Начну с того, о чем писали многие: первые двое-трое суток гостей размещают в фанерном курятнике, построенном на крыше отеля, в котором нет не только телевизора и сейфа (о халате и тапочках, указанных в описании забудьте совсем), но даже шкафа для одежды, и в первые дни мы даже не могли распаковать чемоданы, потому что вещи просто некуда было класть. Потом нас переселили в номер с вышеуказанными благами цивилизации, потребовав расписку, что мы не имеем к отелю претензий под УГРОЗОЙ(!! ! ), что в противном случае, нас не переселят. В новом номере обнаружился плохо работающий душ, разбрызгивающий воду во все стороны, и на второй день отвалилась штанга, на которой висела душевая шторка. Для того, чтобы эту ерунду отремонтировали, мне пришлось три дня ходить на ресепшн с просьбами об этом. Убирали номер дурно, сантехнику за все время нашего пребывания (9 дней) не чистили ни разу.
О питании: очень скудно и однообразно. Завтрак континентальный - омлет, яичница, сосиски, помидоры-огурцы, два вида хлопьев, молоко, булочки, чай и коричневого цвета жидкость с неопределенным вкусом и запахом, которая у них называлась "кофе". Все. Никаких фруктов на завтрак не было. Обед и ужин - курица и какое-то мясо (на обед еще бывала отвратительно приготовленная тилапия, которую есть невозможно, другой рыбы не было в принципе) , овощи свежие и тушеные, в неограниченных количествах макароны и картофель-фри, из фруктов - арбуз и дыня, на ужин, если повезет, еще и виноград. Чая и кофе на обед и ужин не полагалось. Про "если повезет" - добавлялись продукты в процессе трапезы весьма неторопливо, и когда все это приносилось, народ в ажитации кидался разбирать, и если у вас нет навыка толкаться в советских очередях, можете остаться без еды. За некоторое время до окончания персонал вообще переставал обновлять блюда, и однажды, когда мы пришли за полчаса до окончания обеда, есть было почти нечего. Словом, если вы рассчитываете в южной островной стране вдоволь поесть морепродуктов и фруктов, вы вполне можете это осуществить в любой кафешке рядом с отелем. Любителям кофе - туда же.
Остались сущие пустяки: отсутствие питьевой воды в номерах (она была только на первом этаже в фойе в кулере, но регулярно то не было воды, то стаканов), невозможность поменять пляжные полотенца (нам удалось это сделать только на пятый день, полтора часа прокараулив их у ресепшн) и общее равнодушие и хамство персонала.
Резюме: если вы любитель отдыхать в отелях уровня 2-* задорого, то этот вариант - находка для вас. Остальным: не совершайте нашей ошибки.
Zacznę od tego, o czym wielu pisał o: przez pierwsze dwa, trzy dni goś cie zakwaterowani są w wybudowanym na dachu hotelu kurniku ze sklejki, w któ rym nie ma nie tylko telewizora i sejfu (zapomnij o szlafrok i kapcie wskazane w opisie), ale nawet szafę na ubrania, a na począ tku nie mogliś my nawet rozpakować naszych walizek, bo po prostu nie był o gdzie poł oż yć rzeczy. Nastę pnie przeniesiono nas do pokoju z wyż ej wymienionymi dobrodziejstwami cywilizacyjnymi, ż ą dają c potwierdzenia, ż e nie mamy ż adnych roszczeń wobec hotelu z tytuł u NIEBEZPIECZEŃ STWA(!! ! ), ż e inaczej nie zostaniemy przeniesieni. W nowym pokoju znaleziono ź le dział ają cy prysznic, rozpryskują cy wodę we wszystkich kierunkach, a drugiego dnia odpadł drą ż ek, na któ rym wisiał a zasł ona prysznicowa. Aby ten bzdury moż na był o naprawić , musiał em iś ć do recepcji na trzy dni z proś bą o to. Ź le posprzą tali pokó j, hydraulika nie był a sprzą tana ani razu podczas naszego pobytu (9 dni).
O jedzeniu: bardzo ubogie i monotonne. Ś niadanie kontynentalne - jajecznica, jajecznica, kieł baski, pomidory-ogó rki, dwa rodzaje pł atkó w zboż owych, mleko, buł ki, herbata i brą zowy pł yn o nieokreś lonym smaku i zapachu, któ ry nazwali "kawą ". Wszystko. Na ś niadanie nie był o owocó w. Obiad i kolacja - kurczak i trochę mię sa (na obiad wcią ż był a obrzydliwie gotowana tilapia, któ rej nie moż na zjeś ć , innej ryby w zasadzie nie był o), ś wież e i duszone warzywa, makarony i frytki w nieograniczonych iloś ciach, z owocó w - arbuz i melon, na obiad, jeś li masz szczę ś cie, takż e winogrona. Nie był o herbaty ani kawy na lunch ani kolację . O "jeś li masz szczę ś cie" - jedzenie dodawano podczas posił ku bardzo powoli, a kiedy to wszystko został o przyniesione, ludzie pospieszyli, aby to zał atwić , a jeś li nie masz umieję tnoś ci wpychania się w sowieckie linie, moż na pozostawić bez jedzenia. Jakiś czas przed koń cem posił ku personel na ogó ł przestał aktualizować naczynia, a pewnego dnia, kiedy przyjechaliś my na pó ł godziny przed koń cem lunchu, prawie nic nie był o do jedzenia. Jednym sł owem, jeś li spodziewasz się zjeś ć duż o owocó w morza i owocó w w poł udniowym kraju wyspiarskim, moż esz to ł atwo zrobić w dowolnej kawiarni w pobliż u hotelu. Mił oś nicy kawy tam chodzą .
Pozostał y już tylko drobiazgi: brak wody pitnej w pokojach (był a tylko na pierwszym pię trze w foyer w chł odni, ale regularnie nie był o wody ani szklanek), brak moż liwoś ci zmiany rę cznikó w plaż owych (udał o się to dopiero pią tego dnia, po pó ł torej godziny czekania na nich w recepcji) oraz ogó lna oboję tnoś ć i chamstwo personelu.
Podsumowanie: jeś li jesteś fanem pobytu w 2-* hotelach w wysokiej cenie, to ta opcja jest dla Ciebie wybawieniem. Do reszty: nie popeł niaj naszego bł ę du.