Jadalnia to coś . Wzię liś my ś niadanie i kolację . Ale ś niadanie był oby w porzą dku, ponieważ na każ dym rogu są kawiarnie i restauracje, a cena jest normalna. Ś niadania nadal nam się podobał y, ale obiady. . . Pierwszego dnia byliś my zszokowani, ż e nie ma z czego wybierać , ale zgodziliś my się na drinki i zapł aciliś my za nie, to co wypiliś my rano sprzedaje się wieczorem. Drugiego wieczoru powiedzieliś my, ż e nie bę dziemy pić , byliś my zszokowani, ż e odebrano nam kieliszki. Nawet zwykł a woda, dzban wody nie jest stawiany na stole. Musimy kupić wodę . Cał y czas wysoki nadzorca chodzi i zaglą da do twojego talerza, a to cię niepokoi i wprawia w zakł opotanie. Mó wią tylko po angielsku, nie rozumieją ani niemieckiego, ani francuskiego.
Po obiedzie drugiego dnia rano nie mogł am wstać trzeciego dnia, bo dostał am cię ż kiego zatrucia i wymiotował am cał ą noc, nie piję alkoholu, ale szkoda, moż e przynajmniej był aby dezynfekcja , inaczej nie mó gł bym wyjś ć z toalety. Tam kuchnia został a wymyś lona, jak przyjechaliś my to był dzień kuchni greckiej, drugi dzień kuchni japoń skiej, trzeci wł oskiej. . . Ale był o ź le. Nie smakował o nam jedzenie. Jedliś my trzeciego dnia, jedliś my w restauracji, w któ rej najbardziej nam się podobał o. Chociaż nie wszystkie restauracje są smaczne i dobre. Dostał em zatrucia pokarmowego w hotelu podczas japoń skiej kolacji i to był o przeraż ają ce.
Sam hotel jest dla zdrowych ludzi. Z morza na wycią gnię cie rę ki wyszedł em w lewo i widać morze w dole. Ale zejś cie w dó ł jest nadal dobre, ale wejś cie do hotelu jest bardzo trudne, szczegó lnie z peł nym ż oł ą dkiem, stromym zjazdem i podjazdem. Trudno nam był o wstać . Morze, kamyki, leż ak 5 euro, bez wzglę du na porę . Przyjechaliś my, a morze był o wzburzone. Moja có rka wzię ł a ką piel i wyszł a cał a brudna, postanowiliś my odejś ć , udał o mi się posiedzieć na leż aku przez pię ć minut, wstał em i dał em pię ć euro. . . Wró ciliś my do hotelu, poszliś my na basen. Basen jest bardzo mał y, a woda jest lodowata. Bardzo zimno. Ludzie przeważ nie leż eli obok niego opalają c się .
Lepiej nie kupować wycieczek, to tylko przejaż dż ka na miejsce, wyrzucą cię na dwie godziny lub na godzinę , a sam się tam krę cisz bez przewodnika...Lepiej wyjś ć , wzią ć taksó wkę za grosz i jedź gdzie chcesz, lub wyjdź na ulice mał ych agencji na wycieczki. Lub wynajmij mał y samochó d, nawiasem mó wią c, zasady są bardzo mocno ł amane i czę sto uważ aj na przejś ciu dla pieszych, inaczej cię powalą . Niemal został em potrą cony przez samochó d z mł odymi ludź mi, któ rzy najwyraź niej jechali pijani i nie widzieli, ż e ktoś już szedł przez przejś cie. Koleż anka się przestraszył a, pomyś lał a, ż e nie bę dę miał a czasu na odskakiwanie. . .
Reszta nam się nie podobał a, hotel nie jest zbyt dobry, jedzenie okropne, naczynia brudne. Pokoje są strasznie mał e. Naprawdę chciał em zostawić recenzję , aby ludzie zrozumieli, doką d jadą , do któ rego hotelu. Ż yczę wszystkim dobrego wypoczynku. Wszystkie przyjemne emocje!