Отдыхали с 25 августа по 8 сентября 2013 г. По прибытии нам заявили, что разместить нас в бунгало с большой кроватью, как мы указывали, сегодня не смогут и предложили бунгало с & quot; двумя кроватями& quot; . Прибыв в бунгало мы увидели неплохой номер с двумя сдвинутыми вместе кроватями и хорошим видом на море с террасы. Бунгало было угловым и вид на море был прямым, соседние же бунгало в этом же корпусе имели вид на море поверх несимпатичной бетонной крыши передних бунгало. Мы в тот же день обратились на ресепшн к менеджеру Элизабет и сказали , что хотим остаться в этом бунгало, что кровать нас устраивает. Элизабет, неплохо изъяснявшаяся на русском, заявила нам, что это не возможно, т. к. мы заказывали бунгало с двойной кроватью, а этот номер уже зарезервирован за гостями, которые заказывали две кровати и на следующий день нас переселят. На следующий день мы попытались решить вопрос чтобы не переезжать ( вновь упаковывать-распаковывать вещи нам не хотелось) через представителя турфирмы. Но и ей этого сделать не удалось, правда объяснение причины было уже другим -якобы это бунгало зарезервировано под гостей, которые ездят в него уже 20 лет и отель ими очень дорожит. Мы получили ключ от нового бунгало и пошли его смотреть. Оно оказалось практически копией того, из которого нас выселяли - точно с такими же двумя сдвинутыми вместе кроватями. Но вид с его террасы был гораздо хуже- на бетонные крыши и полоску моря над нею. Поняв, что переспорить администрацию отеля сложно, мы пошли собирать вещи в своё первое бунгало, но наши ключи уже были заблокированы и мы в него не попали. Проделав путь в 300 метров по жаре в 30 градусов на ресепшн, мы стали вновь возмущаться таким отношением к клиентам, показали Элизабет фотографии кроватей и спросили, которая из них & quot; king size bed& quot; ? Она, естественно ничего вразумительного пояснить не смогла, как и на то, почему наши вещи остались в заблокированном номере. Вопрос с разблокировкой ключей решался 20 минут. Переехав , мы потребовали встречи с директором отеля, нас проводили к директору Никосу . Тот извинился , но сказал, что вернуть нам наше первое бунгало они не могут и предложил заселиться с 1 сентября в третье бунгало у бассейна. Посмотрев его, мы отказались от данного варианта, сделав вывод, что к туристам из России здесь отношение как к людям второго сорта. Таким образом почти целый день отдыха у нас был испорчен. Спустя несколько дней директор Никос прислал нам в номер от себя бутылку греческого вина ( пить было можно) и приглашение от менеджмента бесплатно посетить & quot; критский вечер& quot; ( остальные гости платили по 20 евро с человека). Мы приняли извинения. Теперь о самом отеле. Бунгало одной ценовой категории оборудованы по-разному . Во втором не было халатов и зеркала на стене. Рядом со входом в бунгала временами ощущался сильный неприятный запах канализации , такое впечатление, что канализация там в виде септика. На части большой территории отеля вечером нет освещения и мы пользовались фонариком. WI-FI только на ресепшн и в кафе. Даже в ресторане отеля его нет. Завтрак в ресторане неплохой, но однообразный - каждый день одно и то же. Соки все ненатуральные и невкусные. На ужин мы сходили всего 2 раза . Ужин не вкусный, вторые блюда просто ужасны, даже рыба была несъедобной. напитки нужно приобретать по ценам, превышающим цены в местных ресторанах. Но вот на платном Критском вечере по пятницам кормили очень разнообразно и вкусно, значит умеют готовить, просто не хотят этого делать каждый день и для большого количества гостей. Но рядом с отелем много таверн, где кормят вкусно и недорого. Отель вообще расположен хорошо - все рядом. У отеля свой хороший пляж с удобным входом в море, бесплатными для гостей лежаками и зонтами, хорошие бассейны с зоной отдыха вокруг и фитнес залом . Вечером после 21 часа в отеле уже тихо, анимации нет. Номера убирают ежедневно и чисто, но пляжные полотенца не меняли ни разу за две недели. В бунгало на постели всего две маленькие подушки 30х50, спать не удобно.
Odpoczywaliś my od 25 sierpnia do 8 wrześ nia 2013 roku. Po przyjeź dzie powiedziano nam, ż e nie bę dą mogli nas zakwaterować w domku z duż ym ł ó ż kiem, jak zaznaczyliś my, dzisiaj i zaproponowano nam domek z "dwoma ł ó ż kami". Przybywają c do bungalowu, zobaczyliś my dobry pokó j z dwoma zsunię tymi ł ó ż kami i dobrym widokiem na morze z tarasu. Bungalow był naroż nym bungalowem i widok na morze był bezpoś redni, podczas gdy są siednie bungalowy w tym samym budynku miał y widok na morze nad niesympatycznym betonowym dachem przednich bungalowó w. Tego samego dnia zwró ciliś my się w recepcji do kierownika Elż biety i powiedzieliś my, ż e chcemy zostać w tym bungalowie, ż e ł ó ż ko nam odpowiada. Elisabeth, któ ra doś ć dobrze mó wił a po rosyjsku, powiedział a nam, ż e nie jest to moż liwe, ponieważ zarezerwowaliś my bungalow z podwó jnym ł ó ż kiem, a ten pokó j był już zarezerwowany dla goś ci, któ rzy zamó wili dwa ł ó ż ka i zostaną przeniesieni nastę pnego dnia. Nastę pnego dnia staraliś my się rozwią zać problem, aby się nie ruszać (nie chcieliś my ponownie pakować i rozpakowywać rzeczy) za poś rednictwem przedstawiciela biura podró ż y. Ale tego też nie zrobił a, choć wyjaś nienie przyczyny był o już inne - podobno ten bungalow jest zarezerwowany dla goś ci, któ rzy jeż dż ą do niego od 20 lat i hotel bardzo ich ceni. Dostaliś my klucz do nowego domku i poszliś my go obejrzeć . Okazał o się , ż e jest to praktycznie kopia tego, z któ rego nas eksmitowano - z dokł adnie tymi samymi zsunię tymi do siebie dwoma ł ó ż kami. Ale widok z jego tarasu był znacznie gorszy - na betonowe dachy i pas morza nad nim. Zdają c sobie sprawę , ż e trudno się spierać z administracją hotelu, poszliś my spakować swoje rzeczy do naszego pierwszego bungalowu, ale nasze klucze był y już zablokowane i nie dostaliś my się do niego. Po przebyciu 300 metró w w 30-stopniowym upale do recepcji ponownie oburzyliś my się takim podejś ciem do klientó w, pokazaliś my Elż biecie zdję cia ł ó ż ek i zapytaliś my, któ re z nich jest „ł ó ż kiem kró lewskim”? Ona oczywiś cie nie potrafił a wyjaś nić niczego zrozumiał ego, a takż e dlaczego nasze rzeczy pozostał y w zablokowanym pokoju. Problem z odblokowaniem kluczy został rozwią zany w 20 minut. Po przeprowadzce zaż ą daliś my spotkania z dyrektorem hotelu, zabrano nas do dyrektora Nikosa. Przeprosił , ale powiedział , ż e nie mogą zwró cić nam naszego pierwszego bungalowu i zaproponował , ż e od 1 wrześ nia zamieszka w trzecim bungalowie przy basenie. Po jej obejrzeniu zrezygnowaliś my z tej opcji, stwierdzają c, ż e turyś ci z Rosji są tu traktowani jak ludzie drugiej kategorii. Tak wię c prawie cał y dzień odpoczynku został dla nas zrujnowany. Kilka dni pó ź niej reż yser Nikos przysł ał nam butelkę greckiego wina (moż na był o ją wypić ) oraz zaproszenie od kierownictwa do bezpł atnego odwiedzenia „wieczoru kreteń skiego” (inni goś cie pł acili 20 euro od osoby). Przyję liś my przeprosiny. Teraz o samym hotelu. Bungalowy w tej samej kategorii cenowej są inaczej wyposaż one. Drugi nie miał szlafrokó w ani lustra na ś cianie. Przy wejś ciu do bungalowó w momentami unosił się silny nieprzyjemny zapach kanalizacji, wydaje się , ż e kanalizacja ma formę szamba. Czę ś ć duż ej powierzchni hotelu wieczorem nie jest oś wietlona i uż ywaliś my latarki. WI-FI tylko w recepcji iw kawiarni. Nawet w hotelowej restauracji. Ś niadanie w restauracji nie jest zł e, ale monotonne - codziennie to samo. Wszystkie soki są nienaturalne i bez smaku. Wyszliś my na kolację tylko dwa razy. Kolacja nie jest smaczna, drugie dania są po prostu okropne, nawet ryba był a niejadalna. napoje należ y kupować po cenach wyż szych niż w lokalnych restauracjach. Ale w pł atny kreteń ski wieczó r w pią tki jedzenie był o bardzo urozmaicone i smaczne, co oznacza, ż e umieją gotować , po prostu nie chcą tego robić codziennie i dla duż ej liczby goś ci. Ale w pobliż u hotelu jest wiele tawern, w któ rych jedzenie jest smaczne i niedrogie. Hotel jest w dobrej lokalizacji - wszę dzie blisko. Hotel posiada wł asną , dobrą plaż ę z wygodnym zejś ciem do morza, bezpł atne leż aki i parasole dla goś ci, dobre baseny ze strefą relaksu wokó ł i salę fitness. Wieczorem po godzinie 21 w hotelu jest już cicho, nie ma animacji. Pokoje są codziennie sprzą tane i czyste, ale rę czniki plaż owe nie był y wymieniane nawet raz na dwa tygodnie. W domku na ł ó ż ku są tylko dwie mał e poduszki 30x50, spanie nie jest wygodne.