Hotel ma kilka budynkó w, osiedliliś my się w starym budynku. W poró wnaniu z hotelami w Turcji oczywiś cie pierwsze wraż enie to 3*. Nowe budynki z bezpoś rednim dostę pem do balkonu na basen, jak mó wili w hotelach, nie są sprzedawane turystom z WNP.
Ale ogó lnie rzecz biorą c, pokó j jest czysty/duż y/sprzą tany regularnie. Jesteś my zadowoleni.
Jedzenie bardzo smaczne, urozmaicone, wszystko wystarczył o, dziecko zjadł o wszystko bez krachó w)))
Nie zapomnieli, ż e Dziecko w dniu przyjazdu miał o urodziny, gratulowali mu przy obiedzie z ciastem ze ś wieczkami i piosenką ))
Przy zał oż eniu hotel daje same 15 minut masaż u, ró wnież mił o.
Plaż a jest czysta, woda niesamowicie pię kna i ciepł a. Leż aki i parasole pł atne są za 3 euro za sztukę dziennie.
W pobliż u hotelu znajduje się kilka sklepó w z pamią tkami, jedzeniem.
Duż a promenada z restauracjami.
Pieszo moż na dojś ć do akwarium i parku dinozauró w, interesują cego dla dzieci.
Jadą c na odpoczynek, chcesz dotrzeć do miejsca, w któ rym nie tylko odpoczniesz, ale poczujesz się jak w domu. Jeś li szukasz takiego miejsca, to ul. Wioska Constantin jest wł aś nie dla Ciebie. Nieważ ne czy przyjedziesz z rodziną czy przyjació ł mi, z kolegami z pracy czy sam, zostaniesz tu przywitany na najwyż szym poziomie!
Rodzina Pagonakis jest idealna do naś ladowania, dzię ki czemu już od pierwszych dni pobytu na wyspie poczujesz ciepł o i troskę .
Jedzenie w hotelu przygotowywane jest przez znakomitego szefa kuchni, pokoje są przestronne i wygodne.
Radzę udać się i poczuć grecki smak w hotelu ul. Wioska Konstantyna. Akjos! ! !
Animacja jest bardzo dobra, każ dego dnia coś nowego i ciekawego, dobrze zrobione chł opaki. Teraz o wycieczkach. Odbyliś my prywatną wycieczkę i byliś my bardzo rozczarowani. Nie doś ć , ż e samochó d był obrzydliwy i wcale nie taki, jaki powinien być , to sama wycieczka sprowadzał a się do wycieczki do sklepó w z przynę tami i tawerny, przynajmniej dzię ki temu pojechaliś my nad jezioro Kournas i nawiasem mó wią c, spę dziliś my tam trochę czasu, nikt nas nie ostrzegał , ż e karczma bę dzie za opł atą , zwykle takie rzeczy się gadają , nic nam nie mó wili, wię c jak nie starczył o pienię dzy, to bylibyś my gł odni, ale najbardziej nieprzyjemnym momentem był o to, ż e nasz przewodnik zaczą ł mó wić niepochlebnie o sytuacji w naszym kraju, zresztą o sytuacji w ogó le nie mó wił em, gadał em szczerze bzdury, wię c przewodnik George, witaj, nie bę dziemy Cię polecać nikomu, ale wycieczka na wyspę Spinalonga jest super, bardzo kompetentna przewodniczka Eleni, ś wietnie poprowadził a wycieczkę , opowiedział a i pokazał a wszystko bardzo ciekawie i szczegó ł owo a jako organizatorka - super, wielkie dzię ki niej. Teraz o morzu. Plaż a w Gouves jest miejska, czysta, ale pł atna, dwa leż aki i parasol - 6 euro. Plaż a wydaje się mał a, ale bardzo wygodna, piaszczysta, wejś cie do morza też piaszczyste, morze nie jest strome, gł ę bokoś ć pł ynie się gł adko, chociaż morze jest charakterystyczne, czasami burze, duż o szturmował o dla pary dni, czasami prą d się zmienia i robi się chł odno lub odwrotnie, za ciepł o, ale nam to nie przeszkadzał o. Tak, dam ci jedną radę , przy pierwszym uż yciu kremu z filtrem, bo klimat jest podstę pny i bardzo ł atwo się poparzyć . Faktem jest, ż e zawsze wieje chł odny wiatr, a ciepł o nie jest w ogó le odczuwalne, ale skó ra natychmiast się pali. Ogó lnie oczywiś cie Kreta jest bardzo pię kną wyspą , nigdy nie widział em takiego pię kna morskiej wody, gorą co polecam wszystkim do odwiedzenia.
nie w jakimś papierze toaletowym, dozownikach bez mydł a. nie ma dywanikó w przy ł ó ż ku, a podł oga jest z mroż onych pł ytek. ale to wszystko bzdury, jesteś my znajomi. spę dził em noc, poszedł em na ś niadanie. cał e jedzenie jest bardzo dobre, obsł uga jest ś wietna. wszystko jasne. herbata tylko rano. woda tylko w chł odnicach. W restauracji nie wolno był o nalewać wody. Kazali mi iś ć do baru. tak naprawdę nie chcieli wlewać tego samego do naszych butelek. zmę czony walką . na cał e wakacje kupił em wodę w najbliż szym sklepie - cena jak w Rosji. sejf w pokoju za opł atą.3 euro. Karta kredytowa nie jest akceptowana, nie ma terminala. rę czniki plaż owe w recepcji za kaucją.10 euro.
hotel powiedział , ż e plaż a jest sama. kł amstwa. komunalny. mał o. Nie ma szatni. du jedna rura z dziurą na dwó ch plaż ach przy drodze. wię c poszli daleko. pokoje był y sprzą tane o jakiejś dziwnej porze, po obiedzie, kiedy dziecko zasnę ł o. w toalecie był jeden dozownik mydł a - mię dzy toaletą a wanną.
wię c kiedy podnosisz mydł o do mycia rą k, kapie, gdy nosisz rę ce do kranu. kiedy bierzesz prysznic, woda wypł ywa z ciebie jak strumień , kiedy bierzesz mydł o. woda do kolan. Có ż , to wszystko o hotelu. Odpowiem na wszelkie pytania. ogó lnie przejechaliś my 1500 km wypoż yczonymi samochodami na Krecie. wycieczki są drogie. samochodem w gwar i wielokrotnie taniej. O wynajmie opowiem osobno z wszelkimi informacjami, jeź dziliś my 5 ró ż nymi samochodami. Kupiony od 3 ró ż nych firm. bez problemu. i wszystko jest cudowne. nie pojedziemy znowu na Kretę , wszystko przestudiowaliś my, byliś my wszę dzie. wł aś nie dlatego.
Dzię ki! Planujemy przyjechać ponownie.
Miał am pokó j z werandą , cał kiem przytulny, duż y, był a nawet kuchnia, ale z niej nie korzystał am. Co prawda wychodził na basen, wieczorami przy barze przy basenie gromadził y się firmy z dzieć mi, ale o godzinie 12 wszyscy szli spać.
Hotel oferuje wiele wycieczek i wycieczek, pojechał em do Pał acu w Knossos (labirynt minotaura), klasztoru i jaskini Zeusa.
Podobał o mi się - przewodnik był Grekiem, ś wietnie mó wił po rosyjsku, mó wił bardzo ciekawie. Ale nie lubisz wycieczek - moż esz wypoż yczyć samochó d, skuter, a nawet quada i zwiedzać Kretę na wł asną rę kę , ponieważ w pobliż u hotelu jest duż o wypoż yczalni, a ceny są niskie - proszą o samochó d od 38 euro dziennie z peł nym ubezpieczeniem.
Poleciał em na Kretę liniami Aegean Airlines. Ró ż nica w stosunku do rosyjskich linii lotniczych jest namacalna - w samolotach jest duż o miejsca, kolana nie odpoczywają , stewardesy są uprzejme, jedzenie smaczne, po drodze przechodzisz kontrolę paszportową i odbió r bagaż u w 20 minut . Na Domodiedowie bardzo pomó gł mi przedstawiciel Labiryntu, jest to biuro podró ż y, w któ rym zarezerwował em wycieczkę , prawie spó ź nił em się na samolot, przybył em na lotnisko godzinę przed odlotem, czekał na mnie z dokumentami, odprowadził mnie do kontroli -w biurku, pomó gł z bagaż em, ogó lnie postawa bardzo zadowolona, odleciał w dobrym humorze.
Ogó lnie polecam ten hotel tym, któ rzy szukają relaksują cych wakacji rodzinnych lub wakacji z dzieć mi.
Lotnisko w Heraklionie jest bardzo stare, odrapane i niezbyt wygodne. Có ż , nie jest to aż tak waż ne, choć niesie ze sobą czę ś ć dyskomfortu podczas wyjazdu.
Odpoczynek przy ul. Constantin Village (www. stconstantin. gr) na Krecie od 06.01. 2011 do 06.08. 2011. Dwoje dorosł ych i dwoje dzieci (3 lata 8 miesię cy; 1 rok 1 miesią c). Hotel poł oż ony jest w miejscowoś ci Kato Gouves na wschó d od Heraklionu. Sam hotel pozycjonuje się jako 5-gwiazdkowy, ale wszyscy operatorzy sprzedają go jako 4-gwiazdkowy.
Podobał nam się hotel. Pię kna architektura, przytulny teren, duż o zieleni (gł ó wnie kwiaty i doniczki w doniczkach na cał ym terenie), odpowiednia dla rodzin z dzieć mi (wszę dzie są wyjś cia dla wó zkó w, krzeseł ka w restauracji). Personel baró w i restauracji to gł ó wnie studenci z Ukrainy, Rosji, Moł dawii i Litwy, ich gł ó wny buł garski. Wszystkie sprzą taczki wydają się pochodzić z Buł garii. Kontyngent urlopowiczó w to 80% goś ci z krajó w był ego Zwią zku Radzieckiego, gdzie indziej 10% Polakó w, a reszta to Francuzi, Niemcy, Brytyjczycy. Na terenie hotelu znajdują się trzy baseny, dwa duż e (gł ę bokoś ć.85 - 155 cm) i mał y (85 cm) oraz jeszcze jeden w budynku. Ponad poł owa leż akó w przy basenach był a zawsze wolna, najwyraź niej wię kszoś ć ludzi poszł a nad morze. Do morza iś ć.1-2 minuty spokojnym tempem. Zaraz trafiamy na mał ą plaż ę , a trochę po prawej stronie jest duż a plaż a. Przed obiadem byliś my przy basenie, a po obiedzie poszliś my na plaż ę . Koszt dwó ch leż akó w i parasola to 7 euro, ale ponieważ przyjechaliś my na plaż ę na 2-3 godziny, nie wzię liś my ich (dzieci nadal siedział y na piasku i bawił y się ). Morze był o ciepł e i nawet dzieciom nie był o zimno, ż eby w nim pł ywać . Na duż ej plaż y gł ę bokoś ć morza spada bardzo, bardzo gł adko. Z hotelu wzdł uż nasypu po lewej stronie moż na dojś ć do gł ó wnej ulicy miejscowoś ci (odchodzi prostopadle od morza), gdzie znajduje się wiele sklepó w. Swoją drogą pamią tki są tań sze niż tam, nie widział am nigdzie indziej, a jest też sklep z duż ym wyborem kosmetykó w naturalnych na bazie oliwy z oliwek.
Dostaliś my pokó j w starym budynku, tuż nad recepcją iz balkonem do baru, to był jedyny minus, bo. kiedy był a wieczorna rozrywka (do 22:45), był o gł oś no. W pokoju wszystko schludnie i czysto, jedno duż e ł ó ż ko, dwó jka dzieci w osobnym pokoju i ś ciana kuchenna. Sprzą tali codziennie, wszystkie uż ywane rę czniki był y wymieniane co dwa dni (ale zostawił y tak duż o, ż e nie mieliś my czasu ich wszystkich uż yć , okoł o czterech sztuk na osobę ), ł ó ż ko był o zmieniane dwa razy w tygodniu.
Pokazy magii, wieczó r grecki, wieczó r dyskotekowy itp. odbywał y się co dwa dni wieczorem w pobliż u gł ó wnego baru, ale i tak do nich nie poszliś my.
Mieliś my posił ki all inclusive, a to groził o nam ś niadaniami, lunchami, kolacjami, barem z przeką skami przy basenie i bezpł atnymi napojami na miejscu przez cał y dzień . Ś niadania są typowo europejskie, na obiady i kolacje jest bardzo duż y wybó r dań , plus sł odycze i lody. Restauracja jest na zewną trz i bardzo przyjemnie tam zjeś ć . Jeś li planujesz wybrać się na wycieczkę i pominą ć lunch, moż esz zamó wić suche racje ż ywnoś ciowe (sok, woda, jabł ko, pomarań cza, pomidor, kanapka) w recepcji do godziny 18:00 poprzedniego dnia.
Teraz o tym, gdzie iś ć . W pobliż u znajduje się wiele wypoż yczalni samochodó w. Jeś li na nasypie skrę cisz w prawo i za duż ą plaż ą znowu w prawo, są trzy wypoż yczalnie samochodó w. Jeś li pó jdziesz w lewo wzdł uż nasypu, ró wnież jest wystarczają co duż o wypoż yczalni. Wzię liś my Fiata 500 na 3 dni za 120 euro, cena ta zawierał a dwa foteliki dziecię ce, nielimitowany przebieg i peł ne CASCO, ubezpieczenie od obrony cywilnej i osobowe (ubezpieczenie nie obejmuje wypadku, któ ry wydarzył się poza drogami publicznymi i gdy kierowca był pijany). Najpierw zamó wiliś my samochó d przez internet, umó wiliś my się , ż e zostanie przywieziony do hotelu o umó wionej godzinie, ale nikt nie przyjechał . Wynaję liś my samochó d z samochodó w Zaka. Do tematu 95. benzyna kosztuje 1.80 euro / litr. Dlatego samochó d jest oddany z peł nym bakiem, wtedy należ y go zwró cić w ten sam sposó b.
Polecam wszystkim odwiedzić Akwarium Kreteń skie, jest bardzo blisko. Od hotelu wzdł uż nasypu w lewo kilka kilometró w. Moż esz też chodzić . Bezpoś rednio wzdł uż nasypu punkt orientacyjny to opuszczona amerykań ska baza z wież ami radiowymi, w tym rejonie droga lekko odbiega od morza, ale nadal bę dzie wiadomo, doką d się udać .
Pojechaliś my też do Heraklionu, do Pał acu Knossos, a raczej jego ruin i miasteczka Agilos Nikolas na wschó d od Hersonissos. Miasteczko jest bardzo pię kne, po drodze, na autostradzie, jest jeden klasztor, moż na zrobić fajne zdję cia.
I o pogodzie. Byliś my na wakacjach w pierwszym tygodniu lata i morze był o już ciepł e, choć przewodnik po przyjeź dzie powiedział , ż e był o zimno. A temperatura powietrza wynosił a okoł o 30 stopni. Dopiero rano do 8 jest chł odno, a wieczorem robi się ciemno.
Wykwaterowanie w hotelu odbywa się o godzinie 11 rano, nastę pnie zostaw bagaż e w pokoju przy recepcji i baw się jak tylko moż esz. Autobus odebrał nas o 16:30, wię c nawet po wymeldowaniu udał o nam się zjeś ć lunch i wybrać się na spacer. Wszyscy w recenzjach napisali, ż e przy wymeldowaniu dostali butelkę wina. Widział em to w hotelu, ale z jakiegoś powodu nie dali nam prezentu, z czego się cieszę , bo. Nie wiedział abym co z tym zrobić (nie pijemy alkoholu).
Có ż , wydaje się , ż e to wszystko. Polecam ten hotel wszystkim, mł odym i starszym. Jeś li ktoś jeszcze ma jakieś pytania, chę tnie na nie odpowiem.
Jeś li chodzi o hotel - hotel jest dobry, czysty, jedzenie (jeś li nie spodziewasz się homara) jest cał kiem normalne. Wino i piwo, lokalne likiery i koktajle robione z nich - wszystko za darmo. Pokoje są duż e i cał kiem wygodne. Personel mó wi po angielsku, ale jest też rosyjskoję zyczny personel z WNP, wię c bę dzie ktoś , kto moż e zapytać , czy potrzebujesz pomocy. Zabierz ze sobą szampony, ż ele, pasty do zę bó w i myjki – nie jest to dostę pne w pokojach (a moż e po prostu nie był o jeszcze sezonu…). Jeś li zdecydujesz się ugotować coś w tych aneksach kuchennych, któ re są na zdję ciu, pamię taj, ż e nie ma też naczyń i sztuć có w, tylko szklanki i czajnik elektryczny). Có ż , jeś li bez ż adnych dzikich pró ś b i roszczeń , to hotel jest cał kiem dobry i wart swojej ceny.
Jedynym minusem jest to, ż e w Gouves jest trochę nudno))) Jeś li chcesz ciszy i spokoju, to jest miejsce dla ciebie) A jeś li jest ruch i rozrywka, lepiej pojechać gdzieś bliż ej Hersonissos lub Heraklionu
Sprzą tanie zdecydowanie rozczarowuje: rę czniki zmieniane był y nieregularnie (czasem codziennie, czasami co drugi dzień , a na koniec naszego pobytu tylko raz na trzy dni), sam pokó j był sprzą tany bardzo ź le (toaleta był a sprzą tana tylko raz i dwa czyli trzy razy w cią gu 10 dni pobytu umyli podł ogi), sprzą taczki - inna historia: sprzą tanie pokoju i zmiana rę cznikó w rozpoczę ł y się po poł udniu, natomiast sprzą taczki nie brał y pod uwagę faktu, ż e byliś my w pokoju i odpoczywaliś my (my wystarczył o wstać i wyjś ć z pokoju).
Najbardziej negatywne wraż enie wywarł o jedzenie: jedzenie był o monotonne i moim zdaniem niezbyt smaczne, jednak nie byliś my gł odni. Ś niadanie: pokrojone ogó rki, jajecznica, smaż one pomidory, niesł odzony twaroż ek, kieł baski (smakuje po prostu obrzydliwie), boczek, fasola w pomidorach, kasze i pieczywo z dż emem (zestaw produktó w nie zmieniał się przez wszystkie 10 dni). Do obiadu i kolacji z warzyw tylko sał atka typu „grecka” (ogó rki i pomidory plus ser, któ ry czasem był kwaś ny), przybranie – ziemniaki i makaron w ró ż nych postaciach, smaż ony bakł aż an, mię so – wieprzowina, jagnię cina i rozgotowany kurczak , deser - babeczki, lody i dż emy. Ogó lnie menu jest monotonne, z owocó w był y tylko mandarynki i dwa razy arbuzy, nie był o oliwek, dopó ki nie zgł osili się do wł aś ciciela. Nasze dziecko pod koniec wakacji jadł o tylko makaron, babeczki i lody.
Rozrywka przynajmniej w hotelu: raz był o karaoke, raz wieczó r "grecki". W samym Gouves nie ma nic specjalnego do zobaczenia. Po trzecim dniu dziecko zaczę ł o prosić o powró t do domu, uratował a go tylko duż a liczba rosyjskich dzieci i komunikacja.
Stosunek do Rosjan w hotelu nie jest zbyt przyjazny, zaró wno ze strony personelu, jak i wł aś cicieli hotelu. Sytuacje konfliktowe na naszych oczach został y rozwią zane nie na korzyś ć Rosjan.
Plaż a jest 200 m od hotelu, leż aki pł atne (po 2 euro), piasek nie jest zbyt czysty. Prawie przez wszystkie 10 dni pobytu w hotelu morze był o wzburzone i prawie nie moż na był o pł ywać . Uratował am basen w hotelu, jednak gdy 8 dnia naszego pobytu dzieci nurkują c znalazł y na dnie kawał ek szkł a, chę ć do pł ywania w nim znacznie się zmniejszył a.
W efekcie nie był o ochoty wracać w to miejsce po raz drugi.