Отдыхала в Zante Park 4* с 17.08 по 24.08. 09. Нормальный отель. Состоит из основного корпуса и еще одного через дорогу. Я жила именно в том, который через дорогу от основного. Сначала удивилась отсутствием охраны в этом корпусе (ни одной живой души в холле, заходи, кто хочет), потом обратила внимание на многочисленные видеокамеры. Персонал отеля доброжелательный, по-английски говорят. Название отеля переводится как «солнечный парк», но парк не ищите, его нет, территория маленькая.
Номер попался довольно большой по площади, соседние номера с дополнительной кроватью были еще больше. Балкон большой со столиком и стульями, у меня выходил во внутренний дворик с пальмами и инжировым деревом. Отель был в 2007 году отремонтирован, что сразу видно. Мебель в номерах новая, кондиционер, ЖК телевизор с двумя русскими каналами , минибар, сейф ( за 20 евро в неделю на ресепшене дадут от него ключ ). В проспекте написано, что использовать минибар в качестве холодильника можно за дополнительную плату. Я свой сок и воду туда ставила охлаждаться, никто денег за это не потребовал. Воду из-под крана пить не рекомендуют. Литровая бутылка воды в магазине стоит от 60 центов.
Если прочитаете про бесплатный интернет в номере для тех, кто не поленился привезти с собой ноутбук, не верьте. Интернет в номере платный, через wi-fi, карточка с паролем приобретается на ресепшене. Но соединение плохое, постоянно прерывается, поработать полноценно не получится.
Ванная комната большая, сантехника новая. Банные принадлежности в виде мыла, геля для душа в бутылочке 30 мг и бутылочки шампуня такого же размера выдают не по мере их расходования, а раз в неделю. Полотенца меняют тогда, когда вы их оставляете на полу. Единственное, что не понравилось, так это узкая перегородка между раковиной и ванной: когда принимаешь душ, вода льется на пол. Номер убирают каждый день, но, как все отмечают, без энтузиазма.
Бассейн в отеле большой, располагается во дворе основного корпуса, но я в нем не плавала, ведь рядом – такое море! Лежаки вокруг бассейна бесплатные, пляжные полотенца, вроде, тоже есть, но за дополнительную плату. Тренажерный зал имеется, но я до него за неделю отдыха по причине охватившей меня лени так и не дошла. Написано, что сауна есть, посещение 3 евро, но я не интересовалась.
Кормят вкусно. Восторгаться выбором блюд не буду, но предлагаемый ассортимент вполне позволяет сделать ежедневный прием пищи разнообразным. Фруктов было мало. За то мороженное ежедневно – четыре вида. У меня был полупансион. Отель работает , в том числе, по системе «все включено». Но, учитывая некоторую отдаленность от моря и желание целый день проводить на пляже или в поездках, брать «все включено» я сочла нецелесообразным, о чем не пожалела. В Лаганасе такое количество таверн и небольших супермаркетов, что поесть или купить еду не представляет труда. Можно было брать одни завтраки.
Отель расположен минутах в пяти ходьбы до пляжа. Лежаки и зонтики – платные. Первое посещение пляжа вызвало разочарование: плотно утрамбованный тысячами ног песок и ... окурки, окурки, многочисленные окурки, а я как человек некурящий воспринимаю данное свинство болезненно... Вообще-то пляж убирают, но окурки остаются и после уборки. Но! Если прогуляться минут 5-10 краешком моря налево, в сторону Каламаки, лежаки-зонтики, толпы загорающих и окурки останутся позади. Гринписовцы огораживают черепашьи кладки, даже подходить к ним близко не разрешают, но места хватает и желающим позагорать и будущему черепашьему потомству. Кстати, можно приобрести курортные товары типа зонтиков ( 5 евро), циновок (1.5 евро), матрасов ( 5-6 евро) в любом магазинчике , и с комфортом проводить время на пляже. Море чистое, теплое и ласковое. До глубины надо идти долго, за то идеально для детей и любителей плавать на мелководье.
