Wspaniałe wakacje na Bali

02 Kwiecień 2017 Czas podróży: z 10 Luty 2017 na 20 Luty 2017
Reputacja: +54
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Chcę podzielić się wraż eniami z moich wakacji na Bali. Pojechaliś my z grupą , bo dla nas we dwoje jest nudno podró ż ować osobiś cie. I oczywiś cie chciał em jak najlepiej wykorzystać dł ugo oczekiwaną podró ż , wię c postanowiliś my wcześ niej zarezerwować wycieczkę po wyspie, aby zobaczyć centralną i pó ł nocną czę ś ć , przyrodę i poznać kulturę Bali. Szukaliś my w Internecie, spisał yś my się z lokalnymi biurami podró ż y i poprosił yś my o zrobienie dla nas takiej wycieczki, ale tu po raz pierwszy zetknę liś my się z lokalną mentalnoś cią , pisali do nas dł ugo i bez wię kszego entuzjazmu, podobno nie byli przyzwyczajeni do wysił ku) W efekcie wybraliś my firmę rosyjsko-balijską (mą ż jest Rosjaninem, a ż ona to pię kna (! ) balijska dziewczyna) Gidnabali, duż o informacji na ich temat jest w internecie. Okazał o się , ż e mają wiele podobnych wycieczek i po dł ugich dyskusjach w naszej firmie wybraliś my wycieczkę wedł ug wł asnego gustu. Po przylocie powitał nas osobisty transfer i pojechaliś my do serca Bali - Ubud, zamieszkaliś my we wspaniał ej willi Puri Sebatu Resort z basenem bez krawę dzi i odpoczę liś my po locie.


Po dwó ch dniach leż enia w tym samym basenie, postanowiliś my poleż eć w nim jeszcze jedną trzecią ))) Od czwartego dnia zaczę liś my być aktywni i wyruszyliś my na rowery zwiedzać stolicę sztuki Bali, bo Ubud też jest nazywa. Kró tko mó wią c, nie polecam. Bardzo nieprzydatny Ubud do ruchu rowerzystó w. Nastę pnego dnia wynaję liś my motorower)) Nie jeź dziliś my wcześ niej motorowerem, mogliś my od razu jechać , ł atwo był o wynają ć , nie czerpaliś my przyjemnoś ci z drogi, zwiedziliś my wodospad, piliś my kokosy. Bardzo polecam wodospad Tegunungan, moż na w nim pł ywać , wspinać się , a miejscowi też z niego skakać !

Ubud jest przez nas pamię tany ze wzglę du na niekoń czą cą się zieleń i ciszę w poró wnaniu z plaż owymi miejscami turystycznymi. Kilka dni pó ź niej przenieś liś my się do Bedugul, ze wspaniał ym jeziorem, ś wią tyniami, plantacjami truskawek i wodospadem Munduk. Zamieszkał w Hotelu Sanak - tylko 5! Widoki, atmosfera, obsł uga tylko 5! Ż ał uję , ż e nie zatrzymał em się na 2 noce. Nastę pnie przenieś liś my się na pó ł noc wyspy, czyli niecał e 2 godziny jazdy do Loviny i zatrzymaliś my się w hotelu Melka Excelsior 3*. Prosty hotel, ale w hotelu czekał a na nas niespodzianka - mają wł asny park dzikich zwierzą t, zoo, galerię handlową i baseny z delfinami, moż na z nimi pł ywać i bawić się . A nasz pokó j miał terrarium na rogu.

Mó wią , ż e są to uratowane delfiny z Dż akarty, gdzie z jakiegoś powodu chcieli zginą ć . Pó ź niej poszliś my pł ywać z delfinami, przy nich czujesz się jak dziecko. Pł ywanie nał adował o nas pozytywną resztą .

Zatrzymaliś my się ró wnież przy wspaniał ym wodospadzie Sekumpul, widoki są oczywiś cie niesamowite.


Po kilku dniach przenieś liś my się do Canggu, mieliś my czas na surfowanie, a dziewczyny wyszł y na cał oś ć w kawiarniach z pię knymi widokami. Fale w Canggu są ś wietne, w sam raz dla począ tkują cych, takich jak my. Tam oczywiś cie fale są potę ż ne, daleko od brzegu, a w poł owie drogi do nich zł apaliś my naszą pianę z instruktorem)) Wakacje przeleciał y niezauważ one, oczywiś cie na pewno wró cimy na Bali, ale już przyjrzymy się innym czę ś ci wyspy. A takż e wyspy Jawa i Komodo, któ re gorą co polecono nam na Bali. Myś lę , ż e zakochamy się w innych czę ś ciach Indonezji nie mniej niż Bali : )

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Uwagi (10) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara