Отдыхала в отеле с молодым человеком, выбирали тихий отель для уединенного отдыха, хотелось чтобы было по минимуму шумных компаний и пьяных постояльцев. Отель именно таким и оказался, анимации в нем нет, много европейцев из разных стран, немцы, французы, англичане, русских немного. За неделю был один раз греческий вечер с живой музыкой, до ближайших клубов примерно 20 километров. В непосредственной близости таверны, спокойные питейные заведения, можно прогуляться по набережной. Территория самого отеля симпатичная, много зелени вокруг корпусов. Номер в принципе обыкновенный, сантехника староватая, но чисто внешне, а так все работало. По питанию: на завтрак несколько видов йогуртов, хлопьев, яичница, омлет, сосиски, сыры, овощи. На обед всегда были супы. На ужин выбор блюд увеличивался: индейка, кролик, свинина, говядина, рыба, морепродукты (мидии и кальмары чаще всего), всевозможные гарниры и десерты. На обед и ужин всегда было мороженное в неограниченном доступе. Пляж можно сказать галечный, есть кусок платформы, потом немного гальки, а потом в море идет песок. Море чистое, видно ноги когда плывешь, такая водичка прозрачная. Лежаки и зонты бесплатные. Отель находится в небольшой деревне Поссиди, где есть набережная и несколько таверн, жизнь здесь очень спокойная, никаких клубов и дискотек нет. Номер был просторный, с одной большой кроватью и софой, шкафами, бесплатным сейфом, холодильником, кондиционером и телевизором. Мы брали машину, ездили в Салоники, Касторью. Кроме шубных фабрик в Касторье ничего нет, но сам городок очень симпатичен. Отдых получился именно таким, каким мы его и представляли: раз меренным, спокойным и уединенным.
Odpoczywał em w hotelu z mł odym mę ż czyzną , wybrali spokojny hotel na ustronne wakacje, chciał em mieć minimum hał aś liwych firm i pijanych goś ci. Hotel okazał się po prostu taki, nie ma w nim animacji, duż o Europejczykó w z ró ż nych krajó w, Niemcó w, Francuzó w, Brytyjczykó w, kilku Rosjan. W cią gu tygodnia był raz wieczó r grecki z muzyką na ż ywo, okoł o 20 kilometró w do najbliż szych klubó w. W bezpoś rednim są siedztwie karczmy, zacisznych lokali gastronomicznych, moż na pospacerować wzdł uż nasypu. Sam teren hotelu jest ł adny, wokó ł budynkó w duż o zieleni. Pokó j w zasadzie jest zwyczajny, hydraulika trochę stara, ale jest czysto zewnę trzna i wszystko tak dział ał o. Wyż ywienie: na ś niadanie kilka rodzajó w jogurtó w, kasze, jajecznica, jajecznica, kieł baski, sery, warzywa. Na obiad zawsze był y zupy. Na obiad powię kszył się wybó r dań : indyka, kró lika, wieprzowina, woł owina, ryby, owoce morza (najczę ś ciej mał ż e i kalmary), wszelkiego rodzaju dodatki i desery. Na obiady i kolacje zawsze był y lody w nieograniczonym dostę pie. Plaż a moż na powiedzieć , ż e jest kamienista, jest kawał ek platformy, potem kilka kamykó w, a potem piasek wpada do morza. Morze jest czyste, podczas pł ywania widać nogi, taka woda jest przejrzysta. Leż aki i parasole są bezpł atne. Hotel poł oż ony jest w mał ej wiosce Possidi, gdzie znajduje się promenada i kilka tawern, ż ycie tutaj jest bardzo spokojne, nie ma klubó w ani dyskotek. Pokó j był przestronny, z jednym duż ym ł ó ż kiem i sofą , szafami, bezpł atnym sejfem, lodó wką , klimatyzacją i telewizorem. Wzię liś my samochó d, pojechaliś my do Salonik, Kastoria. Opró cz fabryk futer w Kastorii nie ma nic, ale samo miasteczko jest bardzo ł adne. Reszta okazał a się dokł adnie taka, jak sobie to wyobraż aliś my: wyważ ona, spokojna i odosobniona.