Отель находится в стороне от главной тусовочной улицы Main Road, поэтому по ночам не шумно. Для тех, кто жаждет кладбищенской тишины после ужина, Лаганас – не его место отдыха. Музыка в соседних барах и тавернах к ночи стихает, но до 00 часов придется потерпеть, в той или иной степени звуки с улицы в номер проникают. Соседей слышно не было, то ли, действительно, звукоизоляция хорошая, то ли соседи тихие попались.
Отдельно о бухте Навайо. Собственно, ее фото определило место моего отдыха. Уж очень мне захотелось посетить Закинф вообще и эту бухту, в частности. Но, похоже, желание попасть в бухту Навайо посещает каждого прилетевшего на Закинф. В общем, уединиться в этой прекрасной бухте не удастся. Компанию составят несколько сотен туристов жаждущих увидеть это наикрасивейшее место. С экскурсией нас привезли туда лишь на час, а хотелось бы провести там минимум полдня.
Но, в общем, несмотря на некоторые мелкие «шероховатости» отдых удался. Чего и Вам желаю.
Odpoczywał w Zante Park 4 * od 17.08 do 24.08. 09. Normalny hotel. Skł ada się z gł ó wnego budynku i drugiego po drugiej stronie ulicy. Mieszkał em w tej naprzeciwko gł ó wnej. Najpierw zdziwił mnie brak ochrony w tym budynku (ani jednej ż ywej duszy w holu, wejdź , kto chce), potem zwró cił em uwagę na liczne kamery wideo. Personel hotelu jest przyjazny, mó wi po angielsku. Nazwa hotelu jest tł umaczona jako „sł oneczny park”, ale nie szukaj parku, go tam nie ma, terytorium jest mał e.
Pokó j był doś ć duż y, są siednie pokoje z dostawką był y jeszcze wię ksze. Balkon jest duż y ze stoł em i krzesł ami, miał em patio z palmami i drzewem figowym. Hotel został odnowiony w 2007 roku, co widać od razu. Meble w pokojach są nowe, klimatyzacja, telewizor LCD z dwoma rosyjskimi kanał ami, minibar, sejf (za 20 euro tygodniowo w recepcji oddadzą klucz). Broszura mó wi, ż e za dodatkową opł atą moż na wykorzystać minibar jako lodó wkę . Wstawił em tam sok i wodę do ostygnię cia, nikt nie ż ą dał za to pienię dzy. Nie zaleca się picia wody z kranu. Litrowa butelka wody w sklepie kosztuje od 60 centó w.
Jeś li czytacie o darmowym internecie w pokoju dla tych, któ rzy nie są zbyt leniwi, ż eby zabrać ze sobą laptopa, nie wierzcie. Internet w pokoju jest pł atny, przez wi-fi, kartę z hasł em kupuje się w recepcji. Ale poł ą czenie jest zł e, cią gle przerywane, nie bę dzie dział ać w peł ni.
Ł azienka jest duż a, kanalizacja jest nowa. Akcesoria ką pielowe w postaci mydł a, ż elu pod prysznic w butelce 30 mg i buteleczki z szamponem tej samej wielkoś ci rozdawane są nie w miarę ich zuż ycia, ale raz w tygodniu. Rę czniki są zmieniane, gdy zostawiasz je na podł odze. Jedyne, co mi się nie podobał o, to wą ska przegroda mię dzy umywalką a ł azienką : kiedy bierzesz prysznic, woda leje się na podł ogę . Pokó j jest codziennie sprzą tany, ale jak wszyscy zauważ ają , bez entuzjazmu.
Basen w hotelu jest duż y, znajduje się na dziedziń cu gł ó wnego budynku, ale nie pł ywał em w nim, bo w pobliż u jest takie morze! Leż aki przy basenie są bezpł atne, wydaje się , ż e rę czniki plaż owe są ró wnież dostę pne, ale za dodatkową opł atą . Jest sił ownia, ale nie dotarł em do niej przez tydzień odpoczynku z powodu lenistwa, któ re mnie ogarnę ł o. Jest napisane, ż e jest sauna, wizyta to 3 euro, ale mnie to nie interesował o.
Jedzenie jest pyszne. Nie bę dę zachwycony wyborem dań , ale proponowany asortyment pozwala urozmaicić codzienny posił ek. Był o mał o owocó w. Do tego lody na co dzień - cztery rodzaje. Miał em obiadokolację . Hotel dział a ró wnież na zasadzie all inclusive. Ale biorą c pod uwagę oddalenie od morza i chę ć spę dzenia cał ego dnia na plaż y lub na wycieczkach, uznał em za niewł aś ciwe branie all inclusive, czego nie ż ał ował em. W Laganas jest tak wiele tawern i mał ych supermarketó w, ż e nie jest trudno jeś ć ani kupować jedzenia. Moż esz wzią ć jedno ś niadanie.
Hotel poł oż ony jest pię ć minut spacerem od plaż y. Leż aki i parasole są pł atne. Pierwsza wizyta na plaż y spowodował a rozczarowanie: piasek gę sto wypeł niony tysią cami stó p i… niedopał ki papierosó w, niedopał ki papierosó w, liczne niedopał ki papierosó w, a jako niepalą cy odczuwam to obrzydliwie bolesne… Faktycznie plaż a jest oczyszczone, ale niedopał ki papierosó w pozostają po oczyszczeniu. Jednak! Jeś li pó jdziesz 5-10 minut brzegiem morza w lewo, w kierunku Kalamaki, zostaną za sobą leż aki, parasole, tł umy plaż owiczó w i niedopał ki papierosó w. Greenpeace odgradzają ż ó ł wie gniazda, nie pozwalają nawet zbliż yć się do nich, ale jest wystarczają co duż o miejsca dla tych, któ rzy chcą się opalać i przyszł ego potomstwa ż ó ł wi. Nawiasem mó wią c, w każ dym sklepie moż na kupić produkty resortu takie jak parasole (5 euro), maty (1.5 euro), materace (5-6 euro) i wygodnie spę dzić czas na plaż y. Morze jest czyste, ciepł e i delikatne. Trzeba dł ugo schodzić na gł ę bokoś ć , do tego jest idealny dla dzieci i tych, któ rzy lubią pł ywać w pł ytkiej wodzie.
Hotel poł oż ony jest z dala od gł ó wnej ulicy imprezowej Main Road, wię c w nocy nie jest gł oś no. Dla tych, któ rzy pragną ciszy na cmentarzu po obiedzie, Laganas nie jest miejscem odpoczynku. Muzyka w są siednich barach i tawernach cichnie nocą , ale trzeba uzbroić się w cierpliwoś ć do godziny 00:00, w takim czy innym stopniu odgł osy z ulicy przenikają do pokoju. Są siedzi nie byli sł yszani, albo izolacja akustyczna jest naprawdę dobra, albo są siedzi byli cicho.
Osobno o zatoce Navajo. Wł aś ciwie to jej zdję cie okreś lił o miejsce mojego spoczynku. Naprawdę chciał em odwiedzić Zakynthos w ogó le, a tę zatokę w szczegó lnoś ci. Wyglą da jednak na to, ż e chę ć dostania się do zatoki Navagio odwiedza każ dego, kto poleciał na Zakynthos. Generalnie w tej pię knej zatoce nie bę dzie moż na przejś ć na emeryturę . Firmę bę dzie tworzył o kilkuset turystó w chę tnych do zwiedzania tego najpię kniejszego miejsca. Z wycieczką przywieziono nas tam tylko na godzinę , ale chciał bym spę dzić tam przynajmniej pó ł dnia.
Ale generalnie, pomimo drobnej „surowoś ci” wakacje zakoń czył y się sukcesem. Czego ci ż yczę .