Я с двумя детьми и моя подруга с двумя детьми отдыхали там в июне 2010г. Мне дали номер возле бара и очень маленький. Я попросила поменять мне номер и на 3-ий день нашего прибывания нам предложили другой , более просторный и подальше от бара. Я осталась довольна. Номера чистые (стены, окна, мебель), плесень и ржавчина отсутствуют. В каждом есть балкон или терасса. Уборка в номере каждый день. Постельное белье и полотенца без жалобы или чаевых не меняли.
Питание.
У нас был завтрак и ужин. Готовили вкусно и разнообразно, особенно ужин: несколько видов гарнира, мяса, рыбы, салатов, очень вкусные десерты, выпечка, фрукты (апельсины, дыня, арбуз). Повар армянин Григорий. Напитки за ужином платные. Обедали в таверне напротив отеля. Ну очень вкусно! Порции огромные, можно брать одно блюдо на 3-х, коктейли и свежевыжатые соки просто класс! До сих пор вспоминаем. Обед обходился в среднем 30 - 40 евро на троих.
Развлечения.
В отеле развлечений нет. По четвергам критский вечер. Танцуют два грека и две гречанки. Как человек, имеющий прямое отношение к хореографии ставлю "2". Танцоры смотрят друг другу под ноги, чтобы не ошибиться, улыбок нет, 4 танца и все одинаковые. Везде раздают рекламу критского вечера в Ираклионе. Посмотрела фото и решила не ехать- такая же самодеятельность, чуть получше. Развлекаться можно поехать в Ретимно. 5 км. на такси, 10евро.
Экскурсии дорогие. В следующий раз возьмем права и арендуем машину.
Море.
Пляж песчаный, маленький, в подвижные игры не поиграешь. Шизлонг 2 евро. Вход в море не очень удобный. Надо перейти через плиту. Купили тапочки для плавания 4.5 евро. Море было чистейшее, ни медуз, ни мусора, только рыбки. Хорошие пляжи в Ретимно. С погодой повезло. Было 26 градусов.
Атмосфера.
Что в отеле, что в городе атмосфера доброжелательная. Все пытаются тебя понять и помочь, улыбаются, говорят "здравствуйте" и " до свидания". Кажется, что тебя ждали всю жизнь!
Хочется обратно на Крит!
Ja z dwó jką dzieci i moja dziewczyna z dwó jką dzieci odpoczywaliś my tam w czerwcu 2010 roku. Dostał em pokó j w pobliż u baru i bardzo mał y. Poprosił em o zmianę pokoju i trzeciego dnia naszego pobytu zaoferowano nam inny, bardziej przestronny i oddalony od baru. Był em zadowolony. Pokoje są czyste (ś ciany, okna, meble), brak pleś ni i rdzy, każ dy posiada balkon lub taras. Codziennie sprzą tanie pokoju. Poś ciel i rę czniki nie był y zmieniane bez reklamacji lub napiwku.
Odż ywianie.
Zjedliś my ś niadanie i kolację . Gotowane smaczne i urozmaicone, szczegó lnie obiadowe: kilka rodzajó w przystawek, mię so, ryby, sał atki, pyszne desery, wypieki, owoce (pomarań cze, melon, arbuz). Kucharz ormiań ski Grzegorz. Napoje do kolacji są pł atne. Jedliś my w tawernie naprzeciwko hotelu. Có ż , bardzo smaczne! Porcje są ogromne, moż na wzią ć jedno danie na 3, koktajle i ś wież o wyciskane soki to po prostu klasa! Wcią ż pamię tamy. Obiad kosztował ś rednio 30-40 euro za trzy osoby.
Rozrywka.
W hotelu nie ma rozrywki. Wieczó r kreteń ski w czwartki. Tań czą dwie Greczynki i dwie Greczynki. Jako osoba bezpoś rednio zwią zana z choreografią stawiam „2”. Tancerze patrzą na siebie, ż eby się nie pomylić , nie ma uś miechó w, 4 tań ce i wszystkie są takie same. Wszę dzie rozprowadzają reklamy kreteń skiego wieczoru w Heraklionie. Spojrzał em na zdję cie i postanowił em nie jechać - ten sam amatorski wystę p, trochę lepiej. Moż esz pojechać do Rethymnonu się zabawić . 5 km. taksó wką , 10 euro.
Wycieczki są drogie. Nastę pnym razem zajmiemy się prawami i wynajmiemy samochó d.
Morze.
Plaż a jest piaszczysta, mał a, nie moż na grać w gry na ś wież ym powietrzu. Shizlong 2 euro Wejś cie do morza nie jest zbyt wygodne. Musisz przejś ć przez piec. Kupił em kapcie do pł ywania 4.5 euro. Morze był o czyste, bez meduz, bez ś mieci, tylko ryby. Dobre plaż e w Rethymno. Pogoda nam się poszczę ś cił a. Był o 26 stopni.
Atmosfera.
Zaró wno w hotelu, jak iw mieś cie panuje przyjazna atmosfera. Wszyscy starają się zrozumieć i pomó c, uś miechną ć się , powiedzieć „cześ ć ” i „do widzenia”. Wyglą da na to, ż e czekał eś cał e ż ycie!
Chcę wró cić na Kretę !