Poł oż ony w mieś cie Hersonissos, 25 km od lotniska i stolicy wyspy - Heraklionu. Do nabrzeż a, gdzie skoncentrowane są bary, kluby, restauracje na piechotę.3 minuty, do gł ó wnej ulicy Hersonissos 10 minut. Na tej samej ulicy zatrzymuje się komunikacja miejska. Przejazd do Heraklionu kosztuje 3.30 €, do Agios - Nikolaos 4.60 €. W pobliż u hotelu znajduje się supermarket Masodakis w odległ oś ci trzech minut spacerem i duż a dwupię trowa Chalkiadakis na gł ó wnej ulicy.
Odprawa przebiegł a szybko, nie musieliś my dł ugo czekać , wypeł niliś my dokumenty, opł aciliś my wycieczkę . podatek - 4 €, zał ó ż bransoletki. Belboy spotkał się z napojami bezalkoholowymi, pomó gł z bagaż em.
Pokó j dwuosobowy z widokiem na basen, doś ć przestronny i jasny. Meble dobre, wygodny materac, klimatyzacja, lodó wka, TV. Szampon, mydł o, krem zapewnia hotel.
Teren hotelu jest mał y, skł ada się z dwó ch basenó w ze sł odką wodą . Jeden kryty basen. Leż aki i parasole przy basenach są bezpł atne. Do dyspozycji Goś ci jest bar przy basenie, bar w holu serwują cy szampana i koktajle oraz bar na plaż y.
Do plaż y 3 minuty w linii prostej. Piaszczysta, bardzo wą ska linia brzegowa. Wejś cie do morza - kamienne pł yty, kamienie, potrzebne są specjalne buty. Leż aki i parasole - zestaw 4 €. Jest ł azienka z prysznicem i garderoba. Toaleta przy barze. Rę czniki plaż owe moż na otrzymać w recepcji - kaucja 5 €, zmieniana co dwa dni.
Codzienne animacje przy basenie: stretching, aerobik w wodzie, rzutki. Wieczorami wieczó r grecki, muzyka na ż ywo.
Jedzenie all inclusive, bardzo przyzwoite i smaczne. Napoje obejmują lokalne wina, piwo, lemoniady, soki, kawę , herbatę . Na ś niadanie: ciasta, omlety, jogurt grecki, pł atki zboż owe, owoce, dż emy, orzechy.
Obiady i kolacje: zupa puree, mię so z grilla i pieca, ryby, sał atki, warzywa, dodatki, tradycyjne dania greckie, desery, owoce.
Internet na cał ym terytorium jest bezpł atny, dobry sygnał . Restauracja na parterze czasami znika.
Bardzo podobał mi się hotel, dobre jedzenie, pokoje, obsł uga, nawiasem mó wią c, jest rosyjskoję zyczny personel. Ale plaż a nie jest tutaj zbyt dobra.
Wię c kupiliś my bilet do Mouzenidis Travel, wybraliś my ten region tak, ż eby był o blisko stolicy, a tam był o gdzie się bawić , bo jesteś my mł odzi, wię c chcemy jechać ))
Polecieliś my cał kiem nieź le, na lotnisku jednak zgubiliś my bagaż e. Martwiliś my się , ż e transfer odbę dzie się bez nas, ale nie, czekaliś my i tak (dzię ki, ż e nas nie zostawiliś my). Zamieszkaliś my w Hersonissus Palace Hotel 5 *. Pierwszą rzeczą , któ ra nam się podobał a, był o to, ż e przedstawiciel firmy spotkał się z nami w hotelu i pomó gł nam się zameldować . Ucieszył am się ró wnież , ż e zaraz po przyjeź dzie dostaliś my klucze do pokoju, chociaż doba jest tutaj od 12:00. Muszę ró wnież powiedzieć dzię ki wydajnoś ci personelu.
Posiadamy pokó j standardowy dla dwó ch osó b z widokiem na basen. Pokó j jest prosty, jasny i czysty. Rę czniki, kapcie, szlafroki - wszystko w cenie.
W hotelu znajduje się sił ownia, dwa baseny, trzy bary all inclusive, któ re otwierane są do godziny 23:00 za osobną opł atą , jeden z tych baró w znajduje się na nabrzeż u, gdzie moż na idealnie posiedzieć wieczorem. Dwie minuty spacerem do morza, w pobliż u znajduje się ró wnież wiele sklepó w, restauracji, aptek itp. , Duż ym plusem hotelu jest ró wnież bezpł atne Wi-Fi na cał ym terytorium.
