re zobaczę i był o to ł atwe go ze mną ))). Do ś wią tyni Prambanan przyjechaliś my rano, wię c udał o mi się ją zobaczyć bez ś wiadkó w, wyszł y ś wietne zdję cia, na któ rych nie ma 5-6 osó b chiń skiego pochodzenia))). Popatrzyliś my też na park, ś wią tynię Sheva i inne ś wią tynie. Ś wią tynia Borbodur oczywiś cie nie na pró ż no nazywana jest ó smym cudem ś wiata, naprawdę zadziwia wyobraź nię , a jeszcze bardziej dziwi, ż e po trzę sieniu ziemi moż na ją był o cał kowicie rozebrać i odrestaurować . W programie obiad w restauracji. Do mojego samolotu był o jeszcze trochę czasu i uprzejmie zabrano mnie do lokalnego centrum handlowego, ską d musiał em wyjechać o wyznaczonej godzinie. Po drodze wyspa nie jest tak bezpieczna i spokojna jak Bali, wię c przewodnik nigdy mnie nie opuś cił .
Ceny na wyspie Jawa - zaskoczył y...bardzo przyjemne i dobrej jakoś ci tekstylia. Pamią tki i batik są tań sze niż na Bali.
W Ś wię to Trzech Kró li - urodziny mojego mę ż a, zamó wił a kolację na wybrzeż u Jimbaran (duż o o tym czytał am w recenzjach). Obiecali, ż e menu rybne dla dwojga bę dzie kosztować okoł o 50 USD, ale w rzeczywistoś ci, kiedy nas tam przywieziono, był o tań sze niż.70 USD. nie był o nic w menu. Restauracja jest bardziej jak jadł odajnia, niezbyt czysta. Dzień był bardzo pochmurny, cał y dzień padał o, ale sł oń ce wyszł o spać , deszcz ustał i wszyscy zaczę li robić zdję cia o zachodzie sł oń ca. Nieprzyjemnie uderzył y sterty ś mieci wynoszone przez ocean i nieporzą dek plaż y. Serwowana zupa rybno-ryż owa-puree. Nastę pnie poł owa grillowanego homara, kalmary, szpinak, grillowane krewetki, mał ż e i grillowana ryba. Wszystkie podawane owoce morza nie był y solone, a potem powiedziano mi, ż e nie ma zwyczaju ich solenia (!! !
), nie rozumiem tego… dlatego mi się nie podobał o, nie skoń czyliś my jeś ć wielu potraw. Przynieś li rachunek - 100 USD (wzię liś my też dwa kieliszki biał ego wina i ś wież ego) + 20% za obsł ugę )))) - to są ich zasady ((((. .
Prawie obok naszego hotelu znajdował o się centrum handlowe z wieloma sklepami i restauracjami, wię c jakoś ć gotowania jest tam o rzą d wielkoś ci wyż sza, a ceny niż sze… Wybraliś my restaurację Laguna, tam zresztą był a bez dodatkowych opł at za obsł ugę i 160-180 rupii moż e być dobrze zjeś ć razem kolację . Swoją drogą nigdy nie spotkał em się z dobrymi koktajlami, bardzo mał o alkoholu wlewa się , jest prawie niesł yszalny, ló d szybko się topi, wię c dla przyjemnoś ci moż na wypić tylko pó ł szklanki, potem + wodę ))) (tak samo w hotel). Freshies nie są zł e.
Nieprzyjemnym momentem, któ ry zamazuje resztę i wraż enie Bali, jest odlot z lotniska, gdzie za nos trzeba zapł acić.15 dolaró w (opł ata za transport!! ! ), choć za wizę zapł acono już.35 dolaró w. od osoby.
Trzeba też zapł acić za bagaż tam i z powrotem i nie ma znaczenia, ż e nie masz przeł adowania - dwie walizki 15 kg każ da kosztują nas 50 euro (import - 440 rupii za dwie, wię c nie moż esz wyjś ć kraj „na mieliź nie” . Resztę ich pienię dzy (okoł o 4 USD) postanowił em wydać na jakiś drobiazg za darmo, był em zszokowany cenami. Zdecydował em się kupić puszkę piwa za 3 dolary, ale kurs był taki, ż e z puszki wyszł o wł aś nie 4 dolary))))), nawet został em uprzejmie potraktowany pobł aż liwie i „wybaczył em” tysią c rupii. A przecież na lotnisku, w holu na ł awce, zabił a trzy karaluchy, w rezultacie wynieś li swoje torby na ś rodek korytarza, ż eby nie przywozić do domu pasaż eró w na gapę , niechcianych pasaż eró w. Swó j alkohol cenią bezcł owo po wygó rowanych cenach ś wiatowych marek, na przykł ad chcą.15 dolaró w za 300 ml likieru.
Ogó lnie rzecz biorą c, podobał a mi się reszta, ale teraz szczerze powiem, ż e Tajlandię podobał a mi się bardziej za jej prostotę , brak niespodzianek i puł apek, wszystko był o szczerze uproszczone i nie przeszkadzał o mi ... W zasadzie bym odpoczą ć na Dominikanie przed pobytem na Bali, był o też peł ne poczucie raju ... ale to wszystko to tylko moja opinia!
Moż e ktoś uzna, ż e recenzja-raport jest zbyt nudna i zbyt szczegó ł owa, nie obwiniaj mnie, po prostu czytają c recenzje innych zawsze jestem wdzię czna za opis drobiazgó w, ceny, osobiste opinie, jeszcze lepiej uczyć się od bł ę dy innych i wcześ niej rozł ó ż sł omę ))). Wycieczka był a ciekawa, kolorowa i niezapomniana i tego samego ż yczę! ! !
1. Na klifie (wraż enia są niesamowite, tylko mał py są zł e)
2. Pojechaliś my na cał y dzień (nad jeziora, do Tahan Lot itp. - szczerze mó wią c nie bardzo, nie radzę ).
Có ż , w ogó le przyjechaliś my z takimi wraż eniami, jeś li zdecydujesz się pojechać , to tylko do tego hotelu. Uzasadnia 5*.
Ż yczę wszystkim powodzenia! ! !