Lombok wybrał em jako wakacje na plaż y, niedrogie, ale spokojne i wygodne, nawet „warzywne”, podczas ruchliwej wycieczki po Azji Poł udniowo-Wschodniej, wię c bardzo waż ne był o dla mnie poł oż enie hotelu, ponieważ planował em spę dzić pię ć dni na pobrzeż e.
… Już ▾
Lombok wybrał em jako wakacje na plaż y, niedrogie, ale spokojne i wygodne, nawet „warzywne”, podczas ruchliwej wycieczki po Azji Poł udniowo-Wschodniej, wię c bardzo waż ne był o dla mnie poł oż enie hotelu, ponieważ planował em spę dzić pię ć dni na pobrzeż e. Dł ugo wahał się mię dzy Sheratonem a tym hotelem. Decydują cym czynnikiem był a ró ż norodnoś ć morska. Senggiggy Beach Hotel znajduje się na mierzei, a goś cie otrzymują „trzy w jednym” - po prawej piaszczysta plaż a z leż akami, restauracją i muzyką na ż ywo, ale morze się martwi, nie bardzo mi się to podoba; po lewej gł adkie jak szkł o morze z pię kną rafą i podwodnym ż yciem - jeś li chcesz pł ywać , jeś li chcesz nurkować ; poś rodku, na koń cu mierzei, jest wystarczają ca fala do surfowania. Po lewej i poś rodku wybrzeż e jest wybetonowane pię knymi okrą gł ymi kamieniami. Nie ma gdzie się poł oż yć .
Jest basen, ale uważ am, ż e jest nudny.
Hotel skł ada się z dwupię trowych budynkó w, parterowych bungalowó w i luksusowych willi z wydzieloną czę ś cią .
Wzię liś my prosty, niedrogi pokó j, ale z widokiem na morze. Morze niestety jest praktycznie niewidoczne z pokoju, widok ogranicza bujna roś linnoś ć . Moż na był o nie przepł acać .
Pokó j jest doś ć przestronny, cał y drewniany, nie nowy, ale też nie odrapany. Na balkonie znajdują się fotele z mię kkimi siedziskami, stó ł , suszarka do ubrań . Ale nic nie wysycha, bo jest mokre. Wypoż yczyliś my ubrania do prania, bardzo dobrze piorą . Przynoszą czyste lub na wieszaku lub w wiklinowym pudeł ku. Niedrogi i szybki. Odbió r rano - gotowy na obiad.
Vodichka, herbata, kawa uzupeł niane codziennie. Z kosmetycznym napię ciem. Albo szampon, albo ż el pod prysznic - był a 1 butelka. I coś na drobiazgi - mydł o, czepek. Sł aby z tym, jak na 4 gwiazdki. 2 rę czniki, nie najlepszej jakoś ci. Ale nie najgorsze, jak pó ź niej udał o nam się poró wnać na Bali. Są kapcie. Bardzo ciekawe klapki z gumową podeszwą .
Posprzą tają za pomył kę , za lodó wką był taki kurz, ż e zwariowaliś my, wydaje mi się , ż e powinien tam gromadzić się co najmniej rok. Sprzą taczowi powiedziano, ż e go wyczyś cił . Sam tego nie widział em. Chociaż to on przenió sł do nas lodó wkę i pokazał nam gniazdko, inaczej nie mieliś my doś ć .
Ś niadania w cenie, ś niadania normalne, duż o owocó w, wszystko przepyszne. Prawie cał y czas jadł am naleś niki i nie potrafię oceniać innego jedzenia. Zjedliś my ś niadanie w restauracji przy basenie, a ostatniego ranka nad morzem. Pró bował em zjeś ć obiad w hotelu - doś ć drogie, znacznie tań sze w wiosce. Jedliś my na wsi. Bardzo podobał a mi się kafe Mentez art, bardzo blisko hotelu, prawie kilka krokó w. Mają eleganckie, niedrogie owoce morza (20.000 na 10 doś ć duż ych krewetek), ale trzeba je zamó wić dzień wcześ niej. Dobra kuchnia jest ró wnież w kawiarni Sendok bar&hotel.
Pró bował em duriana. O Boż e, dlaczego pozwolił eś mi to zrobić? ! ) Zapach jest tak przyprawiają cy o mdł oś ci, ż e prześ ladował nas aż do wylotu do Kijowa) Nie zasmakowaliś my nieba. Sł odko, smacznie, ale nie super-jak-to-ż yć -bez-tego teraz. Smak, a raczej okropny zapach, przez cał y dzień utrzymywał się w ustach i nie moż na był o go nie umyć , wypł ukać , ani zł apać .
Obsł uga pokoju w hotelu przez cał ą dobę , kilka razy musieliś my skorzystać . Ceny jedzenia był y takie same jak w restauracji. Rachunek, któ ry otrzymaliś my przy wyjeź dzie, ró wnież nie mó wił nic o opł acie za dostarczenie jedzenia do pokoju. Dlatego mogę ostroż nie powiedzieć , ż e rosyjska usł uga jest bezpł atna. Ale, nie pewne)
Personel, podobnie jak ogó lnie mieszkań cy Lombok, jest bardzo przyjazny i uprzejmy.
Poszliś my na masaż do salonu, niedaleko hotelu, niedrogi, dobry, ostatniego dnia zasną ł em na masaż u twarzy))
Wybraliś my się na wycieczkę do Gili Meno i Gili Air na nurkowanie z rurką za 60.000 rupii. Okoł o 1 godziny ż eglugi na wyspy. Morze jest niespokojne i trochę przeraż ają ce. Gili Meno chodził a pieszo po obwodzie, bardzo kolorowa wyspa, trochę zaniedbana i prowincjonalna, ale są tam przepię kne ś nież nobiał e plaż e z lazurową wodą . Rafa w Meno nie był a brana pod uwagę , mieliś my tam problemy, pierwszy raz pró bowaliś my nurkować z rurką i był o strasznie, nie był o jasne, jak to zrobić . . Trzeba się uczyć od razu) Pró bowaliś my uczyć się od wybrzeż a .
I nie wylą dowali na Gili Air, po prostu nurkowali. Tam już nam się udał o, ale strach nie pozwolił nam się nim nacieszyć .
Kupiliś my tę wycieczkę tuż przy plaż y, pienią dze oddaliś my po fakcie. Aborygen, któ ry sprzedał nam wycieczkę , nie podró ż ował z nami. Dzień pó ź niej zabraliś my od niego sprzę t za 15.000 rupii i lekcję snorkelingu w hotelu. Szybko nas nauczył i tam już zł apał em uczucie latania. Rafa i ryby w pobliż u hotelu wydawał y mi się lepsze niż te w pobliż u wysp, ale mogę być stronniczy z powodu emocji. Moż e gdyby to był a ta osoba, któ ra popł ynę ł a z nami na wyspy, to tam też byś my rozważ yli cał e pię kno)
Generalnie radzę tym, któ rzy jeszcze tego nie pró bowali, aby uczyć się od hotelu z instruktorem.
Osobno chcę powiedzieć o sł oń cu. Musisz nurkować w bluzce z rę kawami. Sł oń ce jest bardzo aktywne. Ogromne parasole hotelowe czy szaliki na gł owie, ramionach i ramionach, gogle to najpotrzebniejsze rzeczy do ochrony, zwł aszcza podczas spaceru nad wodą . I ś mietana! Na twarzy-110 SRF! Na ciele - 70 SRF. Mieliś my z domu z ochroną.30 i 50 - dla Singapuru to normalne. Ale w Indonezji sł oń ce jest znacznie silniejsze i nie trzeba z nim ż artować . Nawet moje rę ce pł onę ł y, choć w Singapurze był y cał y czas otwarte i zdą ż ył y się opalić .
W wiosce jest sklep z pamią tkami, jest tam bardzo tanio, na Bali wszystko jest droż sze. Na Lombok wszystko jest tań sze.
W poprzednim reportaż u widział am zdję cie willi (POOL VILLA CLUB) i bardzo ż ał uję , ż e tam nie pojechał am. Okolica jest cudowna. bę dę musiał przyjś ć ponownie)
Jest basen, ale uważ am, ż e jest nudny.
Hotel skł ada się z dwupię trowych budynkó w, parterowych bungalowó w i luksusowych willi z wydzieloną czę ś cią .
Wzię liś my prosty, niedrogi pokó j, ale z widokiem na morze. Morze niestety jest praktycznie niewidoczne z pokoju, widok ogranicza bujna roś linnoś ć . Moż na był o nie przepł acać .
Pokó j jest doś ć przestronny, cał y drewniany, nie nowy, ale też nie odrapany. Na balkonie znajdują się fotele z mię kkimi siedziskami, stó ł , suszarka do ubrań . Ale nic nie wysycha, bo jest mokre. Wypoż yczyliś my ubrania do prania, bardzo dobrze piorą . Przynoszą czyste lub na wieszaku lub w wiklinowym pudeł ku. Niedrogi i szybki. Odbió r rano - gotowy na obiad.
Vodichka, herbata, kawa uzupeł niane codziennie. Z kosmetycznym napię ciem. Albo szampon, albo ż el pod prysznic - był a 1 butelka. I coś na drobiazgi - mydł o, czepek. Sł aby z tym, jak na 4 gwiazdki. 2 rę czniki, nie najlepszej jakoś ci. Ale nie najgorsze, jak pó ź niej udał o nam się poró wnać na Bali. Są kapcie. Bardzo ciekawe klapki z gumową podeszwą .
Posprzą tają za pomył kę , za lodó wką był taki kurz, ż e zwariowaliś my, wydaje mi się , ż e powinien tam gromadzić się co najmniej rok. Sprzą taczowi powiedziano, ż e go wyczyś cił . Sam tego nie widział em. Chociaż to on przenió sł do nas lodó wkę i pokazał nam gniazdko, inaczej nie mieliś my doś ć .