Jesteś my zadowoleni z hotelu i naszych wakacji, nie chcę wracać do domu, chociaż czas już się koń czy.
Hotel posiada 2 budynki, jeden gł ó wny drugi drugorzę dny.
Mieszkali w drugim budynku. Meble są stare, sł yszalnoś ć okropna, sł ychać jak turyś ci są zał atwieni, jak ktoś wraca nocą do domu, a nawet rozmowy za ś cianą .
Balkon jest tak mał y, ż e nie da się wysuszyć rę cznikó w bez ruszania są siadó w.
Nigdy nie widział em takich bzdur jak wymiana rę cznika plaż owego co 3 dni i musi być zwró cony suchy. Nie akceptuj mokrej
Personel jest bardzo niegrzeczny, zwł aszcza w jadalni. Szef skeeta najwyraź niej uważ ał się za wielkiego restauratora, pozwolił sobie na niegrzecznoś ć i podnió sł gł os. A wszystko przez to, ż e razem z mę ż em usiedliś my razem przy 4-osobowym stole.
Jedzenie jest przecię tne, nic specjalnego, wię c nie bę dziesz gł odny.
Jedyną dobrą rzeczą w tym hotelu jest jego lokalizacja i bar na plaż y all inclusive.
Hotel absolutnie nie jest 5 * i zawyż ony?
Dostaliś my pokó j hotelowy z widokiem na basen, wieczorami czę sto grał a tam dyskretna muzyka, fajnie był o cieszyć się wypoczynkiem przy lampce wina siedzą c na balkonie. Pokó j był codziennie sprzą tany, dobrze sprzą tany. Ale rzadko bywali w pokoju, tylko wieczorami, a wię c gł ó wnie na plaż y lub na wycieczkach.
Plaż a w pobliż u hotelu nie jest szczegó lnie godna uwagi, po kilku dniach udaliś my się na są siednią plaż ę hotelu Creta Maris, a czasem spacerowaliś my promenadą Hersonissos, 5-10 minut spacerem i dobre plaż e moż na znaleź ć w pobliż u restauracji, gdzie moż na coś przeką sić , ś redni czek na osobę to 15 euro, razem z butelką wina.
Co do jedzenia w hotelu mogę powiedzieć jedno - wszystko był o pyszne. Zró ż nicowany wybó r dań przygotowanych z wysokiej jakoś ci produktó w. Zawsze był y pyszne sł odycze, owoce i lody. Jednego wieczoru przy basenie, hotel zorganizował wieczó r przy grillu, to wł aś nie jedliś my! Był o mię so, ryby i warzywa, a wszystko to przyrzą dzono na grillu przed tobą . Plus był a muzyka na ż ywo. Ogó lnie byliś my zadowoleni z naszego pobytu i wyboru hotelu.
Pogoda: był o inaczej, potem sł oń ce, potem wiatr, ż e zakrę cił y rzę sy : ), potem deszcz, potem burza. Na Krecie powiedziano nam, ż e jest, jak rano bę dzie pochmurno, to bę dzie po poł udniu sł oń ce, rano sł oń ce, po poł udniu chmury, nie zabrali ciepł ych ubrań , wieczory są ciepł e, nawet gdy jest wietrznie.
Wycieczki: od razu wiedzieliś my, ż e w jakikolwiek sposó b pojedziemy na Santorini, nie wzię li wycieczki od operatora Tez na naszej trasie, cena wynosił a 165 euro, wzię li ją na ulicę , a agencja za 107 euro, tam nigdzie mniej, objechali 10 agencji, targowali się , wszystko na pró ż no, zwł aszcza ż e ruch odbywał się na statku High speed 5, jest to szybka i wygodna ł ó dź w kolorze zielonym Ciekawa wycieczka, zwł aszcza, ż e widział em plaż ę z czarnym wulkanicznym piaskiem wszystkie czę ś ci Krety, na zdję ciu rajskie miejsca od 35-60 euro za wycieczkę . Pojechaliś my też do Agios Nikolaos i Elounda, nasi znajomi jechali kabrioletem w tamtą stronę , warto zobaczyć , Elounda ma ś wietną plaż ę i spokojną zatokę , pię kne miejsce, miasteczko też mi się podobał o Agios Nikolas, jest tam gł ę bokie jezioro, przy ł aweczce moż na siedzieć i oglą dać krajobraz. Jest też dyskoteka Alexandros, wesoł a muzyka, taniec , spró buj wina z duszkiem (polecamy barmana).
Rozrywka: w hotelu nie ma nic rozrywkowego, raz w tygodniu jest kreteń ski wieczó r za 16 euro, ale my nie poszliś my, bo to duż o jedzenia + muzyka + taniec, nie był o sensu pł acić.16 euro za jedno i drugie . Ten hotel znajduje się w pobliż u baró w, tawern, dyskotek. Wychodzisz na zewną trz i zaczyna się zapraszanie instytucji. Kogo interesuje kró tkie zwiedzanie dyskoteki: 1. Bio Bio to jedna z pierwszych dyskotek na gł ó wnej ulicy, z muzyką jest zró ż nicowana, obsł uga dobra, nam się podobał o
2. Nowy Jork trochę dalej, ró wnież dobre miejsce, z widokiem na plaż ę , muzyka taneczna, uprzejma obsł uga.
3. Plaż a z palmami przy hotelu Palm Beach, ciemnoś ć i kapety! Zdecydowanie nie polecam! Zamó wiliś my fajkę wodną za 10 euro, dopó ki pienią dze nie został y wydane, kelner skoczył koł o nas, po 5 minutach po przyniesieniu fajki wodnej przynió sł rachunek i poprosił o zapł atę , zapł aciliś my (był bł ą d !! ! ) i poszliś my tań czyć na specjalnej platformie dwa metry od naszego stoł u , zatań czyliś my 2 piosenki, wró ciliś my, ale fajki wodnej nie ma...idziemy do kelnera jak tam, gdzie jest fajka wodna, a on mó wi, ż e myś lał , ż e poszliś my do domu, on odmó wili zwrotu pienię dzy, po takiej postawie i idiotycznym kontyngencie, wszyscy zadymieni cudzoziemcy ze szklistymi oczami, my naprawdę chcieli wyjechać , ale zamiast pienię dzy postanowili zaż ą dać nowej fajki wodnej, tak, jej nie był o, my czekaliś my 30 minut i co 10 minut przypominają c mu i ł apią c tego kelnera biegną cego obok nas i unikają cego nas, przynieś li fajki wodne innym ludziom, a my zignorowaliś my. Wskazó wka: zapł ać tylko na koń cu! Nie ma nigdzie zasad, aby ż ą dać pienię dzy przed koń cem spotkania! Jeś li boją się , ż e wyjdziesz i nie zapł acisz, to jest ich problem, niech lepiej dbają o klientó w.
Ogó lnie reszta się udał a i mi się podobał o, najważ niejsze jest ś wietny nastró j i nie zwracanie uwagi na negatywy, któ re zawsze moż na napotkać . To są twoje dł ugo wyczekiwane wakacje i niech nikt ich nie zepsuje! : )
Co do jedzenia - typowo all inclusive, nic nowego, raczej sympatyczni kelnerzy.
Z minusó w. Kiedy zdecydowaliś my się na cał odzienną wycieczkę i poprosiliś my o pudeł ko z lunchem, odmó wiono nam, ponieważ . nie jest to zapewnione przez hotel.
Poza tym w ł azience w pokoju widzieliś my ogromnego karalucha. Kiedy powiedzieliś my o tym administratorowi, odpowiedź nas zabił a. Powiedziano nam, ż e nie da się tu ż yć bez nich, wspinają się do okien))))
Rę czniki plaż owe wydawane są za kaucją - 5 euro za sztukę .
W zasadzie nie ma tu plaż y, jak wszystkie hotele wzdł uż wybrzeż a Hersonissos, ale dotarcie tam zajmuje dokł adnie 2 minuty.
Jeś li chodzi o sprzą tanie, nie traktują tego poważ nie. Widać , ż e wszystko jest nieumyte, zakurzone.
A wię c dał bym temu hotelowi 3+ gwiazdki, ale nie 5.
1. Blisko lotniska
2. Nie mniej niż.4 *
3. Niedaleko plaż y?
4. W mieś cie, ż eby był o doką d pó jś ć
Hotel nie zawió dł !
Dobry hotel miejski, komfortowe pokoje standardowe, jedzenie-wszystko bardzo smaczne! teren zadbany, duż y basen. Jest spa i sił ownia, ale nigdy tam nie zaglą daliś my)
Nie ma nic dla dzieci, wię c nie był o rodzin z dzieć mi.
Do plaż y 3 minuty, plaż a jest dobra, leż aki miejskie 5 euro.
Centrum Hersonissos oddalone jest od hotelu o 5 minut. W pobliż u sklepy, tawerny. Bardzo blisko nabrzeż a z klubami.
Hersonissos to wesoł e miasto z aktywnym ż yciem nocnym.
Byliś my bardzo zadowoleni z naszych wakacji!
Polecamy hotel nie dla tych, któ rzy chcą leż eć cał y dzień przy basenie, ale dla aktywnych, wesoł ych ludzi!
Wyjechał we wrześ niu 2013 r. Wycieczkę zakupiono za poś rednictwem kijowskiego biura podró ż y „Kraina-tour”, a samą wycieczkę zorganizował touroperator „Albiz-tour”. Nigdy nie spotkał em bardziej niepiś miennej organizacji turystycznej. To był y najgorsze wakacje w cią gu ostatnich 10 lat. Gdybyś my powiedzieli, ż e na Krecie nie warto brać hotelu w obrę bie miasta (a byliś my na Krecie pierwszy raz), moż e wybralibyś my coś innego, na przykł ad to samo Hersonissos Maris. Ale najpierw najważ niejsze.
Na lotnisku powitał nas nie przedstawiciel ALBIS-tour, ale pewna firma Phoenix-tour. Facet wrę czył nam broszurę z wycieczkami i wysł ał taksó wką do miasta Hersonissos. Okazuje się , ż e odprawa na Krecie odbywa się od 14-00, a ponieważ przyjechaliś my o 10-00, musieliś my siedzieć w lobby. Pokó j został oddany okoł o 2 godziny pó ź niej. To, co widzieliś my, nie ma nawet 2 gwiazdek - malutki pokó j, w któ rym nie zmieś ci się nawet walizka! Kabina prysznicowa jest tak mał a, ż e mó j mą ż , któ ry nosi rozmiar 48, ledwo mó gł się do niej wcisną ć bokiem. A ż eby usią ś ć na toalecie, trzeba był o wzruszyć ramionami. Plus, cał a ta przyjemnoś ć wychodzi na ulicę i do są siedniego budynku tego samego hotelu, w któ rym znajduje się alkohol. Musiał em tego dnia zasną ć przy hał asie ję czą cych urlopowiczó w. Kiedy wyraziliś my nasze emocje przedstawicielce Phoenix, pewnej Taisiya, spokojnie stwierdził a, ż e to są nasze problemy, bo. sprzedali nam zł y hotel w Albis Tour. Jedyną korzyś cią z tej Taisiya był o to, ż e nastę pnego dnia zmieniliś my pokó j. Pokó j był lepszy i wię kszy. Ale ż eby zobaczyć ulicę , trzeba był o wyjś ć na balkon, przesuną ć się na jej lewą krawę dź , pochylić się i spró bować zobaczyć kawał ek nieba. Obok balustrady był balkon kilku naszych są siadó w, no, drugi dla firmy. Ostatniego dnia na wspó lnym balkonie spotkaliś my Niemcó w i zaczę liś my rozmawiać . Hotel im się też nie podobał , a cena reszty okazał a się taka sama jak nasza.
Personel hotelu nie mó wi po rosyjsku, wię c jeś li pojedziesz, naucz się angielskiego lub greckiego. Kto co lubi.
Hotel nie ma terytorium. Jedyną rzeczą jest obecnoś ć basenu w każ dym aneksie (budynku) hotelu i leż aki wokó ł . Niedaleko naszego aneksu miejskie wysypisko ż ył o wł asnym ż yciem, oblewają c nas bursztynem idą c na plaż ę . Plaż a to niewielki pas lą du, naturalnie miejski, ale najlepsze miejsca na niej zajmują leż aki (3 euro za dzień ) i parasole (2 euro za dzień ). Niektó rzy z poś cielą leż eli na jakichś garbach poś rodku tego bł ogosł awionego miejsca. Pogoda nam się nie poszczę ś cił a - z 8 dni odpoczynku - 6 dni wzburzone morze. Jak wynika z recenzji, któ re przeczytał em, to na Krecie rzecz powszechna. Niech mu Bó g bł ogosł awi. Prawdziwym testem był dla mnie „krzyk” cykad. Przyzwyczaił em się do tego dnia 4. Od rana do wieczora te stworzenia krzyczą zgodnie.
