Отдыхали с 26.06. 2011 по 07.07. 2011, семья 2 взрослых и ребенок 14лет. Расскажу объективно. Кто едет на Крит, а особенно на Мпали (Бали), то должен знать - местность: горы и море. Много отельчиков расположены на возвышенности. Конкретно София - корпус расположен на возвышенности, последний этаж - это где-то уровень этажа 13-15. Если честно, нас это не напрягало. Трудно было первый день, с непривычки раз пять подняться на 10 и обратно. на следующий день уже привыкли и этого не замечали. Вид из нашего номера был на море. Комната стандартная для трёшки. Про уборку: почитала отзывы и удивляюсь, толи у персонала отеля выборочный подход к клиентам, то ли это настрой отдыхающих такой. В нашем номере мусор выносили каждый день (правда я пакет с мусором всегда оставляла у порога), заправляли постель каждый день, полы мыли каждый день, полотенца меняли сообразно классу отеля - 1 раз в три дня. Туалетные принадлежности у нас были свои, поэтому их гостевой кусочек мыла так и остался там, но т. бумагу они заправляли по мере необходимости. Чаевые по 1 евро оставляла всего пару раз. Хотя убирались и без них. Про еду: завтрак континентальный (чай, кофе, сухой корм "хлопья" несколько видов, молоко, местный йогурт (несколько видов), джемы и варенье (несколько видов и не в брикетиках, а самодельные - вкусные), яйца (либо отварные, либо глазунья), масло, выпечка, тосты (местный хлеб), помидорки, огурцы, по 2 вида сыра и колбасы (причем если кто пишет, что сыр соевый, то это не правда, им дешевле сделать свой, чем везти сою (она там не растет), причем там носители молока для сыра ходят везде и стадами. насчет колбасы не скажу, я ее не ем). Про майонез - его там тоже нет, то что принимают за него - это местный кисло-молочный продукт (весьма съедобный) - ела каждый день и не разу не было последствий. им же заправляют и салаты и просто так подают (практически везде). Ужин: можно получше, но тоже съедобно. 2 мясных блюда, овощи, зелень, салаты, вида 3 гарнира, ну и т. д. Хочу отметить, что отдыхало в отеле очень много немцев, где-то процентов 50%, остальной полтинник чехи, русские, фины. Про хозяев - нормальные, адекватные люди, конфликтов не было, все наши проблемы улаживали с полуслова. Причем мне лично симпатична хозяйка София (хотя плохих отзывов про нее достаточно) - разместила нас раньше времени (мы прибыли в 6 утра), хотя была проблема с номерами. По ее распоряжению номер нам убрали раньше и заселили нас уже к 10.00, хотя могла на законных основания в 14.00 (это время заселения во всех отелях). всегда улыбалась, пару раз приходила спрашивала все ли в порядке (думаю, что просто из вежливости). Отель соответствует 3 и уплаченным деньгам, так что кто претендует на крутизну берите отели выше категории. Почему мы выбрали именно Бали и этот отель - расположение этой деревушки посередине между Ираклионом и Ретимно, очень удобно. из всех отелей это нормальное соотношение цены и получаемых услуг. Поскольку мы не домоседы, в отели мы проводили только ночь, завтрак, ну и пару раз ужин - может быть поэтому и не сталкивались с проблемами. Про еду на Крите - во всех ресторанчик все вкусно и доступно. Пример: баранина в фольге с овощами и зеленью (гарнир не нужен, он входит в стоимость блюда)- от 6-8 евро (порции огромные - брали на двоих), греческий салат - 4.5 евро, рыба от 5 евро (и дальше полет фантазии), болоньезе 5 евро (порция просто огромная). пиво от 2.5 евро, вино (кувшин) от 3.5 евро..... За обед на троих с вином (причем мы не экономили на еде, брали что нравиться) у нас уходило мах. 35 евро, можно уложить и в 20-25. Советую посетить о. Грамвуса, Ханью, Ретимно, Ираклион (самостоятельно с путеводителем, поскольку с гидом ходишь стадом и быстро, нам не понравилось, поэтому ездили практически везде сами). Транспорт: машина на прокат или общественный (весь комфортабельный, ходит строго по расписанию, не удобств нет). Также активным- ущелье Самарья - очень красиво, но тяжеловато для тех кто не привык ходить пешим. По горам (реальные валуны и переходы) 18 км. Поэтому сразу запасайтесь головными уборами, удобной обувью (ребенку купили местные кеды, так по выходу из ущелья они были в хлам), эластичными бинтами, потому что большая нагрузка на суставы ног, особенно колени (спуск на полусогнутых по камням порядка 5 км если брать в общей массе пути), купальниками (по выходе из ущелья море, где даже нужно окунуться), ну можно взять доп. носки. Крит оч. понравился.
Odpoczywaliś my od 26.06. 2011 do 07.07. 2011, rodzina skł adają ca się z 2 osó b dorosł ych i dziecka w wieku 14 lat. Powiem ci obiektywnie. Kto podró ż uje na Kretę , a zwł aszcza do Mpali (Bali), powinien wiedzieć - teren: gó ry i morze. Wiele hoteli znajduje się na wzgó rzu. A konkretnie Sofia - budynek znajduje się na wzgó rzu, ostatnie pię tro jest mniej wię cej na poziomie pię tra 13-15. Szczerze mó wią c, nie przeszkadzał o nam to. Trudno był o pierwszego dnia, z przyzwyczajenia pię ć razy wspinać się na 10 i z powrotem. nastę pnego dnia przyzwyczaili się do tego i nie zauważ yli tego. Widok z naszego pokoju był na morze. Pokó j jest standardem dla treshki. O sprzą taniu: czytam recenzje i zastanawiam się , czy personel hotelu ma selektywne podejś cie do klientó w, czy też taki jest nastró j wczasowiczó w. W naszym pokoju ś mieci był y wynoszone codziennie (choć zawsze zostawiał em worek na ś mieci na wycią gnię cie rę ki), ł ó ż ko był o ś cielone codziennie, podł ogi był y codziennie myte, rę czniki zmieniane zgodnie z klasą hotelu - 1 raz w trzy dni. Mieliś my wł asne przybory toaletowe, wię c ich kostka mydł a dla goś ci pozostał a tam, ale w razie potrzeby uzupeł niali papier. Napiwek 1 euro wyszedł tylko kilka razy. Chociaż posprzą tali bez nich. O jedzeniu: ś niadanie kontynentalne (herbata, kawa, kilka rodzajó w suchej karmy "pł atki", mleko, lokalne jogurty (kilka rodzajó w), dż emy i przetwory (kilka rodzajó w i nie w brykietach, ale domowe - pyszne), jajka (albo jajka na twardo lub smaż one), masł o, ciasta, tosty (lokalny chleb), pomidory, ogó rki, po 2 rodzaje sera i kieł basy (a jak ktoś pisze, ż e ser sojowy to nieprawda, taniej jest mu zrobić wł asny niż niosą soję (to tam nie roś nie), a tam nosiciele mleka do sera jeż dż ą wszę dzie i w stadach. O kieł basie nie powiem, ja jej nie jem). Jadł am codziennie i nigdy nie miał am ż adnych konsekwencji. jest też doprawiany sał atkami i po prostu podawany (prawie wszę dzie). Kolacja: moż e być lepsza, ale też jadalna. 2 dania mię sne, warzywa, zioł a, sał atki, 3 rodzaje przystawek, no có ż , itp. Chcę zauważ yć , ż e duż o Niemcó w odpoczywał o w hotelu, okoł o 50%, reszta to Czesi, Rosjanie, Finowie. zyaev - normalni, odpowiedni ludzie, nie był o konfliktó w, wszystkie nasze problemy został y rozwią zane na pierwszy rzut oka. A ja osobiś cie gospodyni Sofia (choć jest wystarczają co zł ych opinii o niej) - umieś cił a nas z wyprzedzeniem (przyjechaliś my o 6 rano), chociaż był problem z pokojami. Na jej polecenie pokó j został dla nas posprzą tany wcześ niej i rozliczono nas do godziny 10.00, chociaż legalnie mogł a o 14.00 (jest to godzina zameldowania we wszystkich hotelach). zawsze się uś miechał a, kilka razy przychodził a i pytał a, czy wszystko jest w porzą dku (chyba to tylko z grzecznoś ci). Hotel odpowiada 3 i wpł aconych pienię dzy, wię c kto twierdzi, ż e jest fajny, wybierz hotele wyż szej kategorii. Dlaczego wybraliś my Bali i ten hotel - lokalizacja tej wioski w ś rodku mię dzy Heraklionem a Rethymnonem jest bardzo dogodna. ze wszystkich hoteli jest to normalna wartoś ć otrzymanych usł ug. Ponieważ nie jesteś my domownikami, nocowaliś my w hotelach tylko kilka razy na ś niadanie i kolację - moż e dlatego nie napotkaliś my ż adnych problemó w. O jedzeniu na Krecie - we wszystkich restauracjach wszystko jest smaczne i niedrogie. Przykł ad: jagnię cina w folii z warzywami i zioł ami (przybranie nie jest potrzebne, jest wliczone w cenę dania) - od 6-8 euro (duż e porcje - brane dla dwojga), sał atka grecka - 4.5 euro, ryba od 5 euro (i poza fantazją ), boloń czyk 5 euro (porcja jest po prostu ogromna). piwo od 2.5 euro, wino (dzbanek) od 3.5 euro..... Na obiad dla trzech z winem (a my nie oszczę dzaliś my na jedzeniu, braliś my to co lubiliś my) zaję ł o nam to max. 35 euro, moż na wł oż yć.20-25. Radzę odwiedzić okoł o. Gramvousa, Chania, Rethymno, Heraklion (na wł asną rę kę z przewodnikiem, skoro z przewodnikiem chodzisz w stadzie i szybko, to nam się nie podobał o, wię c prawie wszę dzie jeź dziliś my). Transport: wynaję ty samochó d lub publiczny (wszystko wygodne, kursuje ś ciś le wedł ug rozkł adu, bez udogodnień ). Aktywny jest ró wnież wą wó z Samaria - bardzo pię kny, ale trudny dla tych, któ rzy nie są przyzwyczajeni do spaceró w. W gó rach (prawdziwe gł azy i przeprawy) 18 km. Dlatego od razu zaopatrz się w czapki, wygodne buty (kupili dla dziecka lokalne trampki, wię c był y w ś mietniku przy wyjś ciu z wą wozu), bandaż e elastyczne, ponieważ szczegó lnie mocno obcią ż ają stawy nó g kolana (zejś cie po na wpó ł wygię tych kamieniach to okoł o 5 km w cał kowitej masie ś cież ki), kostiumy ką pielowe (przy wyjś ciu z wą wozu, nad morze, gdzie nawet trzeba się zanurzyć ), no có ż , moż na wzią ć dodatkowy. skarpety. Kreta ok. lubił em to.