Ś niadania w cenie, ś niadania normalne, duż o owocó w, wszystko przepyszne. Prawie cał y czas jadł am naleś niki i nie potrafię oceniać innego jedzenia. Zjedliś my ś niadanie w restauracji przy basenie, a ostatniego ranka nad morzem. Pró bował em zjeś ć obiad w hotelu - doś ć drogie, znacznie tań sze w wiosce. Jedliś my na wsi. Bardzo podobał a mi się kafe Mentez art, bardzo blisko hotelu, prawie kilka krokó w. Mają eleganckie, niedrogie owoce morza (20.000 na 10 doś ć duż ych krewetek), ale trzeba je zamó wić dzień wcześ niej. Dobra kuchnia jest ró wnież w kawiarni Sendok bar&hotel.
Pró bował em duriana. O Boż e, dlaczego pozwolił eś mi to zrobić? ! ) Zapach jest tak przyprawiają cy o mdł oś ci, ż e prześ ladował nas aż do wylotu do Kijowa) Nie zasmakowaliś my nieba. Sł odko, smacznie, ale nie super-jak-to-ż yć -bez-tego teraz. Smak, a raczej okropny zapach, przez cał y dzień utrzymywał się w ustach i nie moż na był o go nie umyć , wypł ukać , ani zł apać .
Obsł uga pokoju w hotelu przez cał ą dobę , kilka razy musieliś my skorzystać . Ceny jedzenia był y takie same jak w restauracji. Rachunek, któ ry otrzymaliś my przy wyjeź dzie, ró wnież nie mó wił nic o opł acie za dostarczenie jedzenia do pokoju. Dlatego mogę ostroż nie powiedzieć , ż e rosyjska usł uga jest bezpł atna. Ale, nie pewne)
Personel, podobnie jak ogó lnie mieszkań cy Lombok, jest bardzo przyjazny i uprzejmy.
Poszliś my na masaż do salonu, niedaleko hotelu, niedrogi, dobry, ostatniego dnia zasną ł em na masaż u twarzy))
Wybraliś my się na wycieczkę do Gili Meno i Gili Air na nurkowanie z rurką za 60.000 rupii. Okoł o 1 godziny ż eglugi na wyspy. Morze jest niespokojne i trochę przeraż ają ce. Gili Meno chodził a pieszo po obwodzie, bardzo kolorowa wyspa, trochę zaniedbana i prowincjonalna, ale są tam przepię kne ś nież nobiał e plaż e z lazurową wodą . Rafa w Meno nie był a brana pod uwagę , mieliś my tam problemy, pierwszy raz pró bowaliś my nurkować z rurką i był o strasznie, nie był o jasne, jak to zrobić . . Trzeba się uczyć od razu) Pró bowaliś my uczyć się od wybrzeż a .
I nie wylą dowali na Gili Air, po prostu nurkowali. Tam już nam się udał o, ale strach nie pozwolił nam się nim nacieszyć .
Kupiliś my tę wycieczkę tuż przy plaż y, pienią dze oddaliś my po fakcie. Aborygen, któ ry sprzedał nam wycieczkę , nie podró ż ował z nami. Dzień pó ź niej zabraliś my od niego sprzę t za 15.000 rupii i lekcję snorkelingu w hotelu. Szybko nas nauczył i tam już zł apał em uczucie latania. Rafa i ryby w pobliż u hotelu wydawał y mi się lepsze niż te w pobliż u wysp, ale mogę być stronniczy z powodu emocji. Moż e gdyby to był a ta osoba, któ ra popł ynę ł a z nami na wyspy, to tam też byś my rozważ yli cał e pię kno)
Generalnie radzę tym, któ rzy jeszcze tego nie pró bowali, aby uczyć się od hotelu z instruktorem.
Osobno chcę powiedzieć o sł oń cu. Musisz nurkować w bluzce z rę kawami. Sł oń ce jest bardzo aktywne. Ogromne parasole hotelowe czy szaliki na gł owie, ramionach i ramionach, gogle to najpotrzebniejsze rzeczy do ochrony, zwł aszcza podczas spaceru nad wodą . I ś mietana! Na twarzy-110 SRF! Na ciele - 70 SRF. Mieliś my z domu z ochroną.30 i 50 - dla Singapuru to normalne. Ale w Indonezji sł oń ce jest znacznie silniejsze i nie trzeba z nim ż artować . Nawet moje rę ce pł onę ł y, choć w Singapurze był y cał y czas otwarte i zdą ż ył y się opalić .
W wiosce jest sklep z pamią tkami, jest tam bardzo tanio, na Bali wszystko jest droż sze. Na Lombok wszystko jest tań sze.
W poprzednim reportaż u widział am zdję cie willi (POOL VILLA CLUB) i bardzo ż ał uję , ż e tam nie pojechał am. Okolica jest cudowna. bę dę musiał przyjś ć ponownie)
Tak jak
Lubisz
• 7
Pokaż inne komentarze …
Odpoczywaliś my w grudniu 2010 roku. Są bardzo mił e wspomnienia.
… Już ▾
Odpoczywaliś my w grudniu 2010 roku. Są bardzo mił e wspomnienia.
Tak jak
Lubisz
• 5