От аэропорта далеко, но для меня чем дальше, тем лучше, т. к. пока едешь, можно осмотреть город+ чем дальше от города, думаю, море чище. До пляжа метров 50. До Салоников далеко, но есть рынок в 40 минутах ходьбы.
Территория небольшая, но уютная, в меру зеленая. Бассейн есть небольшой, не такой, как на фото, но для нас это не важно, не люблю хлорку. На территории есть магазинчик сувениров. Рядом есть красивый парк, там же располагались кемпинги, можно было снять кемпинг, но больно дорого...
Номер на первом этаже с видом на море. Все есть. Но не покупайте в номер дыню, набегут муравьи! ! ! На рецепшене дали спрей, а потом с руганью уговорила помыть пол, т. к. мы набрызгали, стоял запах, и море "трупов" муравьев, а у меня ребенок. . Хотела уже выпросить швабру с тряпкой. Т. к. был вечер, хоть и не поздний, для них было проблематично найти уборщицу. Взбесило то, что их начальство знает русский (сама слышала разговоры), но при мне ни в какую, не понимают, и все! !
Есть спортивная площадка с сеткой д/волейбола, баскетбола, настольный теннис. Мячи, ракетки выдают. 1 раз в неделю интересный греческий вечер с танцами на столах, национальными танцами. Не помню сколько раз в неделю в баре дискотека.
FB, шведский стол. Питание разнообразное, но не было морепродуктов((
Эгейское море- супер! Не такое соленое, как Средиземное. Медуз нет. Пляж песчаный. Зонты, лежаки платные, 2 евро в день, 7 евро в неделю. Но мы пользовались только зонтами, бесплатно, т. к. они были свободны.
Отдыхали с 19-30.06. 2009. Номер 3-х местный. За себя и ребенка заплатила 45.000, отель таких денег не стоит, но у нас не было времени выбирать.
Daleko od lotniska, ale dla mnie im dalej tym lepiej, bo. podczas jazdy widać miasto + im dalej od miasta, myś lę , ż e morze jest czystsze. Plaż a jest oddalona o 50 m. To daleko od Salonik, ale jest rynek w 40 minut spacerem.
Terytorium jest mał e, ale przytulne, umiarkowanie zielone. Basen jest mał y, nie taki jak na zdję ciu, ale dla nas to nie ma znaczenia, nie lubię wybielaczy. Na miejscu znajduje się sklep z pamią tkami. W pobliż u pię kny park, tam też znajdował y się pola namiotowe, moż na był o wynają ć pole namiotowe, ale był o to boleś nie drogie. . .
Pokó j na pierwszym pię trze z widokiem na morze. Wszystko jest. Ale nie kupuj melona w swoim pokoju, mró wki wejdą! ! ! Na recepcji dali mi spray, a potem z przekleń stwem namó wili mnie do mycia podł ogi, bo. spryskaliś my, był zapach i morze „trupó w” mró wek, a ja mam dziecko. . Już chciał em prosić o mop szmatą . Dlatego był wieczó r, choć nie pó ź no, trudno był o im znaleź ć sprzą taczkę . Wkurzył o mnie, ż e ich przeł oż eni znali rosyjski (sama sł yszał a rozmowy), ale w ogó le mnie nie rozumieli, nie rozumieli i tyle ! !
Jest boisko sportowe z siatką do siatkó wki, koszykó wki, tenisa stoł owego. Pił ki, rakiety są rozdawane. Raz w tygodniu ciekawy wieczó r grecki z tań cami na stoł ach, tań cami narodowymi. Nie pamię tam ile razy w tygodniu w dyskotekowym barze.
Bufet FB. Jedzenie jest zró ż nicowane, ale nie był o owocó w morza ((
Morze Egejskie jest niesamowite! Nie tak sł one jak Morze Ś ró dziemne. Nie ma meduz. Plaż a jest piaszczysta. Parasole, leż aki pł atne 2 euro dziennie, 7 euro tygodniowo. Ale uż ywaliś my tylko parasoli, za darmo, ponieważ . był y wolne.
Odpoczywał w dniach 19-30.06. 2009. Numer 3 lokalny. Za siebie i dziecko zapł acił em 4.000, hotel nie jest wart takich pienię dzy, ale nie mieliś my czasu na wybó r.