Улетали на Крит, в Astir Beach, 4 июня сего года. Отдыхали всей семьей – я, муж и дочка девяти лет. Выбирали специально что-то домашнее, уютное, чтоб с ребенком было удобно. Не хотели попасть в отель, где толпы молодежи и дискотека до часу ночи. Хорошо, что в «Натали турс» менеджер попался грамотный – помог сделать правильный выбор. Перелет прошел хорошо, принимающая сторона встретила без накладок (да и проводила тоже), а ехать до отеля – всего полтора десятка километров, что очень приятно.
Astir – небольшой пляжный отельчик, беленький и свежий. Вода под боком, пляж чистый, спуск в море пологий без ям и каменюг, для детей очень удобно. Кстати, среди отелей в Гувесе (это район северного побережья Крита чуть восточнее Ираклиона) самый приличный пляж именно у Астира.
С номером "sea view" мы не парились, и так у воды целый день будем. Номер наш был вполне вместительный с хорошей мебелью. Каждый день вешали на дверь уборочную табличку, и с чистотой проблем не было, хотя надо понимать, конечно, что раз по песку ходим на пляже, то и в номере он в минимальных количествах присутствует.
Про питание особо не буду распространяться – все свежее и вкусное. Когда катались на арендованном авто, часто обедали в разных деревенских кабачках, где готовят так, что просто объеденье. Что в отеле, что в тавернах никаких тебе канапе в томатном соусе, кухня простая – овощи утром с грядки, горы зелени, баранина, выращенная на свежем воздухе в местных горах, рыба свежайшая только что из сетей... Как это может быть невкусным? Жаль, что в Москве нельзя это повторить, в супермаркете таких продуктов ни за какие деньги не купишь.
Чем еще хорош этот отель: с одной стороны, находится в тихом месте для спокойного отдыха, а с другой – рядом автобусная остановка, и если вы не водите машину, можно все равно прокатиться и в столицу, и к Кносскому дворцу, и в Ретимно, и куда душе угодно.
На Крите, конечно, много разных достопримечательностей. В основном это или христианские святыни, или места, связанные с преданиями о богах-олимпийцах. Мы на Крите с мужем не первый раз и многое уже осмотрели, потому в основном наслаждались в поездках прекраснейшими природными видами – горами с серпантинами, соснами, высочайшим небом, побережьями с бухточками и скалами, невероятной синевы морем. Авто мы арендовали впервые и остались в полном восторге. Это невероятная свобода – вы останавливаетесь в любом понравившемся вам месте и можете купаться и загорать на совершенно диких и пустынных пляжах.
Специально для дочки мы выбрались в Критский Аквариум. Ну, это, конечно, надо видеть. Я была в разных океанариумах в разных странах - в Доминикане, в Тае и т. д. И всегда это совершенно необычное впечатление, словно побывала на другой планете. Дочь была просто заворожена, на экскурсии "Тыща и один секрет аквариума" тащила нас от одного стекла к другому, а всю обратную дорогу сидела как мышь, переваривала полученные впечатления. Очень рекомендую, особенно московским детям полезно, а то для них природа – это кошки да хомячки.
В общем, отдохнули душевно и, вероятно, еще вернемся. Хотя хочется и на Родос, и на Сардинию, и вообще мы любим острова)
Polecieli na Kretę , na plaż ę Astir, 4 czerwca tego roku. Wypoczę ty z cał ą rodziną - ja, mą ż i có rka od dziewię ciu lat. Wybraliś my coś szczegó lnie domowego, przytulnego, by był o wygodnie z dzieckiem. Nie chcieli dostać się do hotelu, w któ rym aż do pierwszej w nocy są tł umy mł odych ludzi i dyskoteka. Dobrze, ż e w Natalie Tours kierownik był kompetentny - pomó gł dokonać wł aś ciwego wyboru. Lot przebiegł pomyś lnie, impreza gospodarzy spotkał a się bez problemó w (i też odjechał a), a do hotelu był o tylko kilkanaś cie kilometró w, co jest bardzo przyjemne.
Astir to mał y hotel na plaż y, biał y i ś wież y. Woda jest pod rę ką , plaż a czysta, zejś cie do morza ł agodne bez dziur i kamieni, bardzo wygodne dla dzieci. Nawiasem mó wią c, wś ró d hoteli w Gouves (jest to obszar pó ł nocnego wybrzeż a Krety, trochę na wschó d od Heraklionu), najporzą dniejsza plaż a znajduje się w pobliż u Astiry.
Z numerem "widok na morze" nie ką paliś my się , wię c cał y dzień bę dziemy nad wodą . Nasz pokó j był doś ć przestronny z dobrymi meblami. Codziennie wieszali na drzwiach tabliczkę sprzą tania, a z czystoś cią nie był o problemó w, choć oczywiś cie musimy zrozumieć , ż e skoro chodzimy po piasku po plaż y, to jest on obecny w pokoju w minimalnych iloś ciach.
Nie bę dę wdawał się zbytnio w jedzenie - wszystko jest ś wież e i smaczne. Kiedy jechaliś my wypoż yczonym samochodem, czę sto jadaliś my w ró ż nych wiejskich tawernach, gdzie gotują tak, ż e jest po prostu pysznie. Czy to w hotelu, czy w tawernach, ż adnych kanapek w sosie pomidorowym dla Was, kuchnia jest prosta - o poranku warzywa z ogró dka, gó ry zieleni, jagnię cina hodowana na ś wież ym powietrzu w tutejszych gó rach, najś wież sza ryba prosto z siatki...Jak to moż e być bez smaku? Szkoda, ż e nie moż na tego powtó rzyć w Moskwie, takich produktó w nie moż na kupić w supermarkecie za ż adne pienią dze.
Co jeszcze jest dobrego w tym hotelu: z jednej strony znajduje się w cichym miejscu na relaksują ce wakacje, a z drugiej w pobliż u znajduje się przystanek autobusowy, a jeś li nie jeź dzisz samochodem, nadal moż esz jedź do stolicy, do Pał acu w Knossos, do Rethymnonu i gdziekolwiek chcesz.
Na Krecie oczywiś cie jest wiele ró ż nych atrakcji. Zasadniczo są to albo kapliczki chrześ cijań skie, albo miejsca zwią zane z legendami o bogach olimpijskich. Mó j mą ż i ja nie pierwszy raz jesteś my na Krecie i już wiele widzieliś my, dlatego na wycieczkach cieszyliś my się przede wszystkim najpię kniejszymi widokami natury - gó ry z serpentynami, sosny, najwyż sze niebo, wybrzeż a z zatoczkami i skał ami, niesamowicie bł ę kitne morze . Wypoż yczyliś my samochó d pierwszy raz i byliś my cał kowicie zachwyceni. To niesamowita wolnoś ć - zatrzymujesz się w dowolnym miejscu i moż esz pł ywać i opalać się na zupeł nie dzikich i bezludnych plaż ach.
Specjalnie dla mojej có rki wybraliś my się do Akwarium Kreteń skiego. Có ż , to z pewnoś cią trzeba zobaczyć . Był em w ró ż nych akwariach w ró ż nych krajach - na Dominikanie, w Tajlandii itp. I zawsze jest to zupeł nie niezwykł e wraż enie, jakbym odwiedził inną planetę . Có rka był a po prostu zafascynowana, na wycieczce „Tysią c i jedna tajemnica akwarium” przecią gał a nas od szklanki do szklanki i siedział a jak mysz przez cał ą drogę powrotną , trawią c otrzymane wraż enia. Gorą co polecam, szczegó lnie dla moskiewskich dzieci jest przydatna, w przeciwnym razie naturą dla nich są koty i chomiki.
W sumie bawiliś my się ś wietnie i prawdopodobnie wró cimy. Chociaż chcę pojechać na Rodos i Sardynię , a ogó lnie kochamy wyspy)