Отдыхали все семьей (2 взрослых+сын 6 лет+ дочка 3 мес) с 10 мая 2013 по 20 мая 2013. Везде звучит что это 5-ти звездочный отель. НЕ ВЕРТЕ! 3-ка с плюсом или 4 с минусом, но никак не 5 звезд. Я отношусь к людям которые едут отдыхать даже если что то не так, что бы не портить себе отдых, могу закрыть глаза на недостатки, но тут просто под конец накипело. Так называемая реконструкция-это видимо легкий косметический ремонтик, т к отваливающаяся плитка в ванной и побитые балконные перегородки как то явно бросались в глаза. Номера достаточно чистенькие и акуратные. Уборка каждый день. Полотенца менялись ежедневно. Персонал улыбчивый и местами даже рускоговорящий. НО анимации "0". Уже когда я стала жаловаться что сыну просто нечем занятся и он засел в номере с планшетом, аниматоры стали периодически мелькать то на пляже, то возле бассейнов и к счастью в последние дни ребенок таки стал проводить время так как этого я и хотела-на воздухе с аниматором и другими детками. Что касается еды.....она в общем то была разнообразной и вкусной, НО....кофейный аппарат все время ломался, в результате чего ко 2-му выстраивалась немаленькая очередь. В автомате с напитками, вместо яблочного сока практически всегда была просто вода. А мне, как кормящей маме ни лимонады ни кола как то не подходили...хорошо хоть чай был. Еду, не съденую они перерабатывали в другие блюда. Я это заметила практически сразу. Так на завтрак были сосиски, а на обед уже был салатик с эти ми же сосисками, но порезанные кружечками. Как то муж пришел с тарелкой (набрал себе еды) и мы заметили что присутствует какой то запах....и оказалось, что один из салатов просто прокис.....Рыбы и морепродуктов за все время практически небыло. Они были представлены в виде консервов или приготовленной из мороженного филе. Под конец, это была последняя капля, нас вылет перенесли с утра на глубокий вечер. А выселение из отеля в 12 часов. Мы попросили что бы нам (поскольку у нас 3-х месячная дочка) предоставиди до вечера номер (с доплатой конечно), на что мне сказали что у них 100% заполняемость и дать нам номер не могут. А на последок прозвучало "да что там эти несколько часов-на ресепшене работает кондиционер, есть диваны, есть общественный туалет и душевая-поэтому они не видят ничего стршного если мы проведем эти несколько часов именно в холе" (погода, была жаркая, поэтому пойти гулять с ребенком в самый разгар дня просто не представлялось возможным). В 12 мы освободили номер, поставили вещи в камеру хранения и дочка даже 1 час поспала, но потом она захотела кушать и я попыталась найти укромный угол (что оказалось просто нереально в связи с новым заездом людей была просто тьма) попыталась ее покормить грудью. Но поскольку было очень шумно и играла громкая музыва ребенок стал нервничатьи громко плакать. Я пол часа пыталась ее успокоить-после чего нам резко нашли номер и даже не взяли за это доплаты.
Что еще могу добавить- лежаков мало. Если отель заполнен, то что бы было на чем лежать нужно выйти пораньше. море мелкое-нужно долго идти что бы с "по колено" перешло хотябы в "по пояс". Причем там где пляж отельный купаться вообще нельзя-там камни и их не видно в воде-как результат-муж серьезно поранил ногу. Территория у отеля мизирная-ее практически нет. Погулять просто негде. Выходили гулять за пределы. А там тротуаров практически нет. Машины, квадрациклы, автобусы гоняют постоянно и приходилось ребенка все время дергать, что бы он не попал под колеса. И с коляской было не проще, ехать приходилось прямо по проезжей части. В общем это основное. Было еще много разных НО......но думаю и написанного выше более чем достаточно.
Wypoczywaliś my cał ą rodziną (2 osoby dorosł e + syn 6 lat + có rka 3 miesią ce) od 10 maja 2013 do 20 maja 2013 roku. Wszę dzie brzmi, ż e jest to hotel 5-gwiazdkowy. NIE WIERZ! 3 plus lub 4 minus, ale nie 5 gwiazdek. Jestem jedną z tych osó b, któ re jeż dż ą na wakacje, nawet jeś li coś jest nie tak, ż eby nie zepsuć urlopu, mogę zamkną ć oczy na braki, ale w koń cu się po prostu zagotował o. Tak zwana rekonstrukcja to podobno lekka kosmetyczna naprawa, bo odpadają ce pł ytki w ł azience i poobijane przegrody balkonowe był y jakoś wyraź nie widoczne. Pokoje są doś ć czyste i zadbane. Sprzą tanie codziennie. Rę czniki był y zmieniane codziennie. Personel jest uś miechnię ty, a czasem nawet mó wi po rosyjsku. ALE animacja to „0”. Już kiedy zaczę ł am narzekać , ż e syn po prostu nie ma nic do roboty i usiadł w pokoju z tabletem, animatorzy zaczę li okresowo migotać albo na plaż y, albo przy basenach i na szczę ś cie w ostatnich dniach dziecko zaczę ł o spę dzać czas jak chciał em - w powietrzu z animatorem i innymi dzieć mi. Co do jedzenia..... ogó lnie był o urozmaicone i smaczne, ALE....ekspres cał y czas się psuł , w wyniku czego na 2 miejsce ustawił a się doś ć spora kolejka. W automacie z napojami zamiast soku jabł kowego prawie zawsze był a tylko woda. A dla mnie, jako karmią cej mamy, ani lemoniada, ani cola jakoś nie pasował y… no, przynajmniej był a herbata. Ż ywnoś ć nie zjedzoną przetworzyli na inne potrawy. Zauważ ył em to niemal natychmiast. Wię c na ś niadanie był y kieł baski, a na obiad był a już sał atka z tymi samymi kieł baskami, ale pokrojona w kó ł ka. Pewnego dnia przyszedł mó j mą ż z talerzem (zał atwił sobie coś do jedzenia) i zauważ yliś my, ż e jest jakiś zapach.... i okazał o się , ż e jedna z sał atek był a po prostu kwaś na.....Praktycznie nie był o ryby i owoce morza przez cał y czas. Był y one prezentowane w postaci konserw lub filetó w przygotowanych z mroż onek. W koń cu to był a ostatnia kropla, nasz lot został przeniesiony z rana na pó ź ny wieczó r. Wykwaterowanie z hotelu o godzinie 12 w poł udnie. Poprosiliś my abyś my (ponieważ mamy 3 miesię czną có rkę ) zapewnili nam pokó j do wieczora (oczywiś cie za dopł atą ), na co mi powiedziano, ż e mają.100% obł oż enia i nie mogą nam dać pokoju. I w koń cu brzmiał o "dlaczego są te kilka godzin - jest klimatyzacja w recepcji, są kanapy, jest toaleta publiczna i prysznic, wię c nie widzą nic strasznego, jak spę dzamy te kilka godzin na korytarzu” (pogoda był a upalna, wię c spacer z dzieckiem w ś rodku dnia był po prostu niemoż liwy). O 12 opuś ciliś my pokó j, umieś ciliś my rzeczy w magazynie, a moja có rka nawet przespał a godzinę , ale potem chciał a coś zjeś ć , a ja pró bował em znaleź ć zaciszny ką cik (co okazał o się po prostu nierealne ze wzglę du na przybycie ludzie, to był a tylko ciemnoś ć ) pró bował ją karmić piersią . Ale ponieważ był o bardzo gł oś no i grał a gł oś na muzyka, dziecko zaczę ł o się denerwować i gł oś no pł akać . Pró bował em ją uspokoić przez pó ł godziny, po czym nagle znaleź li dla nas pokó j i nawet nie dopł acili za to.
Co jeszcze dodać - leż akó w jest niewiele. Jeś li hotel jest peł ny, to ż eby mieć na czym się poł oż yć , trzeba wcześ niej wyjś ć . morze jest pł ytkie, trzeba pł yną ć dł ugo, ż eby od „do kolan” przechodził o przynajmniej w „do pasa”. Ponadto tam, gdzie na hotelowej plaż y na ogó ł nie moż na pł ywać , są kamienie i nie widać ich w wodzie, w wyniku czego mą ż poważ nie zranił się w nogę . Terytorium hotelu jest marne - praktycznie nie istnieje. Po prostu nie ma doką d chodzić . Wyszedł em na spacer. Chodnikó w praktycznie nie ma. Auta, quady, autobusy jeż dż ą cał y czas i trzeba był o cał y czas cią gną ć dziecko, ż eby nie dostał o się pod koł a. A z wó zkiem nie był o ł atwiej, trzeba był o jechać prosto po jezdni. Ogó lnie rzecz biorą c, to jest najważ niejsze. Był o o wiele wię cej ró ż nych, ALE......ale myś lę , ż e powyż sze jest wię cej niż wystarczają ce.