Отель замечательный, потому что место очень необычное. В паре минут от отеля вход в национальный парк. Можно и загорать/купаться в море, и на озерах в национальном парке, и там можно гулять пешком, кататься на лодочках, или на велосипеде, если кто любит. Городов рядом нет. Крошечный поселочек в 5 домов. Магазинов нет. Тишина. Пару кафешечек, нешумных. Вот кто любит покой, и чтоб отель не был тюрьмой, а было где погулять, тому страшно понравится. Ну кто любит бары-дискотеки, тому явно не сюда. Песка нет! Только каменная платформа у отеля со спуском в воду, как в бассейне. Если не умеете плавать, или с детьми не плавающими, будет плохо. На озере тоже для собственно пляжа инфраструктуры нет. Кое-где можно втиснуть между камнями подстилку или выбрать более-менее плоский камень. Но зато никто не сидит друг у друга на голове. Просторы! Вода в озере морская, это и не озера по сути, а залив с узкой горловиной, вода очень приятная и теплая. Лучше всего тут не в жару даже, а когда погода чуть похуже, чтобы можно было гулять вокруг озер, любоваться лесистыми холмами и видами на крошечный остров, где был монастырь.
Отель обычная такая тройка. Там выбора отелей нет на острове. Но все есть, все нормально. Кухня-шведский стол, никто не останется голодным, и фрукты дают, хоть и без фанатизма, и мороженое. Стоит на берегу моря, вид с балкона чудесный. Никакого шика, но все аккуратно. У меня в номере была крошечная ванная, буквально боком втискиваешься. Но это мелочь.
Добираться сюда через аэропорт Дубровника, в общей сложности дорога часа на 4.
Рекомендую любителям природы и спокойствия.
Hotel jest wspaniał y, ponieważ miejsce jest bardzo niezwykł e. Kilka minut od wejś cia do hotelu do parku narodowego. Moż esz opalać się / pł ywać w morzu i nad jeziorami w parku narodowym, a tam moż esz spacerować , pł ywać ł ó dką lub jeź dzić na rowerze, jeś li chcesz. W pobliż u nie ma ż adnych miast. Maleń ka wioska z 5 domami. Nie ma sklepó w. Cisza. Kilka kawiarni, cicho. To kto kocha spokó j, a ż eby hotel nie był wię zieniem, tylko gdzie się przespacerować , bę dzie strasznie zadowolony. Có ż , kto kocha bary-dyskoteki, tego wyraź nie tu nie ma. Nie ma piasku! Tylko kamienna platforma przy hotelu z zejś ciem do wody, jak w basenie. Jeś li nie umiesz pł ywać lub z dzieć mi, któ re nie pł ywają , bę dzie ź le. Ró wnież na jeziorze nie ma infrastruktury dla samej plaż y. W niektó rych miejscach moż na przecisną ć ś ció ł kę mię dzy kamieniami lub wybrać mniej lub bardziej pł aski kamień . Ale nikt nie siedzi sobie na gł owach. Otwarte przestrzenie! Woda w jeziorze to morze, w rzeczywistoś ci nie jest to jezioro, ale zatoka z wą ską szyją , woda jest bardzo przyjemna i ciepł a. Najlepszą rzeczą tutaj nie jest nawet upał , ale gdy pogoda jest trochę gorsza, moż na spacerować po jeziorach, podziwiać zalesione wzgó rza i widoki na malutką wyspę , na któ rej znajdował się klasztor.
Hotel to zwykł e trio. Na wyspie nie ma wyboru hoteli. Ale wszystko tam jest, wszystko jest w porzą dku. Kuchnia w formie bufetu, nikt nie bę dzie gł odny, a dają owoce, choć bez fanatyzmu, i lody. Stoją c na plaż y, widok z balkonu jest cudowny. Bez przepychu, ale wszystko jest schludne. Miał em mał ą ł azienkę w moim pokoju, dosł ownie przeciskają cą się na boki. Ale to drobiazg.
Aby dostać się tutaj przez lotnisko w Dubrowniku, podró ż trwa w sumie 4 godziny.
Polecany mił oś nikom przyrody i spokoju.