Cudowne wakacje!

Pisemny: 24 sierpień 2010
Czas podróży: 1 — 15 sierpień 2010
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 5.0
Czystość: 4.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 4.0
Wł aś nie wró ciliś my ze wspaniał ej wyspy Rodos. Zatrzymaliś my się jako czteroosobowa rodzina przez 2 tygodnie. Wraż enia od reszty są niezwykle pozytywne.
1. Pylea Beach Hotel.
Wszystko, co powiedział organizator wycieczki na temat hotelu, jest prawdą .
Hotel znajduje się w pierwszej linii, 10 metró w od plaż y. Aby się tam dostać , trzeba przejś ć przez hotelowy ogró d, przejś ć wą ską promenadą , a tu jest plaż a. Z czasem podró ż trwa okoł o 1-2 minut. Obsł uga hotelowa jest przyzwoita, nikt nie jest narzucany, ale Pań stwa ż yczenia są zawsze bardzo szybko speł niane.
Pokoje są czyste, widać , ż e regularnie wykonuje się naprawy kosmetyczne, TV, lodó wka, telefon, klimatyzacja, suszarka do wł osó w, sejf - wszystko dział a jak należ y. Ł ó ż ka są wygodne.

Dobrze sprzą tane, rę czniki uczciwie zmieniane codziennie, poś ciel - dwa razy w tygodniu.
Wzię liś my tylko ś niadanie. Na co dzień zestaw standardowy: ró ż ne pł atki ś niadaniowe, jajka gotowane i sadzone, dwa rodzaje wę dlin, sery, feta, pomidory, ogó rki, owsianka, babeczki, herbata, kawa, „sok” np. zuko, mleko. Wszystko jest jadalne, chociaż odmiana by nie zaszkodził a (teraz nawet nie chcę patrzeć na jajka).
Hotelowy bar wzią ł koktajl mleczny - bardzo smaczny!
Basen jest zawsze czysty, nie pachnie silnie wybielaczem, nigdy nie był o ż adnych ś mieci na dnie. Leż aki przy basenie są zawsze bezpł atne, moż na też poleż eć na trawnikach pod palmami. Nigdy nie braliś my leż akó w na morze, poszliś my popł ywać z hotelu.
W hotelu jest cicho, animacje z są siedniego hotelu sł ychać tylko w cią gu dnia.
Wszystkie pokoje z widokiem na morze. Jedno ciał o to widok bezpoś redni, drugie to widok z boku. Rozrywka, z wyją tkiem bilarda, nie ma. Ale za nimi moż na wyjś ć na zewną trz hotelu. Miejsce jest bardzo ciche.
W pobliż u hotelu znajduje się pozory aquaparku.
2. Plaż a.
Piaszczysta, ale przy wejś ciu do morza duż e kamyki. Na brzegu okoł o 1.5 metra i tyle samo w morzu. Chodziliś my w zagrodach, inaczej bolą nas nogi. Dalej jest piasek. Gł ę bokoś ć pojawia się stopniowo. Fale są zawsze! Raj dla sportowcó w. W przypadku mał ych dzieci jest to trochę irytują ce, ponieważ . czasami nawet wielcy mę ż czyź ni byli powalani z nó g. Ale generalnie fala był a cał kiem wygodna, bujanie się na niej i skakanie to też radoś ć .
3. Lokalizacja.

Od lotniska jest 7 km (zauważ yli to na prę dkoś ciomierzu), w zasadzie do deklarowanej wsi Kremasti jest 1.5-2 km. W tym miejscu znajduje się grupa hoteli (jest tylko jeden banknot trzyrublowy, reszta to 4 i 5*). Są supermarkety, tawerny. Szczegó lnie polecam karczmę Zorba. Prowadzi ją starsza para, jedzenie jest naprawdę domowe, wł aś cicielka po prostu przemił a. Jeś li jesteś cie ciekawi napiszcie, ż e wytł umaczę jak tam trafić . Muzyka na ż ywo i karaoke każ dego dnia wieczó r w kawiarni Ideale koł o supermarketu facet jest bardzo dobry co prawda kilka razy natknę liś my się na "muzyczne numery" Niemcó w - to katastrofa!! ! Na szczę ś cie dla nas prawie ż adnego nie był o. je, wię c nie zdarzał o się to czę sto. Nie radzę zjeś ć tam obiadu i kolacji, nie jest zbyt smaczne. Po drodze do wsi jest duż y supermarket "Proton", ceny są niż sze niż w pobliż u hoteli , a wybó r jest wię kszy. Sama wioska jest peł na restauracji i wystarczają cej liczby ludzi.
4. A teraz poleć w maś ci.
Mó wię o samolotach. W zasadzie latają prawie nad gł ową , w oknie widać nawet ludzi. Dla mnie, mieszkają cego mię dzy dwiema moskiewskimi alejami, samoloty nie wywoł ał y ż adnych negatywnych emocji. Wrę cz przeciwnie, fajnie jest patrzeć , jak pł yną przez morze na lą d. Dobrze latają . I zdarza się to w nocy, choć nieczę sto. To bardzo nieprzyjemne, kiedy nasze latają , ponieważ . są bardzo duż e, nawet okna w hotelowej kawiarni drż ą . Latają dwa razy w tygodniu. W tej chwili nie ma sensu rozmawiać - nic nie sł ychać . A reszta samolotó w jest o rzą d wielkoś ci mniejsza, chociaż hał as oczywiś cie nadal nie jest zł y. Trzeciego dnia w ogó le przestaliś my ich zauważ ać . Ale w hotelu byli ludzie, któ rzy podskakiwali na leż akach, kiedy leciał inny samolot. Byliś my na to przygotowani, wię c nie przeż yliś my szoku pierwszego samolotu.
5. Kilka sł ó w o wycieczce operatora Natalie. Przewodniczka regularnie przychodził a do hotelu, bardzo mił a dziewczyna. Wynaję liś my samochó d od operatora, ponieważ na ulicy obeszli wszystkie najbliż sze wypoż yczalnie - prawie nie ma samochodó w (tł umaczą , ż e jest sezon) i droż ej. Nie ma ż adnych skarg na przelew, wszystko jasne, bez zwł oki.
Ogó lnie wakacje zakoń czył y się sukcesem. Rodos jest bardzo pię kny, zielony, jest coś do zobaczenia, gdzie się udać . Wyspa jest mał a. Wię c raz mi wystarczy osobiś cie. Chcę wró cić na Kretę (choć byliś my tam nie raz). Prawdopodobnie nie tutaj.
Ż yczę wszystkim dobrego wypoczynku.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał