Zdecydowanie nie polecam, obrzydliwe doświadczenie, zrujnowane wakacje

Pisemny: 28 wrzesień 2016
Czas podróży: 7 — 16 wrzesień 2016
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 2.0
Usługa: 2.0
Czystość: 3.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 2.0
Zacznę od tego, o czym wielu pisał o: przez pierwsze dwa, trzy dni goś cie zakwaterowani są w wybudowanym na dachu hotelu kurniku ze sklejki, w któ rym nie ma nie tylko telewizora i sejfu (zapomnij o szlafrok i kapcie wskazane w opisie), ale nawet szafę na ubrania, a na począ tku nie mogliś my nawet rozpakować naszych walizek, bo po prostu nie był o gdzie poł oż yć rzeczy. Nastę pnie przeniesiono nas do pokoju z wyż ej wymienionymi dobrodziejstwami cywilizacyjnymi, ż ą dają c potwierdzenia, ż e ​ ​ nie mamy ż adnych roszczeń wobec hotelu z tytuł u NIEBEZPIECZEŃ STWA(!! ! ), ż e inaczej nie zostaniemy przeniesieni. W nowym pokoju znaleziono ź le dział ają cy prysznic, rozpryskują cy wodę we wszystkich kierunkach, a drugiego dnia odpadł drą ż ek, na któ rym wisiał a zasł ona prysznicowa. Aby ten bzdury moż na był o naprawić , musiał em iś ć do recepcji na trzy dni z proś bą o to. Ź le posprzą tali pokó j, hydraulika nie był a sprzą tana ani razu podczas naszego pobytu (9 dni).
O jedzeniu: bardzo ubogie i monotonne. Ś niadanie kontynentalne - jajecznica, jajecznica, kieł baski, pomidory-ogó rki, dwa rodzaje pł atkó w zboż owych, mleko, buł ki, herbata i brą zowy pł yn o nieokreś lonym smaku i zapachu, któ ry nazwali "kawą ". Wszystko. Na ś niadanie nie był o owocó w. Obiad i kolacja - kurczak i trochę mię sa (na obiad wcią ż był a obrzydliwie gotowana tilapia, któ rej nie moż na zjeś ć , innej ryby w zasadzie nie był o), ś wież e i duszone warzywa, makarony i frytki w nieograniczonych iloś ciach, z owocó w - arbuz i melon, na obiad, jeś li masz szczę ś cie, takż e winogrona. Nie był o herbaty ani kawy na lunch ani kolację . O "jeś li masz szczę ś cie" - jedzenie dodawano podczas posił ku bardzo powoli, a kiedy to wszystko został o przyniesione, ludzie pospieszyli, aby to zał atwić , a jeś li nie masz umieję tnoś ci wpychania się w sowieckie linie, moż na pozostawić bez jedzenia. Jakiś czas przed koń cem posił ku personel na ogó ł przestał aktualizować naczynia, a pewnego dnia, kiedy przyjechaliś my na pó ł godziny przed koń cem lunchu, prawie nic nie był o do jedzenia. Jednym sł owem, jeś li spodziewasz się zjeś ć duż o owocó w morza i owocó w w poł udniowym kraju wyspiarskim, moż esz to ł atwo zrobić w dowolnej kawiarni w pobliż u hotelu. Mił oś nicy kawy tam chodzą .
Pozostał y już tylko drobiazgi: brak wody pitnej w pokojach (był a tylko na pierwszym pię trze w foyer w chł odni, ale regularnie nie był o wody ani szklanek), brak moż liwoś ci zmiany rę cznikó w plaż owych (udał o się to dopiero pią tego dnia, po pó ł torej godziny czekania na nich w recepcji) oraz ogó lna oboję tnoś ć i chamstwo personelu.

Podsumowanie: jeś li jesteś fanem pobytu w 2-* hotelach w wysokiej cenie, to ta opcja jest dla Ciebie wybawieniem. Do reszty: nie popeł niaj naszego bł ę du.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał