Hotel wykonany w stylu drogiego minimalizmu, szkł o, metal, jasne kolory są wszę dzie. Teren jest zielony, ogromny basen, wystarczają co duż o leż akó w, uderzył w ogró d botaniczny pachną cymi zioł ami i krzewami.
Obsł uga hotelu stara się zadowolić turystę , wszyscy są uprzejmi i uś miechnię ci, w recepcji jest obsł uga rosyjskoję zyczna.
Restauracja jest doskonał a, obsł uga, wybó r i jakoś ć jedzenia. . . nie do pochwał y!
Wieczorem w lobby jest muzyka na ż ywo, muzycy rockowi, jazz itp.
Jedyne, czego nie rozumieliś my, to plaż a. Znajduje się po drugiej stronie ulicy od hotelu, ale w poró wnaniu z plaż ami są siednich hoteli wcale nie jest dobrze utrzymany (leż aki i parasole są dostę pne, a korzystanie z tego hotelu dla wczasowiczó w jest bezpł atne). Kierownictwo hotelu powinno zwró cić uwagę na ten niuans, ponieważ nie wszyscy wczasowicze wolą basen od morza, w hotelu na tym poziomie wszystko powinno być w porzą dku.
Hotel jest odpowiedni dla wszystkich turystó w.
Zapł aciliś my za hotel Atrium Platimun w mieś cie Ixia na wyspie Rodos. Hotel i region został y wybrane bardzo starannie, chcieli uprawiać surfing, a w tym miejscu fale są idealne do tego sportu. A pł acą c osobno za pokó j z „widokiem na morze”, polecieliś my na sł oneczne Rodos.
Przyjechaliś my pó ź nym wieczorem, odwiedzono nas w hotelu. „Coś tu jest nie tak” poczuliś my od razu po przyjeź dzie, gdzie jest morze, gdzie są surferzy, dlaczego NIC nie ma wokó ł hotelu, ż adnych baró w, restauracji, ludzi!
Wszystko posprzą tane nastę pnego ranka. Okazuje się , ż e zostaliś my zakwaterowani w innym hotelu Atrium Palace, w zupeł nie INNYM REGIONIE! Osiedliliś my się tam, gdzie morze jest spokojne i nie ma ludzi. Zakaz surfowania!
Nasza zł oś ć nie znał a granic, jak moż na przenieś ć nas w inną czę ś ć wyspy bez pozwolenia czy ostrzeż enia i jednocześ nie odpowiedzieć bez mrugnię cia okiem „no có ż … był a odsprzedaż … zdarza się … "!!! !
Nie zgodziliś my się na hotel Atrium Palace, ale wybraliś my Atrium Platinum. A touroperator był zobowią zany do wypeł nienia swoich zobowią zań . Co wię cej, nawet koszt za pokó j w tych dwó ch hotelach jest inny, ponieważ pokó j, delikatnie mó wią c, nie przycią ga 5 gwiazdek. I w ogó le nie był o „widoku na morze”. Nie wiem, dlaczego zapł aciliś my dodatkowe pienią dze!
Dodatkowo w drodze powrotnej samolot zamienił się w minibusa z lą dowaniem bez miejsc na wyspę Kos. Ale z wyspy Kos ludziom przydzielono miejsca i przenoszono nas 3 razy z miejsca na miejsce. Ludzie wpadali w napady zł oś ci i skandali, a my prawie przegapiliś my pozwolenie na start, ponieważ ludzie nie mogli usią ś ć .
Nigdy nie spotkał em się z tak straszną organizacją podró ż y, a cał y samolot by się ze mną zgodził , skoro wszyscy lecieli do Kijowa wś ciekli.
Wię c moja rada, PRZEJDŹ PRZEZ TĘ WYCIECZKĘ OPERATORA!!! ! !