Jedzenie był o cał kiem znoś ne, ale wcale nie deklarowane 5 * (a hotel został sprzedany jako pię ciogwiazdkowy). Cał kiem okropne europejskie ś niadanie (kieł basy, fasola itp. ), ale z doś wiadczenia wiem, ż e jest wszę dzie, nawet w Egipcie, nawet w Pradze, nawet w Budapeszcie. Na obiad dali danie od szefa kuchni plus wszystko inne. Ale nie był o ró ż norodnoś ci. W ogó le nie był o mowy o potrawach narodowych. Generalnie nie bę dziesz gł odny, ale nasz posił ek został powoł any, aby napeł nić ż oł ą dek przynajmniej czymś , gdybyś tylko nie chciał jeś ć . Wyjeż dż ają c na lotnisko byliś my nawet "karmieni" - na stole był talerz pokryty folią spoż ywczą . Zawierał a suszoną buł kę , masł o bez masł a, z jakiegoś powodu egipska produkcja, jedna nektarynka, trochę dż emu i trochę warzyw z wczoraj. Nie mieliś my mieć herbaty ani kawy, wię c piliś my UPI z lodó wki. Tak, wzię liś my system ś niadanie-obiad i bardzo nam przykro. Po pierwsze, jedzą c w mieś cie, wydali na jedzenie 3 razy wię cej, niż gdyby kupili all inclusive. Wrę cz przeciwnie, nasze biuro podró ż y doradził o nam ten konkretny system ż ywieniowy. Po drugie, napoje do kolacji w restauracji kosztują aż.3 puszki piwa w lokalnym prywatnym sklepie. Na Krecie nie trafiliś my na dobre wino - jakaś okropna kwaskowatoś ć . Nasze banalne Rkatsiteli z supermarketu produkowane przez winnicę Ovidiopol są sto razy lepsze. To nie tylko moja opinia, rozmawialiś my tam z naszymi turystami. Generalnie uważ am, ż e to wszystko jest wada naszego biura podró ż y, któ re ukrywał o przed nami te szczegó ł y (o systemie ż ywieniowym) oraz wada gospodarza, któ rego przedstawicielka TAISIA był a w hotelu raz dziennie, a potem o 18:00 . Kolejną wadą systemu BB food jest to, ż e w hotelowym trunku musieliś my kupować napoje w ich cenach - okoł o 3 euro za puszkę piwa, w sklepie po drugiej stronie ulicy kosztuje 1 euro. Nie wolno wnosić wł asnych napojó w. Jeś li trwa jakiś program rozrywkowy, warunek jest ten sam: nie moż esz przywieź ć wł asnego, ale miejsca są zaję te przez tych, któ rzy mają inkluzję . Nie moż esz iś ć na plaż ę , to burza. Nasi Niemcy też byli niespokojni, ale swó j „odpoczynek” rozmywali dyskotekami. Zadzwonili do nas, ale już musieliś my wyjeż dż ać .
Wybraliś my się na wycieczkę do Heraklionu, aby przyjrzeć się ich niedawno odkrytej cywilizacji minojskiej. Spó jrz na zdję cia tych, któ rzy już tam byli, bajka. W naturze ta ruina z bykiem i trzema kolumnami jest jedynym jasnym punktem wś ró d tych wrakó w. Nie myś l, ż e naprawdę kocham historię i sztukę - pł akał em przed obrazem Madonny w galerii drezdeń skiej - ale to? W Egipcie jeszcze ciekawiej jest przyjrzeć się ich ruinom. Nastę pnie zabrano nas do jaskini Zeusa, doś ć ciekawego miejsca. Ale 4 euro też wyraź nie nie jest tego warte. Osobiś cie interesował o mnie to, ż e oko ludzkie wył awia z mroku stalaktyty i stalagmity na szaro, a aparat na czerwono, ż ó ł to, no podobno w zależ noś ci od koloru podś wietlenia. W pobliż u jaskini Zeusa zostaliś my bezpiecznie „zapomniani” przez autobus. Mieliś my szczę ś cie, ż e niespokojny przewodnik, pochodzą cy z Kamenetz-Podolsk (Ukraina), zabrał ludzi do garncarstwa. To oszczę dził o nam pienię dzy i nerwó w - nigdy z mę ż em nie biegaliś my tak szybko 1.5 kilometra. W odpowiedzi na nasz wyrzut surowy przewodnik powiedział : „Ale ja się zgodził em, no tam, z Polakiem, ż eby cię odebrał …” Mam jeszcze pytanie – z któ rym Polakiem? Jedyną wartoś ciową rzeczą w tej wycieczce był a wizyta w dwó ch prawosł awnych klasztorach - Matki Boż ej Kardiotissa i Matki Boż ej Vidyani (Ż yciodajne Ź ró dł o). A w jednym iw drugim wyczuwa się to, co odró ż nia ś wię te miejsce od innych. Zaró wno w jednym, jak iw drugim znajdują się staroż ytne cudowne ikony. Kopie sprzedawane są w miejscowym sklepie koś cielnym. Cena zaczyna się od 10 euro za zdję cie nieco wię ksze niż pudeł ko zapał ek. Nawiasem mó wią c, na kijowskim lotnisku spotkał a nas surowa ciotka w postaci celnika i zaczę ł a grzecznie przesł uchiwać , czy nosimy ikony i futra. Uważ aj wię c, za te zakupy bę dziesz musiał zapł acić cł o.
Tak, opowiem Ci wię cej o wycieczce. Gdzieś w domu jest jeszcze cennik z cenami. Nasz przedsię biorczy Phoenix bardzo dobrze nagią ł ceny. Np. nasz Heraklion kosztował ich 54 euro za nos, wyspa Santorini – 175 euro za osobę . Odbyliś my wycieczkę w ulicznym biurze podró ż y. Heraklion kosztował nas 27 euro za osobę , Santorini 92 euro za osobę . Warunki, uwierz mi, te same. Z nami przyjechał Tez Tour Bus - ten sam dwupię trowy co nasz. A był o ich też.78. Powiem Wam, ż e jest to bardzo wygodne, gdy 78 osó b wycią ga uszy i szyję do jedynego przewodnika, pró bują c chociaż coś usł yszeć za swoje uczciwie zapł acone 27 euro. Có ż , jak pokazuje doś wiadczenie moich przyjació ł , któ rzy podró ż owali po Chorwacji, zapominanie o turystach na wycieczkach to ogó lnoeuropejska choroba. Nazywają to dbaniem o innych turystó w, któ rzy zmuszeni są czekać na spó ź nialskich. Tam absolutnie nikogo nie interesuje aspekt, ż e skaczą c po gó rach moż na był o skrę cić nogę lub coś się stał o dziecku. Spó ź nione problemy, do hotelu samemu. A jeś li to jest wyspa, no nie wiem, moż esz spró bować pł ywać .
Chcę dokoń czyć cię w mojej recenzji. Bę dą c na recepcji spotkaliś my turystó w z wycieczki TEZ. Byli w trakcie rozwią zywania kwestii ugody, ponieważ . ich organizator wycieczek oddzwonił i powiedział , ż e otrzymają inny hotel, ponieważ . W Pał acu Hersonissos NIE!!!?! ! ! Pokoje STANDARD. Zastanawiam się , w jakiej kategorii pokoju wtedy mieszkaliś my iw jakim. . . Zostaliś my przysł ani przez biuro podró ż y „Kraina-tour” z niegrzeczną dyrektorką Leną i touroperatorem „Albiz-tour”?
Podsumowują c, chcę powiedzieć , ż e naprawdę trzeba wynają ć samochó d, aby zwiedzić wyspę . Okazał o się , ż e są bardzo tanie w poró wnaniu z naszymi oczekiwaniami i biorą c pod uwagę koszt benzyny mają.1, 4 euro. Samochody są dobre iw dobrym stanie. Moż esz nawet wzią ć kabriolet, jeś li chcesz. Wypoż yczalnie są wszę dzie, nie ma z tym ż adnych problemó w. Nie przywią zuj się do ofert swojego touroperatora, któ ry chce Ci zarobić dodatkowe pienią dze.
A na drugą wycieczkę - wyspę Gramvousa, nigdy nie pojechaliś my. Mą ż powiedział : „Na wyspie też zapomną …”. Ogó lnie rzecz biorą c, jest to bardzo pię kne miejsce na relaks, plaż a, z grubsza mó wią c, ale za dodatkowe pienią dze. Ogó lnie Kreta mnie rozczarował a. Spodziewał em się , ż e przyroda jest tam bardziej malownicza. Nasz Krym jest o wiele pię kniejszy.
To wszystko. Mił ej podró ż y, wraż enia!! !
Oraz sumienni touroperatorzy, któ rzy chcą nie tylko zarobić , ale takż e zadbać o to, abyś czuł się dobrze za swoje pienią dze.
PS I nie pojedziemy ponownie na Kretę . Moż e kiedyś dotrzemy do Grecji kontynentalnej.