Я ехала на Халкидики с опасением - русские в большом количестве туда ездят, а потом много ругаются. Даже не знаю, с чем связан этот феномен.
По пути из аэропорта отметила для себя гидов Амботиса (принимающей Лабиринта), еще никто так интересно не рассказывал о регионе. Однако экскурсии все неблизкие с Кассандры, где был отель. Поэтому я вынесла для себя только то, что можно, арендовав машину, посмотреть Ситонию, где есть порт, а значит свежие морепродукты, и живописные берега и пляжи.
Сам отель однако находится в не менее живописном, чем Ситония, месте Кассандры - вокруг сосновый лес. И вся береговая линия в этом месте - пляж отеля. Песчаный, с плавным входом. Над тобой сосны.
Несмотря на сезон, семьи на территории не толпятся - территория большая, ресторанов много, и в частности на обед их два, потому везде есть места, атмосфера спокойная и свободная.
Кормят для олл инклюзив хорошо, и мясо и рыба разные, и салаты, и фрукты. Странные на местный лад коктейли в баре, на любителя. По утрам варят кофе и в течение всего дня дают греческий йогурт.
Номер мне понравился, на верхнем этаже ближайшего к морю корпуса - сантехника хорошая, не ломалась, атмосфера уютная, с национальными занавесочками.
Из полезной информации: полотенца пляжные под залог 5 евро, интернет после 16-30 над ресепшн в интернет-кафе, 1 евро 15 минут, вот тут иногда скапливается народ в ожидании свободного компьютера, мобильная связь ловит в основном у моря.
В дьюти фри Салоников есть косметика Коррес, кто не знает - очень советую попробовать, это такая же вещь в Греции как масло и мед. ))
Poszedł em na Halkidiki ze strachem - Rosjanie jeż dż ą tam licznie, a potem duż o przeklinają . Nie wiem nawet, z czym wią ż e się to zjawisko.
W drodze z lotniska zauważ ył em dla siebie przewodnikó w Ambotis (gospodarza Labiryntu), nikt nigdy tak ciekawie nie opowiadał o regionie. Jednak wycieczki nie są blisko Kassandry, gdzie znajdował się hotel. Dlatego wybrał em dla siebie tylko to, co jest moż liwe, wynajmują c samochó d, aby zobaczyć Sithonię , gdzie znajduje się port, czyli ś wież e owoce morza, oraz malownicze wybrzeż a i plaż e.
Sam hotel jest jednak poł oż ony w nie mniej malowniczym miejscu niż Sithonia, miejsce Kassandry - wokó ł sosnowego lasu. A cał a linia brzegowa w tym miejscu to plaż a hotelu. Piaszczysta, z gł adkim wejś ciem. Sosny nad tobą .
Pomimo sezonu rodziny nie tł oczą się na terenie - terytorium jest duż e, jest wiele restauracji, a zwł aszcza dwie na lunch, dlatego wszę dzie są miejsca, atmosfera jest spokojna i wolna.
Jedzenie dla all inclusive jest dobre, a mię so i ryby są inne, a sał atki i owoce. Dziwne na lokalny sposó b koktajle w barze, dla amatora. Kawa jest parzona rano, a grecki jogurt jest serwowany przez cał y dzień .
Podobał mi się pokó j na ostatnim pię trze budynku najbliż ej morza - kanalizacja jest dobra, nie pę kł a, atmosfera jest przytulna, z narodowymi zasł onami.
Z przydatnych informacji: rę czniki plaż owe za kaucją.5 euro, internet po 16-30 na recepcji w kafejce internetowej, 1 euro 15 minut, tu ludzie czasem gromadzą się w oczekiwaniu na darmowy komputer, mobilna komunikacja ł apie gł ó wnie nad morzem.
W strefie wolnocł owej w Salonikach są kosmetyki Korres, któ re nie znają – zdecydowanie radzę spró bować , w Grecji jest to to samo, co olej i mió d. ))