Grecja ma wszystko - Kastoria

23 Styczeń 2013 Czas podróży: z 03 Styczeń 2013 na 12 Styczeń 2013
Reputacja: +1452.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Grecja ma wszystko – Kastoria

Przed tą podró ż ą , podobnie jak wiele osó b w grupie, miał am silne zdanie, ż e Kastoria to futrzana stolica Grecji, a ludzie jeż dż ą tam tylko po futra. Ale nasz przewodnik Petras w Kastorii cał kowicie rozwiał tę bł ę dną opinię .

Do Kastorii przyjechaliś my rankiem 6 stycznia w pogodny sł oneczny dzień z lekkim mrozem, po spę dzeniu nocy w gó rskim hotelu "Loggas". Ten hotel znajduje się.8 km od Kastorii, we wsi. Sidirakhori na wysokoś ci 1100 metró w, nad jeziorem Orestiada. O tym hotelu powinniś my napisać osobno, tak pię kne widoki na jezioro i gó ry widzieliś my rano wychodzą c na taras pokoju.

Ale naszym dzisiejszym celem był a Kastoria i po ś niadaniu schodzimy z naszej gó ry stromym serpentynem w dó ł do miasta. Już pierwsze wraż enie jeziora i miasta brzmiał o „WOW”!! ! .


Samo miasto poł oż one jest na pó ł wyspie otoczonym jeziorem Orestiada. Pierwszy postó j nad jeziorem. Widać stą d wyraź nie miasto, któ re jak amfiteatr schodzi do jeziora. Zaczynam szukać w pamię ci, ale gdzie indziej mó gł bym zobaczyć takie krajobrazy? Przychodzi mi do gł owy Genua, ale jest tam ogromny port i morze, a tutaj poza mał ą ł odzią rekreacyjną na jeziorze nie widział em innych statkó w. Dlatego nie ma się z czym poró wnywać i rozpoczynam sesję zdję ciową .

Iloś ć ptakó w na jeziorze Orestiada jest niesamowita! Gę si, kaczki, ł abę dzie, pelikany, mewy i inne nieznane mi osobniki. I wszyscy są przyzwyczajeni do tego, ż e są karmieni przez turystó w i szczerze bł agają . Petras wyjaś nia nam, ż e jezioro i ptaki znajdują się we wspó lnej wł asnoś ci miasta, a ptaki są tu dobrze karmione. Ale podobno jedzenia nigdy nie ma za duż o, a niektó re osobniki bardzo uporczywie domagają się jedzenia dla siebie i biegają za nami : ).

Po nakarmieniu ptakó w ponownie wsiadamy do autobusu i kierujemy się do najsł ynniejszego w tych stronach klasztoru Panagia Mavriotissa. Znajduje się.4 kilometry od centrum miasta, a dojś cie tam jest dł ugim spacerem. Dlatego też bardzo wą ską i zacienioną aleją stuletnich platanó w z napisem „jednokierunkowe” poruszamy się wzdł uż jeziora w kierunku klasztoru. Ale ż adne znaki zakazu nie zatrzymują miejscowych, a samochó d jedzie w naszą stronę . Petras wysiada z autobusu i zaczyna zał atwiać sprawy. Samochó d osobowy cofa się w kierunku lekkiego poszerzenia alejki, a nasz autobus ledwo przeciska się obok niego.

Oto jesteś my w klasztorze. Klasztor ten został zbudowany w XI wieku, ale freski z tego czasu zachował y się w koś ciele tego klasztoru. Wedł ug historii naszego przewodnika w Kastorii zachował o się okoł o 80 bizantyjskich koś cioł ó w. Niektó re z nich widzieliś my, ale tylko z zewną trz. Wszystkie są zamknię te dla publicznoś ci, a niektó re, najcenniejsze, są chronione przez pań stwo.

Ale poszliś my do koś cioł a klasztornego i udał o mi się tam zrobić kilka zdję ć bez lampy bł yskowej. Rzeczywiś cie, freski w tym koś ciele są wyją tkowe. Taki mał y i bardzo przytulny klasztor nad jeziorem. A jezioro z wiekowymi platanami nadaje mu szczegó lnego uroku.


Po sesji zdję ciowej wracamy do autobusu i ruszamy w drogę powrotną . Teraz nasi kierowcy zaczynają ł amać zasadę ruchu jednokierunkowego, gdy dowiedzieli się , ż e w dalszej czę ś ci alei przewró cił o się duż e drzewo i zablokował o drogę . Teraz stał o się jasne, dlaczego jedzie w naszą stronę samochó d. Petras wyszedł przed autobus, aby ostrzec nadjeż dż ają ce pojazdy w najwę ż szym miejscu. Już bez incydentó w wracamy z powrotem do centrum na przystanek autobusowy.

Nastę pnie spacer po mieś cie. Dziś jest niedziela i prawie wszystkie sklepy z futrami i warsztaty był y zamknię te. Dlatego cał a grupa kontynuuje zwiedzanie bez rozpraszania się zakupami. Podą ż ają c za przewodnikiem udajemy się na centralny plac, gdzie wieczorem powinien odbyć się wieczorny pochó d karnawał owy. Obszar jest lekko ozdobiony kulkami i wstą ż kami. Po drodze spotkaliś my kilka grup w strojach karnawał owych.

Ale spojrzał em na nie i od razu doszedł em do wniosku, ż e skala karnawał u jest tu o rzą d wielkoś ci mniejsza niż w Wenecji.

Na placu rozstajemy się z Petrasem i mamy czas wolny do 18:00. Razem z koleż anką spacerujemy po starych uliczkach, zaglą damy w przytulne podwó rka, podziwiamy widoki na jezioro i tak stopniowo schodzimy na nasyp. Szli dł ugo i spokojnie. Kilka razy wpadliś my w ś lepe zauł ki, ale nie sposó b się tu zgubić , gł ó wny punkt orientacyjny, jezioro, jest zawsze przed oczami. Kastoria pojawił a się przed nami jako ciekawe i oryginalne miasto o bogatej historii.

Gdy wyruszyliś my na nasyp, po drodze odwiedziliś my kilka otwartych sklepó w z futrami. Ale ceny był y bardzo wysokie i nie zostaliś my tam.

Nadeszł a pora obiadowa, a my szukamy mał ej kawiarenki na nabrzeż u jeziora, wchodzimy tam, a czł onkowie naszej grupy już tam siedzą . Okazuje się , ż e ta kawiarnia ma menu w ję zyku rosyjskim i bardzo ł atwo był o zamó wić lunch. Tradycyjna sał atka grecka, pierś z kurczaka z ziemniakami, znowu karafka czerwonego wina dla dwojga. Dł ugo siedzimy w kawiarni, odpoczywamy po dł ugim spacerze. Porcje duż e, nie mogł am wszystkiego zjeś ć , poprosił am kelnerkę , ż eby zapakował a ze mną resztę . Ze sł odkim uś miechem moja proś ba został a speł niona. Obiad kosztował.12 euro za osobę .


Mamy jeszcze dwie godziny wolnego czasu. Znó w spacerujemy po mieś cie, stopniowo zbliż ają c się do parkingu naszego autobusu. O 18:00 nasz autobus odjeż dż a na noc do Sidirakhori. Mó j przyjaciel i ja chcieliś my iś ć na spacer, ale wię kszoś ć grupy jest już w autobusie, a nasz lider wydaje polecenie powrotu do hotelu.

Przyjechaliś my do hotelu wcześ nie, ale za wcześ nie robi się ciemno, wię c zostajemy w pokoju. W pokoju jest darmowe Wi-Fi, wię c wł ą czam Skype i spę dzam wieczó r na rozmowach z rodziną .

Wyjazd zaplanowano na 9:00 rano. Po ś niadaniu czas na rozejrzenie się po hotelu i zrobienie zdję ć . Okolica jest niesamowicie pię kna. Gó ry i jezioro, a okna hotelu wychodzą na jezioro. Latem bę dzie jeszcze pię kniej.

Pamię taj jednak, ż e do hotelu musisz iś ć dł ugą i bardzo stromą serpentyną . W jednym miejscu droga przypominał a mi sł ynną „Spinkę do wł osó w” w Monako na torze Formuł y -1. Nasz lider ż artował , ż e jedzie do tego hotelu z wacikiem z amoniakiem w nosie : ). Moja koleż anka miał a prawie taki sam stan, ale nie mieliś my amoniaku, oblaliś my ją brandy : ). Ale serpentyna się skoń czył a i jedziemy na wycieczkę do Grecji.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Вид на Касторию с противоположной стороны озера
Некоторые гуси были очень настойчивы
Эти гуси попрошайничали у туристов
Здесь у них кормушки
Птичье царство
Набережная озера у монастыря
Вид на монастырь от озера
Жилое помещение монастыря
Фрески были не только внутри церкви, но и снаружи
Еще фрески
Старинные фрески на стенах церкви
В церкви
В церкви монастыря
Фрески в церкви монастыря
Кастория с набережной озера
Выход к озеру возле монастыря
На набережной нет ограждения
Историчекое здание в центре
Улица города
Магазин карнавальных масок
Площадь приукрашена для карнавала
Главная площадь города
Очередной переулок
Вот по таким переулочкам мы спускались вниз к озеру
Переулочки Кастории
Византийская церковь
Таких церквушек я видела около десяти
Еще одна церковь
Это тоже одна из многих византийских церквей
На этой византийской церкви сохранились старинные фрески
Старинные церкви встречались часто
Одна из старинных церквей
Вот здесь мы попали в тупик. Озеро кажется близко, но прохода  нет
Частная вилла
Виды города
Где взять крылья, чтобы полетать над этой красотой!
Один из двориков города, и тоже с видом на озеро
Озеро видно отовсюду
Чудесный дворик с которого такой вид на озеро
Виды на озеро
Озеро Орестиада
Начало нашего обеда было приятным:)))
Мой обед в Кастории
Наш корпус. Наш намер на втором этаже с видом на озеро
Вид с террасы нашего номера
Вход в номера отеля прямо из улицы
Утренний пейзаж от отеля
Один из меховых салонов на набережной.
Наш корпус в отеле
Территория отеля
Podobne historie
Uwagi (4) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara