Заведение ужасное: минус 3***: никто не убирает в номерах, от пищи у всех болят животы, номера ободраны, сантехника ужасная, двери и окна не закрываются, сейф, который платный, можна вынести ночью двум человекам, в номерах полно насекомых, пыль пауки не убирались со времени открытия, муж проснулся, а на кровати жук-богомол, но это еще цветочки. Хозяин отеля настоящая обезьяна, которая экономит на всем, нанимает подозрительных албанцев, которые воруют деньги у отдыхающих. Во время нашей поездки у людей из номера ночью украли сумку с деньгами (очень большими)и документами. Залезли в окно, неизвестно чем кончилось бы все это, если бы люди проснулись. Документы правда подбросили, а деньги и телефон не нашли до сих пор. И это там случаеться регулярно. Хозяин даже не извинился и не спросил что случилось, как будто это все делается под его руководством. Полиция приехала через 4 часа, во время всего этого времени на рецепшене нет никого из персонала. Заходи, кто хочет. Ключи от номеров стоят на полке, бери и иди. Никому не советуем ни за какие деньги, даже врагам.
Obiekt jest okropny: minus 3 ***: nikt nie sprzą ta pokoi, każ dy ż oł ą dek boli od jedzenia, pokoje są zerwane, hydraulika jest okropna, drzwi i okna się nie zamykają , sejf, któ ry jest pł atny, moż e być wynoszona na noc dla dwó ch osó b, pokoje są peł ne insektó w, kurz od pają kó w nie został usunię ty od otwarcia, mą ż się obudził , a na ł ó ż ku jest chrzą szcz modliszkowy, ale to wcią ż kwiaty. Wł aś ciciel hotelu to prawdziwa mał pa, któ ra oszczę dza na wszystkim, zatrudnia podejrzanych Albań czykó w, któ rzy kradną pienią dze wczasowiczom. Podczas naszej wyprawy w nocy z ich pokoju ukradli ludziom torbę z pienię dzmi (bardzo duż ą ) i dokumenty, wyszli przez okno, nie wiadomo, jak by się to wszystko skoń czył o, gdyby ludzie się obudzili. Dokumenty rzeczywiś cie został y podł oż one, ale pienię dzy i telefonu do tej pory nie odnaleziono. I to się tam regularnie zdarza. Wł aś ciciel nawet nie przeprosił i nie zapytał , co się stał o, jakby wszystko odbywał o się pod jego kierownictwem. Policja przyjechał a po 4 godzinach, przez cał y ten czas nie ma obsł ugi na recepcji. Wejdź , kto chce. Klucze do pokoi są na pó ł ce, weź i jedź . Nikomu nie doradzamy za ż adne pienią dze, nawet wrogó w.