Chcę dołączyć do wielu fanów Potidea Palace Hotel

Pisemny: 31 lipiec 2012
Czas podróży: 20 — 29 lipiec 2012
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
10.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 10.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 10.0
Chcę doł ą czyć do wielu fanó w hotelu Potidea Palace na pó ł wyspie Kassandra w Grecji i wyrazić OGROMNĄ wdzię cznoś ć dla biura podró ż y „Happy Columbus” za idealnie dla nas wybraną trasę . Na począ tek w ogó le nie braliś my pod uwagę Grecji w tym roku na rekreację , ale wybieraliś my się gdzieś do Chorwacji lub Hiszpanii. Firmę polecili nam nasi znajomi, już od nich odlecieli. Przyszliś my do biura, zł oż yliś my wszystkie ż yczenia i okazał o się , ż e "nasz hotel" w Grecji. Przez dł ugi czas mó j irytują cy ojciec chrzestny drę czył dziewczyny z firmy, aż w koń cu, za ich pilną radą , zatrzymaliś my się w hotelu Potidea Palace. Lecieliś my z linią lotniczą - Astra, szczerze mó wią c, nam się to nie podobał o. Samoloty są mał e, miejsca mię dzy siedzeniami jest bardzo mał o, ale dobrze jest lecieć niedaleko, gdzieś do dwó ch godzin. Z lotniska zamó wiliś my indywidualny transfer z Calumbuses, kosztował nas 75 euro za pię ć do hotelu. Pó ź niej spotkaliś my się na wycieczkach z mieszkań cami Kijowa z pobliskiego hotelu, wię c dla dwó ch z nich transfer wyszedł.125 euro (drobiazg, ale fajny). Bardzo kocham ten kamień , mam z niego wiele produktó w i to mnie uszczę ś liwił o. Ogromne stoliki, szafki nocne, wazony, sama recepcja wyglą da bardzo pię knie i bogato. Pokó j oddany szybko - mamy standard, ale to nasza wada - biuro podró ż y zaoferował o nam apartamenty, ale myś leliś my, ż e pojedziemy na wycieczki i przepł acimy za wygodniejszy pokó j, to nie ma sensu, czego pó ź niej ż ał owaliś my trochę . Pokó j jest normalny, jedynym minusem dla nas był o to, ż e ł ó ż ka był y pojedyncze i przesunię te razem. Sprzą tanie jest doskonał e każ dego dnia, zmiana poś cieli i rę cznikó w codziennie. Codziennie uzupeł nianie baru - piwo, soki, woda, po przyjeź dzie butelka wina. Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li nie wiedział eś , ż e są chł odniejsze pokoje (apartamenty), to nie ma na co narzekać . Morze to Boska najczystsza woda (chociaż kilka razy, gdy burza, woda nie był a tak czysta) Ale pierwsze wraż enia był y cudowne. Plaż a pokryta jest kamieniami onyksu, jeden pię kniejszy od drugiego. Gdybym miał okazję , przyniosł bym peł ną walizkę tej urody do domu (ż artuję ) Lunch w restauracji na ulicy, bardzo wygodny. Jedzenie to dobra kuchnia europejska. Pierwszy raz wracają c z wakacji, kuchnia nie był a nudna i nie miał a ochoty na zwykł y barszcz. Był o wszystko - zupa z klopsikami, ró ż ne kebaby, okroshka, pierogi (prawdziwe), wszelkiego rodzaju ryby...Lody przez cał y dzień . Kró tko mó wią c, po prostu nie moż na być gł odnym, a cał e jedzenie jest bardzo dobrej jakoś ci. All Inclusive w barze czynny jest do 23:00, w koń cu za dodatkową opł atą . Poszliś my do restauracji na drugim pię trze za 20 euro od osoby, wszystko jest na poziomie, chociaż na pierwszym pię trze wszystko jest w porzą dku. Wynaję liś my samochó d - 55 euro dziennie, biuro podró ż y zarezerwował o nam go w Kijowie, ale cena jest taka sama w hotelu. Przejechaliś my prawie cał y pó ł wysep, przyroda jest cudowna, pojechaliś my na Meteory, ale nie bę dę tu powtarzał , bo emocje cię przytł aczają , moż na pisać bardzo dł ugo – trzeba tam pojechać i zobaczyć . Poszliś my do jaskini, w któ rej ś w. Paweł ochrzcił pierwszych chrześ cijan - imponują ca. Jeś li chodzi o futra to chyba nie mieliś my szczę ś cia, nie mogł em nic kupić dla siebie, mó j ojciec chrzestny kupił kró tkie futro, ale jak dla mnie ZEA mają lepszy wybó r, choć są też greckie futra. Ogó lnie wakacje zakoń czył y się sukcesem, byliś my bardzo zadowoleni z wybranego hotelu.
P/S Ja też zapomniał am - mieliś my urodzinową dziewczynę , zamó wiliś my kwiaty w Kijowie. Dostarczony na czas, bukiet to bomba, kosztuje 30 euro.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał