Ogó lnie wszystko mi się podobał o, od mał ych minusó w - jedzenie dla amatorki (miał a już doś ć ) i stary telewizor w pokoju.
Nasz pokó j był doś ć przestronny i wygodny.
Wyż ywienie: smakowe - dla amatora, obsł uga w restauracji - super.
Podobał o mi się terytorium w tym sensie, ż e wszystko jest blisko i przemyś lane...
Restauracje i budynki są dogodnie zlokalizowane, jest wystarczają co duż o toalet! , są przebieralnie blisko plaż y i prysznice na zewną trz pokoi, co okazał o się bardzo wygodne (mieliś my pó ź ny lot).
Zjeż dż alnie dla dzieci i dorosł ych, zabawna animacja. . .
Doskonał a piaszczysta plaż a z podwodnym grzbietem z boku (gdzie ż yją ryby, kraby, a nawet jeż owce).
Wczoraj wieczorem wró ciliś my z Krety, odpoczywaliś my w hotelu "Lyttos Beach". Polecam ten hotel wszystkim, któ rzy nie chcą jechać daleko od lotniska w Heraklionie. Bardzo godna czwó rka!
Jedzenie jest wspaniał e - codziennie na ś niadanie ś wież o upieczone buł eczki, naleś niki, naleś niki, omlety, pł atki musli, jajecznica i serki kieł basiane, owsianka i jogurty z dodatkami. Kawa-kakao-cappuccino z automató w, herbata (torebki lub budyń ), koktajle mleczno-owocowe (smoosies) co drugi dzień ś wież o wyciskany sok pomarań czowy.
Obiad - ró ż ne mię sa (wieprzowina, woł owina, kurczak, jagnię cina, indyk, nawet kaczka) duszone i grillowane, dwa rodzaje ryb, sezonowe warzywa do dekoracji, dla mił oś nikó w frytki i ryż oraz duszone warzywa i sał atki z majonez. Na obiad i kolację butelkowane biał e, ró ż owe, czerwone wino, piwo. Sł odycze (prawie jak tureckie) - ciasta, galaretki, ciastka. Z owocó w - arbuz, melon, grejpfrut, pomarań cza, banan, morela, jabł ko.
Kolacja jest zawsze tematyczna - wł oska (makaron), ś ró dziemnomorska (owoce morza), latynoska (paella), azjatycka (sushi), grecka (moussaka) itp. Na obiad i kolację moż na wybrać się do tawerny nad brzegiem morza, wcześ niej zapisać się do tawerny, miejsc jest mniej niż w restauracji.
Jakoś ć jedzenia w hotelu jest doskonał a, obsł uga na dobrym poziomie. W barze przy basenie od 11 do 17 ś wież e trzy rodzaje pizzy, lody (5 odmian) i napoje bezalkoholowe - samoobsł uga, bierzesz tyle, ile chcesz.
Dobrej jakoś ci alkohol. Nie braliś my lokalnej, mó j mą ż pił whisky Ballantines, ja martini lub wytrawnego szampana, moi przyjaciele pili metaxę i brali koktajle - wszyscy ż yją i mają się dobrze.
Wszystko o jedzeniu, teraz o hotelu - terytorium jest eleganckie, duż e i zadbane. Dla dzieci (mamy dwoje 11 i 5 lat) jest doskonał y plac zabaw i basen z trzema wspaniał ymi zjeż dż alniami (przy basenach dyż urują ratownicy i przy wyjś ciu ze zjeż dż alni od 10 do 18). Dla mł odszych orzeszkó w jest brodzik z mał ymi zjeż dż alniami. Budynki są dwupię trowe, z tarasami, są moskitiery. W telewizji są dwa rosyjskie kanał y - wiadomoś ci i planeta RTR. Minibarek jest pusty. Kupiliś my paczki wody w Hersonissos. W hotelu znajduje się mini market ze wszystkim, czego potrzebujesz.
Pokoje sprzą tane są codziennie, rę czniki zmieniane jak chcesz - wyrzuć na podł ogę - zmień , nie wyrzucaj, zostaw to samo. Poś ciel zmieniana jest co trzy dni.
Trochę o plaż y. . . Plaż a jest prywatna (okazał a się rzadkoś cią na Krecie), parasole, leż aki i rę czniki - bezpł atnie (w są siednich hotelach dwa leż aki i parasol - 6 euro). Sama plaż a jest piaszczysta, ale wejś cie do morza z kamieniami. Poszliś my popł ywać na prawo od molo, moż na tam iś ć bez specjalnych butó w, na lewo od molo nie moż na tak po prostu wejś ć , potrzebne są specjalne kapcie, duż o kamieni i jeż y w kamieniach. W cią gu dwó ch tygodni dwa razy był a burza, wisiał a czerwona flaga i nie moż na był o pł ywać . Na plaż y dyż uruje ratownik.
Dalej o animacji - dziwne był o, ż e przy populacji hotelu przez obywateli rosyjskoję zycznych, 60% animacji jest przeznaczone dla Niemcó w. Wś ró d samych animatoró w nie ma rosyjskoję zycznych - Niemcó w, Wł ochó w, Polki i Holenderki. W miniklubie są dwie moł dawskie dziewczyny, któ re mó wią po rosyjsku. Wieczorne pokazy - 100% amatorskie, ale chł opaki bardzo się starają .
O dostę pnoś ci internetu - w pokojach, jak to jest umieszczone na stronie hotelu, nie ma sieci WIFI. Internet jest dostę pny w recepcji, w pullbarze (przy basenie) iw piano barze (w pobliż u restauracji), kod dostę pu wisi na recepcji.
O wycieczkach - oczywiś cie zabranie przewodnika jest bardzo drogie, istnieje moż liwoś ć spaceru z hotelu promenadą po lewej stronie i wycieczki o 30-40% tań sze, ale w ję zyku greckim lub angielskim. Ż ał owaliś my, ż e nie zabraliś my od nich Santorini i Gramvusa, był oby to bardzo opł acalne - prawie 200 euro oszczę dnoś ci dla 2 dorosł ych i 2 dzieci. Obiady na duż ych wycieczkach nie są wliczone w cenę (nie Turcja !! ! ), posił ek dla czterech osó b to 35-50 euro (peł ny posił ek). Wynaję liś my też samochó d na trzy dni (zabraliś my go od przedstawiciela naszego przewodnika, ale moż na go wynają ć taniej z ulicy, oszczę dzają c przynajmniej 50-100 euro). Wzię liś my Pezhulkę.307 (80 euro dziennie) - sami oglą daliś my Pał ac w Knossos, jaskinię Zeusa, pł askowyż Lassithi i Agios Nikolaos. Pojechaliś my do Malii, Heraklionu i Hersonissos, do Hersonissos moż na dojechać taksó wką (telefon z recepcji - 8 euro w jedną stronę ).
Przepraszamy, recenzja okazał a się bardzo dł uga, ale szczegó ł owa. . . Ogó lnie bardzo podobał a nam się zaró wno Kreta, jak i hotel. Hotel polecam rodzinom z dzieć mi, w hotelu jest duż o dzieci.
Wesoł ych Ś wią t wszystkim!
Chciał abym powiedzieć o Sveta, przedstawicielu organizatora wycieczek, któ ry powiedział , ż e o regulaminie hotelu moż na przeczytać w angielsko-niemieckim przewodniku. i skontaktuj się z nią tylko w sprawie wycieczek. Odpoczywaliś my 3 rodziny. Wynaję liś my autobus Vito i za 180 euro razem z benzyną jeź dziliś my po Postrovie, poł ą czyliś my 4 wycieczki w jedną . Poznaliś my też wspaniał ych ludzi ze Lwowa, Drohobycza, Charkowa, Sankt Petersburga, Francji. Ś wię ta był y udane. Wró cimy ponownie do Grecji.
W sumie Analispi Lyttos jest najbardziej luksusowy. . Pobliski hotel ró wnież jest dobry, ale jego plaż a jest brudna. A droga przebiega tuż pod terytorium...
Podobał o mi się , ż e od razu się osiedlili i dali pokó j z widokiem na morze, a nie na ogró d, za co zapł aciliś my. Pokoje są normalne, czyste, niedawno odnowione. Sejf, TV, wszystko dział a. Nie podobał y mi się materace. . Bardzo cię ż ko. Ale postawa jest jak ż oł nierz)Ale moż e ktoś lubi spać na takich)Sprzą tali codziennie. Najdziwniejsze jest to, ż e nie wzię li napiwku. Kł adziemy te nieszczę sne 2 euro w cał ym pokoju: zaró wno na ł ó ż ku, jak i na telewizorze...nie biorą...
Teraz o jedzeniu Jadalne, czasem nawet smaczne. Duż o mię s, ryb, ró ż nych seró w. . Lubił am do obiadu i kolacji oliwki i wino butelkowane. . Owocó w niesamowicie mał o. . Jabł ka, gruszki, czasem brzoskwinie. . Tak, i smakują kwaś no. . Najbardziej niezrozumiał e i irytują cym momentem był o 8 -mi miejscowych stolikó w. . No có ż , dlaczego tak jest? ? Kto to wymyś lił ? ? Dlaczego zamiast romantycznej kolacji zmuszeni byliś my siedzieć jak w studenckiej stoł ó wce i przepraszać takich jak my, któ rzy chcą romantycznie spę dzić wieczó r przy butelce wina. Usią ś ć moż na był o dopiero na samym począ tku obiadu, a nawet wtedy nie jest faktem, ż e nikt z wami nie usią dzie. . Smutek. . Zaczę liś my chodzić na obiad na miasto. . Chociaż po co to wszystko ? ?
Nawiasem mó wią c, obok hotelu znajduje się tawerna Zorbas, niedaleko stary motocykl BMW.
Wzię liś my 2 wycieczki . . Jaskinia Zeusa i Santorini . . Jaskinia nie jest napię ta. Nawiasem mó wią c, na wycieczkach moż na kupić oliwę z oliwek, ceny są takie same jak wszę dzie indziej, jest sprawdzone)) A wino jest a trochę drogi . .
Santorini. . To osobna piosenka. Pię kne, pejzaż e, czarne plaż e, Wulkan. . Ale mę czą ce. . I trzeba jechać na 2 dni. Bo bieganie za przewodnikiem i patrzenie na to wszystko nieziemskie pię kno jest bluź nierstwem. . Ty moż na samemu jechać bez ż adnych problemó w. . Ż ał ował , ż e nie. Bilet Superjet ok 80 euro . .
Wynaję liś my samochó d Peugeot 308. Pojechaliś my do Angelosa Nikolos i Heraklionu. Popatrzyliś my na Pał ac w Knossos, centrum Heraklionu, potem pojechaliś my do Spinalongi i jeziora w któ rym ką pali się Bogowie. . Zatankowaliś my za 24 euro. . Wcią ż został o))
W ogó le Kreta mi się podobał a, ale raz mi się to miejsce polubił o. . Nie pojedziemy ponownie. . Chciał am wię cej historii, tajemniczoś ci, jakiejś charyzmy, czy coś . . Chociaż moż e za 5 lat bę dziemy powró t do smaku musaki w Zorbasie)))
- wspaniał y plac zabaw z huś tawkami, zjeż dż alniami, bungee.
- basen dla dzieci z mini parkiem wodnym
- plaż a - piasek, przed piecem na prawo od molo dobre wejś cie, pł ytko, piec tł umi fale, taki brodzik dla dzieci - super, morze ciepł e.
- w restauracji zawsze moż na znaleź ć coś do jedzenia dla dzieci - puree, zupa, jogurt, gotowane warzywa, ryby, jajecznica na ś niadanie, moż na też wybrać coś mię snego, zabrał am ze sobą pł atki bł yskawiczne - nie przydał y się .
- wszę dzie są podjazdy, nie był o problemó w z chodzeniem z wó zkiem (czego nie moż na powiedzieć o szykownej pią tki w okolicy, w ogó le nie ma podjazdó w, cał e terytorium jest na kilku poziomach, jest duż o schodó w)
- kilka razy chodziliś my do miniklubu, dziecko bawił o się zabawkami, m. in. w pokoju niemieckim - nikt nic nie powiedział , proponowali losowanie, wię c sytuacja opisana w recenzjach nie miał a na nas wpł ywu.
- dają wó zki, garnki, w pokoju jest czajnik elektryczny - nie musiał am go ze sobą brać , też na plus.
Teraz bardziej szczegó ł owo, dlaczego jest „prawie” doskonał y, tj. co nie podobał o się :
- plac zabaw w sł oń cu, w cią gu dnia zjeż dż alnie się nagrzewają (swoją drogą z jakichś powodó w wcale nie są ś liskie), nawierzchnia jest po prostu rozgrzana do czerwonoś ci, widać , ż e z definicji nie moż e tam być trawy ani piasku , dlatego blisko basenu, wię c poszliś my tam dopiero po obiedzie
- woda w basenie dla dzieci jest chł odna do obiadu, dopó ki nie nagrzeje się w sł oń cu, chociaż basen dla dorosł ych jest podgrzewany.
- bardzo gorą co i duszno w miniklubie
- nie był o animacji dla dzieci, zabrakł o wystę pó w, dyskoteka dla dzieci.
- owoce są rozsypywane na samym począ tku obiadu (winogrona, banany, nektarynki) i nie są już przynoszone, tylko jabł ka, gruszki, brzydkie pomarań cze, kiwi, arbuzy i melony też są szybko rozbierane, ale przynajmniej przynosi się ich wię cej, musisz oglą dać .
- sł odka - sł odka owsianka z mleka ryż owego, któ rej na pewno nie podasz dzieciom.
I tak w ogó le
1. Umieszczeni w kilka minut, mieliś my tylko czas na wypicie soku i wypeł nienie ankiet, dostaliś my klucz do pokoju. Pokó j jest mał y, ale z pię knym widokiem na morze, mimo ż e zapł aciliś my za widok na ogró d. Meble są normalne, telewizor jest naprawdę stary, ale nie wł ą czyliś my go, hydraulika jest niemiecka. Pokó j skromny, ale wszystko dział ał o, nic się nie popsuł o, poś ciel jest dobra, rę czniki plaż owe moż na wymieniać przynajmniej kilka razy dziennie. Sprzą tali przed obiadem, zawsze pod naszą nieobecnoś ć , dokł adnego sprzą tania nie mogę wymienić , wielu wczasowiczó w narzekał o, ale moż e mieliś my szczę ś cie z pokojó wką , posprzą tali nas mniej wię cej normalnie (nie wspinali się pod ł ó ż ka i szafki nocne - nie sprawdzał em)
2. Jedzenie mi się podobał o, zawsze był a ryba, kilka rodzajó w mię s - wszystko był o pyszne, kilka razy był y dania z oś miornic, mał ż y, nawet ś limakó w. Rano nie tylko kieł baski sojowe, ale takż e boczek. Ś wież e gratis, trzy ekspresy do kawy, nie smakował o mi wino, mó j mą ż zatwierdził piwo, chciał abym, ż eby wypieki był y oczywiś cie bardziej urozmaicone. Był y kolejki, ale zaczę liś my przyjeż dż ać wcześ nie na ś niadanie i lunch, 10 minut przed planowanym startem, a na kolację.40 minut wcześ niej. do koń ca - nie był o kolejek, siedzieli sami, tylko 2 razy siadali z nami.
3. Morze przez 10 dni był o 1 raz spokojne, przez kilka dni był y mał e fale, przez resztę czasu wisiał a czerwona flaga. Ale morze jest bardzo ciepł e i czyste, choć nastę pnym razem wybierzemy hotel w zatoce lub w zatoce, nie jestem fanem fal (poza podziwianiem)
4. Terytorium jest zalane zielenią i kwiatami w poró wnaniu z są siednimi hotelami, wię c u nas to tylko park. I choć teren hotelu jest duż y, wszystko jest zwarte i przemyś lane, wszystko jest w pobliż u - restauracja, baseny, plac zabaw i plaż a.
5. Wynaję liś my samochó d w hotelu od Maryan, byliś my bardzo niezadowoleni z ich obsł ugi, jeś li ktoś jest zainteresowany to wię cej napiszę w komentarzach
Wniosek: hotel jest ś wietny za te pienią dze, bardzo polecam rodzinom z dzieć mi, mł odzież y i parom, tam moż e być nudno, jeś li ktoś chce luksusu - wybierz luksusowe pią tki, tu nie ma patosu, ale jest wygoda, dobra obsł uga i wszystkie warunki dla dzieci.
Najlepsze wraż enia miał em z wyspy, jedyne co mnie przyć mił o to lot z Heraklionu, taka powolna, niezorganizowana odprawa, takich kolejek nigdzie indziej nie widział em.