Отдыхали с подругой в этом году в солнечной Греции. Обычно, мы отдаем предпочтение не менее солнечной Испании, и нам казалось, что страны колоритнее и интереснее не найти! До этого года! Во время посадки на обратный рейс, мне казалось что я улетаю из своего родного дома в чужие края- на столько мне было здесь хорошо. Привезла кучу подарков, в основном себе: масло, косметику, ракушки, оливки и еще полно всяких мелочей! А, ну и вино, конечно, тоже.
Отдыхали мы в поселочке Ханиотис, в Северной Греции, на Халкидиках. Отель у нас был экономичный, Dionysos studios. В номере была кухня, посуда, мы сами пару раз готовили ужин. Вообще отель неплохой, довольно чистенькая и ухоженная территория, цветов много всяких, у нас так весь балкон был увит, правда с цветов заползали мураши, но их оперативно уничтожали сотрудники отеля. Персонал отдельно стоит похвалить- все улыбаются, вежливые и по- русски говорят немножко. Минус этого отеля, пожалуй в том, что Wi-fi платный и только на ресепшен. Завтраки не такие уж разнообразные, но вкусные. Пробовали местную кухню в деревушке- с ума сошли от порций! Очень много и очень вкусно. Море- великолепное! Теплое, лазурное, чистейшее. Мы с него и не выходили практически. Пляж хороший, но грязноват. Ну это зависит уже от культуры отдыхающих. Ездили еще на экскурсию- на круиз с купанием в открытом море! Впечатлений масса! Заезжали в Неас- Мармарас, попробовали обалденное мороженое! В общем- отдых удался, спасибо всем, кто сделал его таким ярким и замечательным! Мы вернемся.
Odpoczywał em z przyjacielem w tym roku w sł onecznej Grecji. Zazwyczaj preferujemy nie mniej sł oneczną Hiszpanię i wydawał o nam się , ż e nie ma bardziej kolorowych i ciekawych krajó w! Do tego roku! Podczas lą dowania w locie powrotnym wydawał o mi się , ż e odlatuję z rodzinnego domu do obcych krajó w - tak dobrze się tu czuł em. Przywiozł am mnó stwo prezentó w, gł ó wnie dla siebie: olejki, kosmetyki, muszle, oliwki i wiele innych drobiazgó w! No i oczywiś cie wino.
Odpoczywaliś my we wsi Chaniotis w pó ł nocnej Grecji na Pó ł wyspie Chalcydyckim. Mieliś my niedrogi hotel, studio Dionysos. W pokoju był a kuchnia, naczynia, kilka razy sami ugotowaliś my obiad. Ogó lnie hotel nie jest zł y, doś ć czysty i zadbany teren, jest duż o kwiató w, mieliś my cał y balkon pokryty nim, chociaż gę sia skó rka czoł gał a się z kwiató w, ale został y one szybko zniszczone przez personel hotelu. Osobno należ y pochwalić obsł ugę - wszyscy się uś miechają , są uprzejmi i mó wią trochę po rosyjsku. Wadą tego hotelu jest być moż e to, ż e Wi-Fi jest pł atne i tylko w recepcji. Ś niadania niezbyt urozmaicone, ale smaczne. Spró bowaliś my lokalnej kuchni w wiosce - oszaleliś my z porcjami! Duż o i bardzo smacznie. Morze jest super! Ciepł e, lazurowe, czyste. Praktycznie nigdy go nie opuszczaliś my. Plaż a jest dobra, ale brudna. Có ż , to zależ y od kultury turystó w. Wybraliś my się też na wycieczkę - rejs z pł ywaniem na otwartym morzu! Duż o wraż eń ! Pojechaliś my do Neas-Marmaras, spró bowaliś my niesamowitych lodó w! Ogó lnie reszta zakoń czył a się sukcesem, dzię ki wszystkim, któ rzy sprawili, ż e był o tak jasno i cudownie! Wró cimy.